• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okiem dietetyka: ranking pieczywa. Im prostszy skład, tym lepszy

Viola Urban
22 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Na rynku dostępna jest duża ilość różnorodnego pieczywa, dlatego wybór najlepszego z nich może sprawiać pewne kłopoty. Na rynku dostępna jest duża ilość różnorodnego pieczywa, dlatego wybór najlepszego z nich może sprawiać pewne kłopoty.

Różnego rodzaju pieczywo stanowi podstawę naszej codziennej diety. Chętnie jemy kanapki na śniadanie i kolację oraz zabieramy je ze sobą na wynos do pracy, szkoły czy też na uczelnię. Na co dzień wybieramy zazwyczaj taki rodzaj pieczywa, który najbardziej nam smakuje. Ja sama bardzo lubię kanapki i uważam, że z dobrymi dodatkami są świetną opcją na szybki i wartościowy posiłek. W tym artykule z cyklu "Okiem dietetyka" przyjrzymy się różnym rodzajom pieczywa dostępnym na rynku.



Szukasz dietetyka w Trójmieście? Sprawdź opinie i usługi



Czy sprawdzasz skład pieczywa przed zakupem?

Produkty zbożowe są istotnym elementem zdrowej diety. W poniższym rankingu znajdują się różne rodzaje pieczywa uszeregowane od tych najbardziej zalecanych przez specjalistów do tych najmniej korzystnych dla naszego zdrowia. Należy jednak pamiętać, że każdy człowiek jest inny, posiada odmienne jednostki chorobowe i inne preferencje, więc wybór najlepszego rodzaju pieczywa należy często dostosować indywidualnie.

Pieczywo pełnoziarniste



Najlepszym rodzajem pieczywa jest pieczywo pełnoziarniste na zakwasie. Jego strawność, przyswajalność i walory odżywcze są zdecydowanie lepsze od większości innego pieczywa. Chleb czy bułki na zakwasie powstają bez dodatku drożdży, dostarczają dużej ilości błonnika, witamin oraz składników mineralnych. Wybierając chleb, warto postawić na żytni, graham lub inne chleby zawierające mąkę o ciemnej barwie, czyli najmniej oczyszczoną.



Mąka z pełnego przemiału zawiera najwięcej składników korzystnych dla naszego zdrowia, a duża ilość błonnika sprawia, że pieczywo takie zyskuje dodatkowe walory - zwiększa uczucie sytości po posiłku, wspomaga wypróżnianie oraz wpływa na rozwój korzystnych bakterii w naszych jelitach. Takie pieczywo bardzo dobrze sprawdzi się przede wszystkim w diecie osób zdrowych, ale także szczególnie polecane jest dla osób chorujących na choroby układu krążenia, w insulinooporności i cukrzycy.

Pieczywo mieszane z reguły jest lżejsze, a jednocześnie zawiera też pewne ilości cennego błonnika pokarmowego. Pieczywo mieszane z reguły jest lżejsze, a jednocześnie zawiera też pewne ilości cennego błonnika pokarmowego.

Pieczywo mieszane



Pieczywo mieszane może być również dobrym wyborem, szczególnie dla tych, którzy szukają alternatywy dla dość ciężkiego i mocno sycącego chleba z mąki z pełnego przemiału. Pieczywo mieszane, zarówno bułki, jak i chleb z reguły jest lżejsze, a jednocześnie zawiera też pewne ilości cennego błonnika pokarmowego i często różnego rodzaju wartościowe pestki i nasiona, które urozmaicają ich smak, a także wzbogacają walory zdrowotne.

Pieczywo chrupkie



Taki rodzaj pieczywa jest dobrą alternatywą dla osób, które lubią zjeść dużą liczbę kanapek, a jednocześnie dostarczyć mniejszą ilość kalorii. Często właśnie na diecie redukcyjnej, przy której chcemy ograniczyć kalorie, bez konieczności ograniczenia objętości posiłków. Takie dobrej jakości lekkie pieczywo z białkowym dodatkiem sprawdzi się idealnie. Nie jest ono jednak rekomendowanym w pierwszej kolejności składnikiem diety. Zdecydowanie lepiej jest zjeść dobrej jakości chleb na zakwasie w mniejszej ilości, a objętość posiłku zapewnić poprzez dodatek do kanapek dużej ilości niskokalorycznych warzyw, np. w postaci sałatki.

