Tytułowe zdanie to motyw przewodni kulinarnej książki Violi Urban pt. "Dieta na wynos. 100 przepisów na zdrowy lunch". W środku znajdziemy nie tylko przystępnie przedstawione przepisy ze zdjęciami, ale i niemało profesjonalnych porad dietetycznych związanych z przygotowywaniem posiłków do pracy.
Sto śniadaniowych inspiracji od dietetyka
Książka o warzywach w ciastach i deserach
Okiem dietetyka: najlepsze pudełka na jedzenie
2019-07-12 11:58
Widziałem ostatnio jak robotnicy budowlani robili zakupu. Głównie serki topione, bułki, parówki z Momem i energetyki. Czasem jakiś banan. Szok!
2019-07-13 07:20
Nie kupowali puddingu chia?!
2019-07-12 12:23
A ja widziałem jak dwóch roboli kupowało: 6 bochenków chleba, Delmę w dużym pojemniku, kilka puszek mielonki, fajki i kilka butelek wódki. Bon appetit
2019-07-13 06:51
kupowaliśmy do spóły ... bochen chleba i butelkę mleka ze srebrnym kapslem .... i też byliśmy najedzeni ,..... nooo a jak przy tym ekologicznie i zdrowo !!!
2019-07-12 12:40
Wątroby mają ze stali. Do 40. Potem zaczyna się to sypać.
2019-07-12 12:29
Przykre, zaraz zaczna się choroby.
2019-07-12 12:08
A co miał kupować robol zapiernicząjacy fizycznie jak nie bułki i parówki? Ekojarmuż 0% fit zbierany przez bosonogich mnichów o wschodzie słońca?
2019-07-12 13:31
lub pierogi z kapustą podgrzewane w mikrofali
2019-07-12 15:00
Po makreli dostaję drgawek.
2019-07-13 07:01
to dłużej będzie trzymać
2019-07-13 07:00
chłop od zawsze wiedział co dobre i co organizm potrzebuje....
a teraz co? sałatka niby eco .... a chemii z niej wali cała tablica mendelejewa... z setkami tych
spulchniaczy, utrwalaczy, konserwantów, .... i antyoxydantów /bo modne teraz/
2019-07-12 14:24
2019-07-12 11:12
mają danie dietetyka, ale okiem konsumenta patrzę na smaczniejsze potrawy.
2019-07-13 06:47
i te panie które dokonywały kulinarnych majstersztyków /w czasach gdy mięso było na kartki/ by nakarmić głodnych roboli .... nieomal dzień w dzień jadłem ich fasolkę po bretońsku ... taka była pyszna, że do dziś nie znalazłem nikogo kto mógłby powtórzyć ten smak .... a ich przepisu - TeGO Przepisu niestety nie znam...
2019-07-12 12:50
z przerażeniem, że najlepiej sprzedaje się schabowy z frytkami...
2019-07-12 17:17
2019-07-12 14:29
Reklama książki, korpo menu, dla tych co w pracy maja zaplecze socjalne z kanapami, leżakami i całym zapleczem kuchennym.. Poproszę o coś bardziej praktycznego, dobrego i mniej wyszukanego - zalany kuskus, szybkie warzywa i dressing.. Łosoś grillowa wołowina .. eh.. a w pracy nawet nie ma jak to podgrzac ;(
2019-07-12 22:37
Zamontowałem w swojej służbowej octavi combi płytę indukcyjną i mikrofale. W przerwach pomiędzy rajdami lewym pasem na drogach jednopasmowych lubię otworzyć książkę i przygotować coś równie szybkiego jak moja octavia
2019-07-12 14:53
w pracy jem drugie śniadanie
2019-07-12 19:02
wszystko jedno jak to nazwiesz. posiłek w pracy to posiłek w pracy
2019-07-12 12:56
humus tapioka awokado jagody goi jarmuż etc. bo przecież jabłko, orzech włoski i sałata to jedzenie dla pospulstwa
2019-07-12 13:40
2019-07-12 18:04
madki pszeciesz nie zrozumiom.
2019-07-12 17:26
coś jednak trzeba jeść żeby nie głodować
2019-07-12 17:10
Wszystko zależy od naszego gustu...
2019-07-12 11:28
Widzieliście ceny żywności w sklepach. Niedługo kanapka będzie de lux .
2019-07-12 11:12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy