- 1 Nowe lokale: z cukierni do klubu (38 opinii)
- 2 Jemy na mieście: pyszne Bez Dwóch Dań (51 opinii)
- 3 Była Muszla, będzie Teatro Gdynia (60 opinii)
- 4 Dokąd na pyszną zupę rybną? (113 opinii)
- 5 Obrywasz liście od kalafiora? (214 opinii)
- 6 7 miejsc, w których spotkasz influencera (89 opinii)
Jemy na mieście: udana wizyta w TexMex w Sopocie
Jemy na mieście to cykl artykułów, w których opisujemy trójmiejskie restauracje. Testowane dania zamawiamy na własny koszt i nie zapowiadamy wizyty. Piszemy szczerze, lekko i unikając nadmiernej pretensjonalności. Dziś oceniamy meksykańską restaurację TexMex w Sopocie. Poprzednio odwiedziliśmy Junglę w Gdańsku, gdzie posmakowaliśmy ciekawych koktajli i tapasów. Za dwa tygodnie przeczytacie naszą relację z wizyty w Mnie To Rybka w Brzeźnie - już tam byliśmy.
Kuchnia meksykańska w Trójmieście
TexMex w Sopocie to nowa koncepcja gastronomiczna, która powstała w miejscu restauracji Cesky Film (ul. Boh. Monte Cassino 17
Nie zabrakło popularnego kanapowego siedziska wzdłuż jednej ze ścian, jak i odsłoniętych cegieł, które ocieplają wnętrze. Wystrój jakoś szczególnie nie nawiązuje do Meksyku, ale nie jest to zarzut, gdyż kuchnia tex-mex to połączenie kuchni teksaskiej z meksykańską, a w sopockim TexMex znajdziemy właśnie taką wariację. Na uwagę zasługuje także całkiem spory ogródek, z którego można obserwować nieprzebrane tłumy turystów na Monciaku.
Do TexMex wybieram się w sobotnie popołudnie wraz z kolegą i jego nastoletnim synem. Jak wspomniałam, w karcie znajdziemy klasyczne dania kuchni tex-mex, jak tacos czy fajita, a także dania jedynie nawiązujące zarówno do kuchni meksykańskiej, jak i amerykańskiej, jednak główny nacisk położony jest na tex-mex.
Po długich naradach zamawiamy:
- zestaw przystawek dla 3-4 osób (55 zł);
- tacosy z krewetkami (26 zł);
- burgera Juicy Lucy (36 zł);
- fajitas z kurczakiem (33 zł);
- deser: chocolate jar (19 zł).
Zanim przyszło nasze zamówienie, uraczono nas nachosami z salsą pomidorową i pastą fasolową. Bardzo smakowite czekadełko.
Zestaw przystawek nieco nas onieśmielił, bo okazał się być deską wypełnioną smakołykami. W zestawie były fantastyczne hot wings - z wierzchu chrupiące, a w środku miękkie i soczyste w słodko ostrej marynacie; doskonałe żeberka, które dosłownie rozpływały się w ustach, a w smaku były dymno-słodkie; cheese bites, czyli smażony, panierowany ser - poprawne, ale nie jest to moja ulubiona przystawka; oraz kwiat cebuli - bardzo delikatny i słodkawy, w chrupiącej panierce.
Do tego wszystkiego kwaśno-ostre pikle z rzepy, z rzodkiewki, ogórków, pomidora oraz różne sosy (BBQ, śmietana z kolendrą, pico de galo - posiekany pomidor, papryka, cebula, kmin, sok z limonki, kolendra). Przyznam, że taką deską z przystawkami śmiało najedzą się nie trzy, a sześć osób.
Tacos z krewetkami to fantastyczne, superchrupiące placki kukurydziane nadziane ogórkiem marynowanym w tequili, salą pico de galo, sałatą i cebulką oraz krewetkami. A do tego kilka sosów, a więc co kęs wydobywał się nieco inny smak: pikantny, słodkawy czy kwaśny.
Burger Juicy Lucy, podobnie jak zestaw przystawek, był imponujący. Czysta, posiekana wołowina faszerowana serem i zawinięta w bekon, średnio wysmażona, dzięki czemu była bardzo soczysta. Prócz świetnie zrobionego mięsa główną rolę grały tu niebanalne dodatki, które podkręcały smak, a więc słodko-kwaśna konfitura z ananasa i majonez z chipotle, który dodał całości dymnego posmaku. Przepyszny burger, a i frytki niczego sobie.
Fajita, czy też fajitas, to klasyka kuchni tex-mex, a są to najczęściej grillowane paski wołowiny z papryką i cebulą, intensywnie przyprawione. Skwiercząca fajita podawana jest na osobnej metalowej patelni, a ciepłe tortille i dodatki, takie jak kwaśna śmietana, salsa czy guacamole, serwowane na osobnych talerzach czy też miseczkach. I dokładnie taka była nasza fajita z kurczaka - również została podana na gorącej, żeliwnej patelni, obok położono pszenne tortille i duży wybór salsy.
Gdzie zjeść - wszystkie lokale w Trójmieście
Kawałki kurczaka z zewnątrz były mocno wysmażone, a w środku kruchutkie i na szczęście nieprzesuszone, podane w towarzystwie idealnie uduszonych pasków papryki i cebuli oraz w fenomenalnym sosie o słodko-dymnym posmaku. Doprawdy, to najlepsza fajita, jaką przyszło mi zjeść w Trójmieście ostatnimi czasy.
Na deser zamówiliśmy chocolate jar: ciepłe ciasto czekoladowe z dużą ilością bitej śmietany, lodami i słonym karmelem. Wydawałby się ciężki i słodki, a tymczasem był leciutki, w ogóle nieprzesłodzony i tak dobry, że zniknął w mgnieniu oka.
Podsumowanie: wizytę w sopockim TexMex uważam za bardzo udaną zarówno pod względem kulinarnym, jak i serwisu, bo obsługująca nas kelnerka była nie tylko ujmująca, ale doskonale znała kartę i potrafiła odpowiedzieć na każde pytanie związane z zamawianym daniem, co - proszę mi wierzyć - nie zawsze ma miejsce. Drogie TexMex, tak trzymać. Ode mnie macie mocną piątkę.
O autorze
Katalog.trojmiasto.pl - Miejsca
Opinie (132) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-29 07:08
Drogo a czy faktycznie smacznie? (3)
- 31 6
-
2020-07-29 07:29
Byłem (2)
Nie wiem nad czym rozpływa się pani recenzent, ale byłem i naprawdę nic tam naprawdę nie było wyjątkowego. Myśle, że lepszą jakość można dostać w Classicu lub w Pueblo.
- 28 3
-
2020-07-30 08:59
za darmo to i sól słodka
- 7 0
-
2020-07-30 16:37
Pueblo
niestety mocno zeszło z poziomu. Restauracja dla turystów na raz.
- 3 0
-
2020-07-29 07:10
(16)
Chytry nie jestem, ale burger za 36 pln to przesada. Knajpa pod warszafke. Ale co będą robić od września?
- 117 11
-
2020-07-29 07:18
Wiadocha, że po warszawskie elity z telefonami wziętymi na raty:)
- 30 4
-
2020-07-29 07:52
(2)
Jadłem. W Surfie są smaczniejsze i o 10 zł tańsze - nie, dziękuje.
- 18 6
-
2020-07-29 15:57
(1)
Jak sufr Ci smakuję to uwierz że nie jadłeś jeszcze dobrego hamburgera.
- 17 6
-
2020-07-30 11:03
Smakuje albo nie smakuje.
Wsrod smakuje sa srednie do wybitnych, wsrod nie smakuje sa ch. owe do srednich.
P.S. Nie zeslaj sie.- 1 0
-
2020-07-29 08:33
i kilkadziesiat tysiecy ludzi z trojmiasta, ktorych tez stac (11)
moze wam gul skoczy, ale wielu tutaj wiecej zarobi w czasie, kiedy czeka sie na takiego burgera. Pozdrawiamy klase pracujaca za srednia krajowa :*
- 8 27
-
2020-07-29 08:58
(2)
Nie każdy jest prostytutką lub utrzymanką lodową, niektórzy się szanują, także pal gumę
- 29 5
-
2020-07-29 09:49
dokładnie tak (1)
mnie spokojnie byłoby stać by wykupić od ręki pół tej pożal się restauracji.... ale 35zł za hamburgera bym nie dał!
- 23 4
-
2020-07-29 10:38
ja bym dał - ale za dobrego. A ten taki nie jest :)
- 9 1
-
2020-07-29 09:02
Ok, libku. (6)
Jeżeli dla Ciebie kilkadziesiąt tysięcy ludzi wystarczy, aby nakreślić obraz całej struktury socjoekonomicznej aglomeracji trójmiejskiej, to znaczy że jesteś dzbanem. Nie każdy ma 25 lat i jest wykształconym, bezdzietnym bananowcem z wielkich ośrodków miejskich po elitarnych studiach z marketingu i może pochwalić się owocowymi czwartkami, korporacyjną pensją oraz iluzoryczną decyzyjnością.
- 34 7
-
2020-07-29 10:04
(1)
Nie zapomnijmy o ajfonie wzietym na mame, splacanym w 36 ratach oraz lansem na opener;)
- 19 2
-
2020-07-29 11:50
Albo kupione z zaciągnietych pożyczek ciuchy.
Koniecznie z jak największym logiem, lub nazwą marki. Trzeba bowiem pokazać na swojej wsi, jak to w wielkim mieście się powodzi.
- 21 0
-
2020-07-29 15:19
ok, prafku (3)
Bezcelowe deprecjonowanie i opisywanie wszystkiego ironicznie i prześmiewczo jest mocno wtórne i z reguły służy przykryciu własnych braków i polepszenia samopoczucia. Czasami zamiast tych"elitarnych" studiach i owocowymi czwartkami wystarczy skończyć dobre studia i zap... , uczyć języków itd i można z powodzeniem dojść do nieiluzorycznej decyzyjności, nawet z bananami.
- 6 9
-
2020-07-30 09:12
a w domu jestes na garnuszko rodzicow
- 2 1
-
2020-07-30 09:15
Dokładnie, z reguły.
- 0 1
-
2020-07-31 13:33
Ten język do na bajere przyjezdnych cxy na słuchawkę w korpo?
- 1 0
-
2020-07-31 13:32
Chyba na kolanach
- 0 0
-
2020-07-29 07:20
Elegancka, niezobowiązująca koncepcja restauracyjna oferująca hamburgery i frytki :))
- 73 4
-
2020-07-29 07:22
papier wyglada na wielokrotnego uzytku, mnie odrzuca ten sposob serwowania i brak estetyki (7)
- 35 16
-
2020-07-29 08:04
zestaw przystawek powinni serwowac w malym drewnianym korycie, byloby spojniej
- 15 2
-
2020-07-29 10:33
(4)
faktycznie jakis wymietolony, odpychajace
- 15 1
-
2020-07-29 10:36
Tygodniowy. (3)
- 11 1
-
2020-07-29 10:39
fu (2)
- 8 1
-
2020-07-29 10:58
mniam , mniam. (1)
- 2 1
-
2020-07-29 12:12
bakterie sa na wszystkim i wszedzie, tu rochodzi sie o estetykę
a to na tym sponiewieranym papierze wyglada jak pomyje
- 13 1
-
2020-07-30 05:22
Serwuje się toto elegancko owinięte.
I już tylko od indywidualnego zmysłu estetyki podczas jedzenia bułki z kotletem zależy czy ten papier zostawisz na desce.
- 2 1
-
2020-07-29 07:27
Branża motoryzacyjna kuleje, że w restauracje idą?
- 30 2
-
2020-07-29 07:27
fajnie ze mozna zjesc z tego tlustego papieru a nie z talerza (2)
dzieki temu czuje sie "w domu", jakbym odwijal pajdy ze smalcem po ciezkim dniu orki w polu. uwarzam ze taki uklon w stronę klięta ktory nie wywodzi sie z elit tylko wlasnie z ludzi jest milym gestem. oczywiscie komu innemu z domowym obiadem bedzie kojarzyc sie porcelana, obrus itd., ale mysle ze w Polsce to mniejszosc.
- 45 13
-
2020-07-30 05:25
Nie jesteś w domu, tylko w restauracji texmex, w których tak się serwuje.
- 2 4
-
2020-08-02 21:52
''uwarzam ,klięta'' , ortografia się kłania , w Braniewie szkoły chyba są .
- 4 3
-
2020-07-29 07:29
(13)
Patrząc po cenach myślę, se to kolejny lokal pod Warszawke. Przyjadą tacy wielkim suvem wziętym na raty, zaparkują nielegalnie, po czym dumnym krokiem wejda do lokalu dumnie dzierżąc baryła w ręku- czyli ratalne ajfony, obsługa zaś usłyszy "można wziąć burgera na fakturke"? :)
- 69 19
-
2020-07-29 09:16
(5)
Co jest złego w samochodach na raty czy w leasingu ?
- 11 16
-
2020-07-29 10:01
(4)
To, że ludzie się lansują jakby to było ich. Właścicielem jest bank.
- 19 14
-
2020-07-29 10:59
Ciekawy punkt widzenia (1)
Rozumiem, że Twoim zdaniem ratę tez bank za nich płaci?
- 11 11
-
2020-07-29 12:42
Dorośniesz, to może zrozumiesz pewne niuanse prawne.
- 11 10
-
2020-07-29 14:45
No leasing jest właścicielem zgadza się. Bank nie (1)
Ja płacę raty i uzywam samochód. Jak spłacę leasing to jest mój. Jak wziąłem kredyt to od razu jest mój. Zapłacę więcej ok. Ale nie blokuje kasy, a samochód to żadna inwestycja co najwyżej narzędzie
- 5 2
-
2020-07-30 11:00
Leasing tez wcale nie musi byc wlascicielem.
- 5 0
-
2020-07-29 12:55
Co jest nie tak z tymi cenami?? (1)
- 1 8
-
2020-07-31 14:20
wysokość
- 0 0
-
2020-07-29 14:37
Główka boli co? (4)
Nie dzieł i nie oceniaj ludzi. Jak chce to niech ma ajfona i niech bierze fakturę skoro może
Taki jesteś zaj...sty?- 1 7
-
2020-07-29 15:13
(3)
Tak, bo potem przy pierwszym kryzysie pierwszymi ludźmi którzy płaczą są właśnie członkowie "burżuazji kredytowej". sr*nie wyżej niż się siedzi, nie popłaca, bo gdy nagle spada dochów to powstaje płacz, że już nie starczy $$$ na spłatę pozerskich zabawek.
- 12 1
-
2020-07-30 09:23
(2)
Ale zawistny jesteś.Słabe to.
- 3 6
-
2020-07-30 09:45
Nie chodzi o zawiść, tylko o rozsądek i myślenie do przodu.
- 5 1
-
2020-07-31 13:36
Fakt faktem
Oni najwięcej płaczą gdy koniunktura nie taka jak trzeba i często jak stracą pracę po układach i ciężko im wejść w coś nowego samodzielnie
- 1 0
-
2020-07-29 07:31
Czy na zdjęciach te wszystkie dodoatki są w cenie dania? (3)
Jeśli nie, to tym bardziej dyskwalifikuje to miejsce.
- 24 9
-
2020-07-29 07:52
Cebula jest w cenie dania. (1)
szef kuchni
- 11 1
-
2020-07-29 08:00
Szkoda, mam własną.
Klient.
- 10 0
-
2020-07-31 18:45
porównując do ćwiartki limonki to porcja jest raczej dwuosobowa niż sześcio żeby się najeść
ale to raczej przystawka jest
- 1 0
-
2020-07-29 07:47
za komuny była tam Baltona (3)
można było pooglądać kolorowe towary
- 59 0
-
2020-07-29 08:28
(2)
Na pięterku słoneczko.
- 7 1
-
2020-07-30 10:48
Dokładnie (1)
Tam gdzie gogo.
- 2 0
-
2020-07-31 14:21
u gory byl pewex!
- 0 0
-
2020-07-29 07:52
Jeśli deską z przystawkami naje się sześć osób a Was było troje to jak daliście radę to wszystko zjeść ? (7)
- 68 4
-
2020-07-29 13:16
Dopchnęli deską, pociupaną w szczapy
- 25 0
-
2020-07-29 18:59
(4)
Patrząc na ta przystawke to podjedza dwie kobiety. Sorki ale tak jest to porozkladane na talerzu, żeby wyglądało na dużo a wcale nie jest tak dużo. Za to burger wygląda ładnie. Mam tylko nadzieję, że to kawałek wołowiny a nie zmielona. Tak się nacielam w Pasibusie. Ten kotlet to pół na pół z pietruszką był wymieszany.
- 7 3
-
2020-07-30 09:05
W burgerze wołowina jest zmielona (3)
Jak wyobrażasz sobie inaczej?!?
- 3 3
-
2020-07-30 09:58
Jadłam takie burgery, gdzie był po prostu plaster mięsa upieczony. Wyszedł kucharz spytał jak bardzo ma być wysmazone to miesko i tyle. To były najlepsze burger jakie jadłam. To było w Warszawie. Jeśli ktos zna w Gdańsku lokale, które też tak serwują burgery to czekam na info.
- 1 2
-
2020-07-30 10:59
To danie to kotlet w bulce.
A kotlet, jak wiemy, moze byc rozny.
- 1 0
-
2020-07-31 14:22
zmielone? To ty burgera nie jadłaś ha ha ha
- 1 1
-
2020-07-30 10:29
Sześć osób bez problemu podzieli się trzema skrzydełkami i jednym żebrem.
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.