- 1 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (44 opinie)
- 2 Jemy na mieście: Garden Food&Cafe (41 opinii)
- 3 Ranking restauracji w Trójmieście (44 opinie)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 5 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (152 opinie)
- 6 Grill wege: 7 bezmięsnych propozycji (89 opinii)
Lockdown uderza w trójmiejskie gastro
Pandemia i związany z nią lockdown doprowadziły do upadku wielu lokali gastronomicznych w całym kraju. Te z nich, które nie załapały się na tarczę antykryzysową, walczą o przetrwanie, ale excela nie można oszukać. Sprawdziliśmy, które lokale zniknęły w ostatnim czasie z gastronomicznej mapy Trójmiasta.
Jedzenie na telefon
Ciężki czas dla gastronomii
Brak perspektyw, brak przychodów, brak odpowiedniego PKD - wszystko to składa się na genezę upadku wielu znanych i lubianych miejsc.
Niektórzy zamykają się czasowo, licząc na to, że rząd w końcu otworzy gastronomię, inni gaszą światło na zawsze, zabierając ze sobą wyposażenie i wspomnienia.
Zamknęło się wiele miejsc z historią
Wiele lat działalności, setki imprez, tony sprzedanych posiłków... a dla wielu również miejsca z duszą i znane od młodych lat. Nawet takie lokale upadają, a z uwagi na rzeczywistość nie mają nawet możliwości zorganizowania tzw. ostatniej imprezy pożegnalnej.
Wśród nich znalazł się dla wielu legendarny klub Autsajder - ceniona "miejscówka" na imprezowej mapie Trójmiasta.
- Z wielkim smutkiem i żalem chcielibyśmy zakomunikować, iż klub Autsajder znika z klubowej mapy Gdańska. Po 15 latach jedno z najpopularniejszych miejsc w Trójmieście przestaje istnieć. Niestety, w tych trudnych czasach nie było nam dane zorganizować prawdziwej imprezy pożegnalnej. Chcielibyśmy każdemu z Was podziękować za wspólne lata spędzane w naszym klubie, za każdą imprezę, na której byliście, za fantastyczny klimat, który stworzyliśmy wspólnie. Każdy z Was dołożył cegiełkę, dzięki której powstał niesamowity klub, w którym bawiliśmy się jak jedna wielka autsajderowa rodzina. Żegnajcie - piszą w oficjalnym komunikacie właściciele klubu Autsajder.
Branża "gastro" jedzie na oparach. Ponad 300 zawieszonych działalności
Wiele do niedawna tętniących życiem punktów stoi obecnie całkowicie pustych - klimatyczne kawiarnie, małe i duże restauracje, puby i kluby muzyczne. W czasie pandemii zamknęła się m.in. kultowa dla wielu Protokultura, aczkolwiek słychać głosy, że klub może się odrodzić w innym miejscu. Na liście trójmiejskich ofiar lockdownu jest jednak dużo więcej lokali: Awantura, Biblioteka - Cafe and Bar, Cukiernia Bajadera, De Gastro Pizzeria, Enjoy food&life, Restauracja Familia, Filiżanka i Kubek, Frytki Belgijskie, Gruszka&pietruszka Cafe Bar, Haffnera 30, Harry's ART & CAFE, Moje Miejsce, Oh My DoG, Pizzeria Pokoleniowa, Prosty Kącik, Radiostacja, Solanka, Vertigo - Restauracja i Bar, Wat Kam Chu, Cafe Pub Bruderschaft.
Czytaj też: Klub Protokultura kończy działalność
Lista zamykanych lokali cały czas się wydłuża, a wiele miejsc wciąż walczy o przetrwanie, oferując posiłki na dowóz lub na wynos. Jeszcze inni zakładają zbiórki, apelując do swoich klientów o wsparcie, starają się renegocjować umowy najmu lokali, przesuwają płatności, z ciężkim sercem zwalniają pracowników i szukają wszelkich możliwych oszczędności. Wszystko, żeby przetrwać. Za tą walką kryją się jednak ludzkie dramaty, a czytając słowa właścicielki House of seitan, można sobie uzmysłowić, w jak tragicznej sytuacji jest branża gastronomiczna.
- Sytuacja zmusiła mnie do zwolnienia prawie wszystkich pracowników. Mamy dużo zaległości i nie dajemy rady ich redukować. Jesteśmy obecni na rynku od ponad dwóch lat, a rok z tego czasu przypadł na pandemię. Nie dość, że sporo pieniędzy zainwestowałyśmy w wymarzony biznes, to nie miałyśmy szans zrobienia sobie jakiejś "górki". Dowozy nie rozwiązują problemu, ruch też znacznie zmalał i w chwili obecnej koszt prowadzenia lokalu dwukrotnie przewyższa przychody. Jest tragicznie i w chwili obecnej nie mamy już siły i pomysłów, jak się ratować. Nasza ciężka praca i marzenia idą na dno, a rzeczywistość przypomina koszmar. Starałyśmy się włożyć całe nasze serce w to, żeby stworzyć fajne, autentyczne miejsce. Ludzie to poczuli, a teraz wszystko się zawaliło. Jesteśmy załamane, sfrustrowane i przepełnione strachem. Tracimy nadzieję, że uda się nam wybronić - mówi właścicielka lokalu House of Seitan.
Również gdański pub Loft walczy o przetrwanie na rynku. Z tego powodu założyli zbiórkę pieniężną, na którą w przeciągu niecałej doby wpłynęło 6 tys. zł.
- Od momentu, w którym skończyła nam się kasa na bieżące opłaty związane z utrzymaniem LOFTu minęło już sporo czasu. Państwo "dało" tyle pomocy, ile od lockdownu w październiku zapłaciliśmy za sam prąd, więc po tygodniach odkładania tego "bo może pozwolą się otworzyć i zarobić", zmuszeni jesteśmy poprosić Was, nasi drodzy goście, o zrzutkę, żebyśmy dotrwali do momentu ponownego otwarcia. Obecnie liczy się dla nas każda złotówka, i za każdą z nich będziemy Wam ogromnie wdzięczni - oświadczenie pubu Loft zamieszczone na jednym z ich kanałów społecznościowych.
Gastronomia stara się działać
Jedni zamykają swoje biznesy, inni w kontrze do obowiązujących obostrzeń dalej prowadzą swoje działalności, jednak w tzw. podziemiu. Niektórzy liczą pieniądze otrzymane z tarczy i twierdzą, że nie muszą na razie otwierać lokalu i "wyjeżdżają na wakacje". Są też tacy, którzy przyłączają się do akcji społecznych zrzeszających przedsiębiorców, jak #BałtyckieVeto czy #OtwieraMy. Takie rozwiązania nie obeszły się bez echa i kontroli służb mundurowych oraz inspektorów sanepidu.
Czytaj więcej: Sanepid skontrolował otwarte lokale w Gdańsku
Miejsca
Opinie (335) ponad 10 zablokowanych
-
2021-02-20 09:14
Dziękujemy (4)
Wam lewacy za protesty i zwiększanie ryzyka
- 11 17
-
2021-02-20 11:34
im placa za to
to nie sa zadni przedsiebiorcy.
- 1 1
-
2021-02-20 12:08
Podziękuj magister Przyłębskiej i zomo
- 4 1
-
2021-02-20 12:19
Dziękujemy wam katolicy
za rozsiewanie wirusa w kościołach
- 6 1
-
2021-02-21 01:08
Dureń
- 0 0
-
2021-02-20 11:29
Bajadera to cukiernia
Przecież bajadera to cukiernia raczej ludzie przychodzili brać na wynos a nie siedzieli na miejscu. Na pewno dużą większość dochodów cukierni była z zakupów na wynos więc nie ma to chyba nic wspólnego z lockdownen
- 7 0
-
2021-02-20 13:43
Mnie tam lokale niepotrzebne.
Chleje w domu.
- 7 2
-
2021-02-20 15:56
Niestety rząd zapomniał o gastronomi o ją podążył. Co ciekawe akurat w restauracjach były najbardziej zachowane rygory jak np odpowiednie odległości między ludźmi. Szokuje mnie że idąc na zakupy do sklepów z jedzeniem czy ciuchami nikt nie przejmuje się ilością ludzi. Nie wspominając o kościołach
- 2 3
-
2021-02-20 19:16
poddaństwo...?
taka przyszłość czeka....jak widać społeczeństwo się na to godzi...
- 0 1
-
2021-02-20 19:25
Póki co "gastro" zmasakrowało... (2)
... Gdańsk, przynajmniej jego najstarszą część. W centrum są właściwie same knajpy (i banki). Ponieważ bywam tam tylko gdy bezwzględnie muszę, dlatego nie widzę tragedii właścicieli i ich ukraińskich pracowników. Widać knajpy skończą rąk jak szewcy czy zegarmistrze (i kilka innych branż) - bo nie ma dla nich miejsca w dzisiejszej rzeczywistości. Czy będzie? Zobaczymy.
- 3 1
-
2021-02-20 19:50
Gastro wprowadza życie a nie masakruje tkankę miejską. (1)
Masakrą są odgrodzone osiedla, plomby sztucznie zagęszczające przestrzeń. Knajpy - pomijając opętańcze zakazy - dają energię, generują ruch, tworzą klimat miasta. Nie ma co ich zestawiać z punktami sprzedaży usług bankowych. Zupełnie mylisz tematy.
- 2 2
-
2021-02-20 21:04
Jasne.
Jadąc do Gdańska mam szanse zjeść 7 obiadów i wziąć trzy kredyty.
"Gastro" jest głównie dla turystów, nie dla mieszkańców (ile razy w miesiącu statystyczny mieszkaniec odwiedza restaurację?), a turystyka zabija miasta. Zauważyli to już gdzie indziej. U nas brniemy w ten kanał, bo grupka osób ma w tym biznes.- 1 1
-
2021-02-20 21:20
Talmudyczny plan Pinokia i jego jakobinskich braci bankierow z kibucu jest taki
zeby potem te lokale i hotele odkupic za 10% wartosci
krzywe nosy od zawsze rujnuja kazdy narod fraudem i lichwą.- 3 4
-
2021-02-20 21:39
Jeśli napiszę, że rząd jest głupi (2)
to pójdę siedzieć za obrazę czy zdradę tajemnicy państwowej?
- 2 4
-
2021-02-21 09:08
Gdyby Syberia nalezala do nas,juz siedzialbys w bydlecym wagonie.
Szczesciarz z ciebie.
- 1 1
-
2021-02-22 01:05
Rząd to polskojęzyczna grupa teatralno filmowa.
- 0 0
-
2021-02-21 08:47
Xxx
Państwo tak pomaga ze ludzie idą na dno . A tak łatwiej wykupić upadłe firmy nieruchomości .ktos się na tym wzbogaci.
Ludzie to jest wasz chleb życie incaky dobytek . Co macie do stracenia otwierającej i działajcie . PiS nie będzie wieczny . Kary sanepidy są nielegalne .- 2 1
-
2021-02-21 09:47
Wlasciciel knajpy wezmie kase z tarczy,wywali pracownikow i zyje jak perski szach.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.