• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jemy na mieście: Oria Magic House - kreatywna kuchnia, ciekawe wnętrze

Agnieszka Haponiuk
16 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (81)
W kolejnym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedzam restaurację Oria Magic House w Gdańsku. W kolejnym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedzam restaurację Oria Magic House w Gdańsku.

Jest takie miejsce w Gdańsku, które łączy w sobie restaurację, galerię sztuki i dom kultury. Mowa o Oria Magic House tuż nad Motławą, przy ul. Stara Stocznia 4/1Mapka, i właśnie ten lokal testuję w cyklu "Jemy na mieście". Poprzednio oceniłam Atelier BonŻur.




Do Oria Magic House wybrałam się w dniu meczu Polska - Arabia Saudyjska, a więc w środku jest tłoczno i głośno, ale na szczęście lokal jest przestronny, a do tego industrialny, ze ścianami w kolorze połyskującego antracytu, co świetnie komponuje się z metalowymi stolikami i kolorowymi krzesłami. Na ścianach i z sufitu zwisają abstrakcyjne kolorowe obrazy, ściany udekorowane są barwnymi, ceramicznymi kaflami. Widzę tu pomieszanie stylów i dużo kolorowych bodźców, co niektóre osoby może rozpraszać. Jest też mała scena i duży telewizor.

Kuchnia jest otwarta. Na półkach stoi mnóstwo słojów i słoiczków wypełnionych własnej roboty przetworami. Jedzenie podawane jest na ręcznie robionych, ceramicznych talerzach. Zarówno talerze, jak i przetwory oraz nalewki można zakupić w restauracyjnym sklepiku. Autorką ceramicznej mozaiki na ścianach, obrazów i talerzy jest Magda Pliskowska (Maggie Veroli).

  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
  • Restauracja Oria Magic House w Gdańsku
Karta dań jest dość krótka i dzieli się na dwie części: stałą, oferującą przeboje szefa kuchni, oraz część tematyczną, zmieniającą się co półtora miesiąca. Do końca grudnia króluje kuchnia inspirowana Egiptem.

Zamawiam dania ze stałej karty:

  • krewetki w cieście kataifi - krewetki nobashi, majonez truflowy, spicy majo, szczypior, goma wakame (39 zł);
  • zupę rakową - śmietana, wywar, szyjki rakowe, mule, koper (28 zł);
  • polik wołowy - puree ziemniaczane z dodatkiem wanilii, kalarepa, brukselka, chipsy z pomidorów cherry, demi glace musztardowy, siano z pora (49 zł);
  • gołąbka z kapusty kiszonej - ryż, mięso wieprzowo-wołowe, cebula, pietruszka, lubczyk, czosnek, puree z czosnkiem, słonina wędzona, kwaśna śmietana, konfitura z czosnku (45 zł).

Kataifi to nic innego, jak ciasto filo pocięte na bardzo cienkie nitki, w które zawija się
krewetki
nobashi (przecięte, wyprostowane jak do sushi) i smaży w głębokim tłuszczu, co daje przepyszną, chrupiąca przekąskę. Ta przystawka była naprawdę smaczna, szczególnie w towarzystwie majonezowych sosów - ostrego i truflowego - oraz słodkiej sezamowej sałatki z glonów wakame.

Imprezy kulinarne w Trójmieście


Krewetki w cieście kataifi (pocięte ciasto filo) Krewetki w cieście kataifi (pocięte ciasto filo)
Zupę rakową wpisuję na moją osobistą listę doskonałych zup rakowych. Miała głęboki smak, była lekko pikantna i słodkawa, aksamitna, z dużą ilością rakowych szyjek, a także z całym rakiem, z którego można było wydobyć pyszne kąski. Smaczku dodają też mule. Ta zupa naprawdę ma charakter. Fantastyczna!

  • Zupa rakowa z krewetkami i mulami
  • Zupa rakowa z krewetkami i mulami
Policzek wołowy to proste, ale perfekcyjne danie, którego smak opiera się na jakości i miękkości mięsa rozpływającego się w ustach. Dopracowany sos demi glace - musztardowy, intensywny, aromatyczny - i niebanalne dodatki, takie jak marynowana brukselka, kalarepa, fantastyczne słodko-kwaśne chipsy z pomidorków cherry oraz dziwne w smaku waniliowe purre. Mimo swojej dziwności dobrze komponowało się z mięsem i sosem. Mamy w tym daniu wiele struktur i smaków, które składają się na udaną kompozycję.

Polik wołowy i puree ziemniaczane z dodatkami Polik wołowy i puree ziemniaczane z dodatkami
Gołąbki to moje ulubione danie, a w wersji z kiszoną kapustą polubiłam je jeszcze bardziej. Ależ one były dobre. Kapusta delikatnie ukwaszona, mięciutka, skrywała delikatny mięsno-ryżowy farsz, którego smak podbijały chrupiące skwarki i gęsta śmietana. Proste i pyszne danie.

Gołąbek z kapusty kiszonej z mięsem i ryżem Gołąbek z kapusty kiszonej z mięsem i ryżem
Podsumowanie: jedzenie w Oria Magic House jest na wysokim poziomie. Znajdziemy tu popularne i proste dania, ale w ciekawej, niebanalnej odsłonie. Zdecydowanie należy się ocena bardzo dobra za kreatywność, a co za tym idzie - za smak.

O autorze

autor

Agnieszka Haponiuk - Długo była związana z trójmiejskimi mediami. Od kilku lat gotuje, stylizuje, fotografuje i pisze o jedzeniu. Uwielbia odtwarzać smaki z dalekich podróży, starych książek kucharskich oraz odwiedzanych restauracji. Prowadzi blog Smakiem na pokuszenie.

Miejsca

Opinie (81) 9 zablokowanych

  • Tłoczno? Mieszkam w okolicy i ta knajpa świeci pustkami (1)

    Taka prawda, że na Brabanku nie ma życia i poza sezonem lokale świecą pustkami, w tym roku zamknęła się tam kawiarnia, restauracja i sklep z ciuchami, a podobno wynosi się też artystka ze swoją pracownią. Tak to jest jak się buduje bloki pod turystów, miejsce z widokiem na zabytki miasta, a zero życia

    • 50 2

    • Poprawka: tam sie ostatnio to juz dwie restauracje zamknęły

      A wiekszosc lokali stoi pustych od początku

      • 20 0

  • Opinia wyróżniona

    Przyjemne wnętrze, świetna obsługa, spokój bo niezbyt tłoczno (zapewne poza godzinami róznych imprez).
    Nędzna herbata, kawa też delikatnie mówiąc średnia.
    Pomysłowość w kwestii dań, ale wrażenia smakowe w pełni za tym nie idą. To dania w kategorii "ok, da się zjeść" i tylko tyle, w związku z czym i ceny ciut wyolbrzymione. Na spokojny obiad od czasu do czasu ujdzie.

    • 12 14

  • to na głownym zdjęciu wygląda, jakby już ktoś to wcześniej zjadł

    • 16 0

  • Za 2 gołąbki 45 ziko?

    Ale urwał

    • 18 1

  • (2)

    zupa rakowa to cena za garnek czy talesz?

    • 19 3

    • Talesz

      Garneg droszszy

      • 20 0

    • za zupę rakową- porcję; ani za garnek, ani za talerz ;) proponuję osobiście ugotować sobie takową i podliczyć koszty; zawsze można też udać się do baru mlecznego lub po zupkę z proszku ;) mi mega smakowała ta rakowa i będę na nią wracać!

      • 1 2

  • Dzięki za artykół (1)

    będę wiedział które knajpy omijać...

    • 12 6

    • Tak jak omijałeś szkołę?

      • 2 0

  • Jedna z lepszych?

    Buchachachachacha!

    • 15 2

  • idę o zaklad, że za 6mcy knajpy nie będzie (1)

    • 30 1

    • o co?

      • 0 0

  • Jaki typ kuchni? Może autorka by wspomniała.

    • 10 0

  • Czy to jest autorska kuchnia?? (1)

    • 15 0

    • tak, i kraftowa z brodą...

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane