- 1 Święto wszystkich kawoszy (72 opinie)
- 2 Gdzie dobrze zjeść w centrum Gdyni? (116 opinii)
- 3 Kuchnia jak u mamy, czyli jaka? (75 opinii)
- 4 Jemy na mieście: El Molo - bajeczny widok (37 opinii)
- 5 Nowy plan dla Bulwaru Nadmorskiego (222 opinie)
- 6 Sezon na śliwki. Dlaczego warto po nie sięgać? (14 opinii)
Jeszcze w czerwcu w zoo ruszy restauracja
Leśny Młyn to nazwa restauracji, która w czerwcu ruszy w budynku zabytkowego młyna wodnego na terenie Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. W obiekcie kończą się prace remontowe. Po sezonie z kolei ruszy przetarg na punkty gastronomiczne na terenie zoo.

- Formalności trwały od 2012 roku, ale właśnie kończymy renowację - mówi jeden ze wspólników, Maciej Gil. - To obiekt zabytkowy i aby go wyremontować, musieliśmy tak naprawdę w całości go rozebrać. Budynek był w opłakanym stanie, ponieważ zoo przez całe dziesięciolecia nie mało funduszy na jego remont. Wszystkie cegły zostały wyczyszczone i uzupełnione, belki i elementy drewniane musieliśmy zrekonstruować według dawnych planów.
Więcej o historii Leśnego Młyna
Przypomnijmy, jak tłumaczył nam w tekście sprzed czterech lat Piotr Leżyński, badacz dziejów Oliwy i twórca strony www.dawnaoliwa.pl, budynek w zachowanej do dziś formie pochodzi z XIX wieku. W PRL służył jako składzik. I niszczał.
- Jednak już znacznie wcześniej, w tym miejscu, nad Potokiem Rynarzewskim działał młyn. Nazywany był on Młynem Leśnym lub Krzaczastym. Stał na terenie należącym do cystersów i często zmieniał swoją funkcję. Pod koniec XVI wieku pracował jako kuźnica miedzi, a wiek później stał się młynem zbożowym. Następnie przerobiony został na młyn prochowy, a w XIX wieku znów powrócił do mielenia zboża - wyjaśniał historyk.
Otwarcie restauracji zaplanowano na koniec czerwca. Dostępne dla gości będą dwa poziomy, na których znajdą się miejsca dla około pół setki gości, drugie tyle osób pomieszczą tarasy. Właściciele postawili na formułę kantyny z ladą z bemarami, jednak serwowane mają być również dania z karty. Obsługa ma być szybka, ale z fast-foodem oferta nie będzie miała nic wspólnego.
- Będziemy karmić zdrowo, domowym jedzeniem, codziennie przygotowywanym na miejscu - wyjaśnia Gil. - Stawiamy na polską kuchnię i nastawiamy się przede wszystkim na potrzeby rodzin z dziećmi, które dotąd nie miały wielkiego wyboru, jeśli chodzi o kulinaria w zoo.
To prawda, bo oferta gastronomiczna w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym od lat wymaga zmiany. I wygląda na to, że już niebawem jej się doczeka. Budki z fast-foodami mają zniknąć, a na ich miejsce pojawi się nowoczesna przestrzeń gastronomiczna.
Jedzenie: imprezy kulinarne w Trójmieście
- Jesteśmy na etapie finalizacji dialogu technicznego z potencjalnymi dzierżawcami. Słuchamy ich opinii i omawiamy pomysły. Pracujemy nad tym, aby po sezonie, jesienią dać wytyczne do przetargów - tłumaczy rzeczniczka zoo Emilia Salach.
Jak się dowiedzieliśmy, w zoo zostaną pod gastronomię zagospodarowane dwie lokalizacje, w których powstaną kompleksy gastronomiczno-restauracje: w okolicy pawilonów drapieżników (obecnie działa tam gastronomia) oraz przy gepardach (nowa lokalizacja). Z kolei przestrzeń przy wybiegach hipopotamów (obecnie działa tu jeden z barów) zostanie zagospodarowana na potrzeby sklepu z pamiątkami.
- Chcemy, aby nowe punkty gastronomiczne proponowały przemyślaną i dobrą jakościowo ofertę na naprawdę przyzwoitym, europejskim poziomie - dodaje rzeczniczka.
Wnętrza Leśnego Młyna przed remontem (film z 2015 r.)
Miejsca
Opinie (130) ponad 10 zablokowanych
-
2019-06-19 18:20
Opinia wyróżniona
Jak byłem małym chłopcem. (około 1965 -1970)
Raz do roku rodzice zabierali mnie i brata do ZOO. Z pętli tramwajowej w Oliwie jechaliśmy autobusem. Jeśli chodzi o gastronomię to był jeden bar szybkiej obsługi. Prowadziło go "Społem". Tam było smacznie i tanio.
Mieścił się w zabytkowym budynku przedwojennego domu zdrojowego. Teraz to budynek dyrekcji .- 53 11
-
2019-06-19 18:26
Opinia wyróżniona
(6)
Zdecydowanie potrzebna tam jest restauracja z prawdziwego zdarzenia, gdzie każdy może zjeść dobry i zdrowy posiłek, w tym wegetarianie i weganie itd. Te budy które teraz tam serwują "jedzenie" powinni po prostu zlikwidować.
- 40 30
-
2019-06-19 18:34
Celem wycieczki do ZOO nie jest restauracja. (3)
Jak ci nie pasuje to zabierz kanapki i napoje z domu.
- 19 9
-
2019-06-19 21:30
(2)
Niby dlaczego przy spędzaniu połowy dnia w zoo jednym z celów nie miałaby być restauracja?
- 13 8
-
2019-06-20 15:49
Zwiedzenie całego ZOO to kilka godzin.
Trzeba w tym czasie coś przekąsić, żeby uzupełnić energię.
Jedni zajdą do restauracji, a drudzy pożywią się własnymi kanapkami.- 12 1
-
2019-06-22 14:40
Bo to dziwne żeby pokazywać ładna sarenke dziecku czy misia i za chwilę bezkrytycznie żreć kotleta z biednej świnki???
- 4 3
-
2019-06-20 00:36
nie koniecznie
moja znajoma od lat prowadzi tam bar, nie powiem który, ale jedzenie jest bardzo dobre na dotychczasowe możliwości jakimi zoo dysponowało. Nie ma co krytykować kiedy nie było wcześniej tam opcji na otwarcie restauracji z prawdziwego zdarzenia. Wszyscy mieli fast food bary otwarte sezonowo i nie było innej opcji
- 12 3
-
2019-06-20 06:26
a ja bardzo lubię
takie proste jedzenie, mielony w bułce z surówką, polski hamburger taki, a restauracji z kolei nie lubię i omijam szerokim łukiem, i co mi pani zrobi?
- 9 3
-
2019-06-19 19:21
Opinia wyróżniona
(4)
To zupełnie magiczne miejsce. Wchodziłam tam nielegalnie jak byłam w liceum. Zawsze mi się marzyła w tym miejscu klimatyczna restauracja z firankami robionymi na szydełku
- 34 10
-
2019-06-19 19:34
WTF?
- 10 6
-
2019-06-19 22:07
Ja tez zawsze wchodze przez wybieg dla lwow (2)
Od strony parkingu, dla kumatych i oszczednych
- 10 5
-
2019-06-22 09:49
chyba małp (1)
- 6 2
-
2019-06-28 11:16
a bo - GoRyli
- 6 4
Wszystkie opinie
-
2019-06-19 15:03
(15)
Świetnie, tylko żeby było coś restauracyjnego a nie frytki i gofry tylko!
- 99 9
-
2019-06-19 19:55
(4)
Tylko sam fast-food to nie jest to o co chodzi, ale jak zrobią restaurację dla bogatych to też niedobrze.
- 24 0
-
2019-06-19 21:32
(3)
To splajtują. Musi być oferta przystępna dla rodzin, bo to oni ciągną do zoo.
- 14 5
-
2019-06-19 22:09
Dla rodzin 500+ powino byc za darmo (2)
- 17 11
-
2019-06-20 00:38
Sami eksperci i wirtuozi militari słowa.
- 9 3
-
2019-06-22 08:15
niech mnie dajom
- 3 8
-
2019-06-19 20:09
będą to dania z rzeczy pozostawionych przez zwierzęta na wybiegu (3)
i nie o niedogryzione banany z małpiarni tu mowa ;)
- 12 8
-
2019-06-19 20:48
(1)
Pewnie znasz to z domu rodzinnego.
- 13 6
-
2019-06-22 08:15
a ty skont?
- 0 10
-
2019-06-22 14:29
Do zimy już nie będzie kogo i czym karmić
- 4 3
-
2019-06-19 20:28
Dobry cheeseburger jest dobry (1)
Na zdjęciu wiedzę - cheeseburger, zupy, kotlet. Nie jest źle.
- 13 2
-
2019-06-22 14:30
A malpow coraz mniej...
- 5 2
-
2019-06-19 22:08
Fła gra z pigwina (1)
Palce lizać
- 10 3
-
2019-06-19 23:19
Byle cement zjadby cie na śniadanie. Nawet byś nie skumał kiedy.
- 7 6
-
2019-06-22 14:28
Zjesz co jeszcze się ruszało. Wymagania jeszcze
- 4 3
-
2019-06-22 15:36
Co padnie to zjesz
- 8 4
-
2019-06-19 15:03
Mam nadzieje że Wegańska ! (9)
Nie wyobrażam sobie tam innej !
- 41 95
-
2019-06-19 16:50
(4)
Po obejrzeniu progr.Big Brother nikt juz powaznie nie traktuje vegan
- 27 13
-
2019-06-19 18:27
Nikt poważnie nie traktuje ludzi oglądających Big Brothera.
- 41 1
-
2019-06-19 19:56
(1)
Podziwiam szczerze ludzi, którzy to oglądają.
Może inaczej... Podziwiam naturę, że jest tak nieprzewidywalna, że produkuje aż takie przypadki zidiocenia- 24 0
-
2019-06-22 14:38
Tak. Niektórzy podziwiają z macu już leżące w bułce
- 6 1
-
2019-06-22 14:36
Ja nie traktowalem bez durnego programu. Tak jak innych vege
- 4 3
-
2019-06-19 18:35
tylko bananki
dla małpeczek
- 18 0
-
2019-06-19 20:45
Polecam sznycel z zebry jadłem w Kenii. (1)
- 12 6
-
2019-06-19 23:20
A tu pożar cie kredyt ;)
- 13 1
-
2019-06-22 14:27
To jest zoo nie hodowla roślin. Zjesz co podadzą. Aby styklo do zimy
- 4 3
-
2019-06-19 15:09
Ale dla odwiedzających czy dla rezydentów ?:) (1)
I będzie brutalne...tyle towaru jest że będą sprzedawać do obiadu>:)
Dziwny pomysł... Pojade do Zoo na obiad:)- 22 41
-
2019-06-19 15:23
Nie jedź, bo Cię zjedzą.
- 12 8
-
2019-06-19 15:36
(2)
Brzmi dobrze, przetestujemy w sierpniu
- 35 10
-
2019-06-19 22:14
Wybieramy sie z kolegami z budowy
- 11 5
-
2019-06-22 14:24
Ponoć węże są smaczne
- 5 5
-
2019-06-19 15:38
(2)
Bardzo się cieszę bo obecnie to jest kicz i zapach starej frytury. Mam nadzieje ze będzie coś zdrowego i smacznego.
- 71 13
-
2019-06-19 16:49
Zapewniam że nie będzie ani zdrowe ani smaczne a przede wszystkim "TANIE"
Bo z samego założenia doliczając cenę obiadu do ceny biletu nie równa się tanio:)
- 14 6
-
2019-06-19 18:35
będzie to samo, ale droższe
i zapach starej frytury
- 13 1
-
2019-06-19 16:29
czekam na opinię magdy gessler (4)
- 26 32
-
2019-06-19 16:53
???
- 18 1
-
2019-06-19 17:10
KUUU****aaaaaa, ja tego nie przełknę!
- 26 1
-
2019-06-19 17:11
Pozwalam
- 22 4
-
2019-06-19 20:13
Okrasa łamie przepisy
kozie bopki za rodzynki będą robić ;)))
- 18 1
-
2019-06-19 17:15
(5)
Dzieci i tak wola frytki i burgery ,..
Tak nauczyli ich rodzice :(- 56 16
-
2019-06-19 18:28
(3)
ciekawe które dzieci to wolą? jak rodzice ich ciągną co niedziele do maka to nic dziwnego
- 9 9
-
2019-06-19 22:10
Pisze sir Mc'a po polsku a nie maka
Bo to nazwisko
- 0 17
-
2019-06-20 15:13
Wszystkie te co przyjeżdzają do Trójmiasta. (1)
Jedzą fryty, smażone ryby i gofry ze sztuczną bitą śmietaną. A, i jeszcze lody kręcone.
- 13 0
-
2019-06-22 08:17
kuleczki..
- 10 0
-
2019-06-20 00:37
e tam
frytki i burgery są dla dzieci atrakcją na wakacyjnych wypadach, bo na codzień się tego nie jada
- 19 3
-
2019-06-19 17:19
(2)
Prawda jest taka że Restauratorzy sprzedają to co klienci chcą kupować. Gdyby chcieli jeść eko steki pewno by się takie pojawiły . Ale najpopularniejszym Polskim daniem rodzinnym pozostaje Burger frytki i kebab
- 58 14
-
2019-06-19 19:57
Prawda jest taka, że tacy piszacy takie mądrości jedzą taki sam szit albo gorszy.
- 4 13
-
2019-06-21 08:24
Dobry kebab nie jest zły
- 4 8
-
2019-06-19 17:43
(2)
Dawno temu, czego nawet najstarsze małpy nie pamiętają ,była już restauracja w tym białym domu gdzie dzisiaj jest chyba dyrekcja. Ale mówiono ze podają to czego zwierzęta nie zjadły. Był też lokal na skarpie przed kondorami itp. Mam nawet zdjęcia. moje i zięcia.
- 29 11
-
2019-06-19 18:26
W białym zabytkowym domu był bar prowadzony przez Społem.
Tam zawsze stała kolejka. Jedzenie było smaczne i tanie.
- 16 3
-
2019-06-20 00:05
Czyli za zięciem stały kondory
- 13 0
-
2019-06-19 18:00
ech.... (1)
widzę już te kolejki , ludzie będą stali 2 godziny po przekąskę zamiast .....
- 28 13
-
2019-06-22 14:25
A zwierząt coraz mniej...
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.