Pieczywo jasne



Wszelkie białe bułki, bagietki czy biały chleb są produktami, które nie zawierają wielu witamin ani składników mineralnych. Ponadto ich kaloryczność jest bardzo podobna do ich pełnoziarnistych odpowiedników. Produkty z mąki oczyszczonej cechuje wysoki indeks glikemiczny, więc nie są polecane w zdrowej diecie, a w szczególności w diecie osób z insulinoopornością i cukrzycą. Od czasu do czasu mogą pojawić się w diecie, tak jak każdy produkt, ale zdecydowanie lepiej jest wybierać na co dzień pieczywo pełnoziarniste lub chociaż to z dodatkiem pestek i nasion.

Są jednak pewne wyjątki, kiedy takie pieczywo ma swoje zastosowanie. Białe pieczywo sprawdzi się na diecie łatwostrawnej, w której należy ograniczyć podaż błonnika pokarmowego ze względu np. na operacje w obrębie jamy brzusznej, przy wrażliwych jelitach czy nasilonym refluksie.

  • Warto unikać również pieczywa z długim i skomplikowanym składem, zawierającym dużo zbędnych dodatków.
  • Warto unikać również pieczywa z długim i skomplikowanym składem, zawierającym dużo zbędnych dodatków.
  • Warto unikać również pieczywa z długim i skomplikowanym składem, zawierającym dużo zbędnych dodatków.
  • Warto unikać również pieczywa z długim i skomplikowanym składem, zawierającym dużo zbędnych dodatków.
  • Warto unikać również pieczywa z długim i skomplikowanym składem, zawierającym dużo zbędnych dodatków.

Na co zwrócić uwagę, kupując pieczywo?



Warto kupować dobrej jakości chleb i bułki ze sprawdzonego źródła. Dobrej jakości pieczywo może oferować pobliska piekarnia, ale również można znaleźć dobrej jakości chleb np. w markecie. Należy wystrzegać się jasnych chlebów udających ciemne i sprawdzać składy. Producenci często dodają do nich barwniki, takie jak karmel czy melasę, co wizualnie daje wrażenie zdrowszego rodzaju pieczywa. A w rzeczywistości taki chleb czy bułka nie zawierają wcale korzystnych składników odżywczych.

Warto unikać również pieczywa z długim i skomplikowanym składem, zawierającym dużo zbędnych dodatków - im prostszy i bardziej naturalny skład, tym lepiej. Chleb powinien zawierać w składzie mąkę, zakwas lub drożdże oraz sól. Oczywiście dodatek otrębów, pestek dyni, sezamu, słonecznika czy siemienia lnianego jest smacznym i zdrowym urozmaiceniem.

Podsumowanie



Na rynku dostępna jest duża liczba różnorodnych produktów, dlatego wybór najlepszego z nich może sprawiać pewne kłopoty. Mam nadzieję, że ten ranking był pomocny i podczas kolejnych zakupów zwrócisz uwagę na jakość i rodzaj kupowanego pieczywa. Jeśli lubisz gotować, możesz również samodzielnie upiec chleb, bagietki czy małe bułeczki. Jeśli dobrze się zorganizujesz, przygotowanie takich domowych wypieków nie zajmie wiele czasu.

O autorze

autor

Viola Urban: na swoim blogu OkiemDietetyka.pl tworzy od 6 lat. Z zawodu dietetyk, z zamiłowania poszukiwacz nowych smaków, z doświadczenia redaktor serwisów poświęconych kulinariom i zdrowemu stylowi życia. Lubi inspirować do lepszego jedzenia i podejmowania świadomych wyborów. W wolnych chwilach biega i szuka dobrego jedzenia na mieście. Pisze do cyklu Okiem Dietetyka.

Opinie (109) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Pellowski? Nie, dziękuję. (1)

    • 14 4

    • Pellowski czoluje w wystroju swoich piekarni, o wypieku zjadalnego chleba , ciasta nie ma pojecia.

      • 0 0

  • ciekawe dlaczego "ekologiczne" czy "rzemieślnicze" piekarnie są takie drogie skoro chleb to woda, mąka i zakwas?

    • 1 0

  • Ogólnie dzisiejsze pieczywo to porażka (3)

    Nie dosyc ze sama chemia to jeszcze bardzo duzo węglowodanów

    • 33 7

    • i dają bardzo dużo mąki (2)

      masakra jakaś

      • 1 0

      • Raczej mąki tam nie ma (1)

        W piekarniach używają głównie mieszanek gotowych. Dodają wodę i po temacie.

        • 0 1

        • :D w gotowej mieszance musi być mąka

          bo to jest baza, podstawa. Chleb się robi z mąki. Bez innych rzeczy można się obejść ale bez mąki chleba nie będzie w ogóle. Ludzie skąd wy się wzieliście że nie wiecie takich podstaw.

          • 0 0

  • Chleb czy bułki na zakwasie powstają bez dodatku drożdży (1)

    Zakwas to nic innego jak mieszanina drożdży i bakterii kwasu mlekowego i trochę octowego (jeśli był prowadzony w temp. poniżej 25°). Z przewagą drożdży

    • 0 1

    • Chodzi o drożdże piekarskie. Te z zakwasu są naturalne.

      Zresztą większość piekarni stosuje te drożdże dodając je do zakwasu.

      • 0 0

  • Dobry chleb to taki który dużo waży i go sprzedają na kromki

    Nie potrzebuję kupować więcej niż 2-3 kromki. A większość piekarni chce mi wepchnąć bochen jakbym miał gościć 12 apostołów.

    • 0 1

  • Tyle się dowiedziałem (1)

    Z treści tego artykuły się dowiedziałem tylko tyle ze każde pieczywo jest dobre. to jest żaden ranking.
    Dalej nie wiem jaki chleb jest dobry. czy ciemny czy biały.

    • 4 2

    • Najlepiej żaden. Jeśli już musisz to ciemny. Jeśli już rozwaliłeś sobie układ pokarmowy to prędzej biały

      Taka prawda. Zdrowe żywienie nie jest dla chorych

      • 0 0

  • Najlepszy Tostowy z Lidla, z Lewiatana albo innego marketu. Trzyma świeżość 2 miesiące!

    Prawdziwy i miękki

    • 1 2

  • (3)

    Najzdrowsze węglowodany to warzywa, kasza jaglana, groch i ciecierzyca. Mam 35 lat wklęsły brzuch a niewiele się poruszam, nie jem mąki pszennej, cukru, soli jodowanej, wędlin, azotynów sodu. Najlepiej pić tylko wywar z kości wołowych lub baranich, jajka, przetwory z mleka Guersey i warzywa. Owoce najlepsze te które mają najmniej fruktozy

    • 3 3

    • Wędliny można jeść. To nie wędliny was tuczą tylko chlebuś

      • 0 0

    • Jak ktoś nie ma zmysłu smaku to niech tak sobie je. Ja nie będę.

      • 0 0

    • Tamara Twardożopnaja .

      A u nas w Rosiji tak gaworiat : jedz wada , pij wada , sr*t nie budziesz nikagda . Wot i wsio .

      • 0 2

  • Po co komu chleb? (7)

    Po co to w ogóle jeść? Obecnie to produkt wysokoprzetworzony, który ma w sobie masę dziwnych rzeczy i nie ma żadnych istotnych wartości odżywczych. Nie jem żadnego pieczywa od ponad roku i jest tylko lepiej.
    Każdemu zrobi porzucenie jedzenie jakiegokolwiek zboża.
    Podobno zdrowie jest tylko jedno i życzymy sobie głównie zdrowia a potem jemy rzeczy, które nam to zdrowie zabierają.

    • 8 15

    • bo jest smaczny (1)

      a ten wieloziarnisty bez chemii od sprawdzonego piekarza jest również zdrowy bo zawiera dużo błonnika

      • 1 1

      • Bełkot. Bo zawiera dużo błonnika. Hahaha

        Coś jak pij mleko, będziesz wielki

        • 0 0

    • Chleba nie jesz (1)

      Ale pewnie co weekend walisz gorzałkę, czasami w tygodniu jakieś piwko a na obiad smażony kotlet. Ale pieczywa nie ruszysz bo nie zdrowe

      • 10 3

      • A wiesz że lepszy smażony kotlet niż chleb?

        O ile nie masz przeciwskazań gastro - jedz kotleta i smaż co chcesz. Jak można żreć zwykły chleb? Rozumiem jeszcze jakiś nie wiadomo z czym..

        • 0 0

    • Masz totalną rację, zrobiłem na sobie eksperyment..

      Przez jakiś czas pracowałem nad zdrowym odżywianiem i ruchem. Potem chciałem to utrwalić i dodałem tylko chleb (też ponoć zdrowy). I zanotowałem widoczny regres. Nic innego nie zmieniłem zatem to chleb okazał się winny można niby jeść kromkę dziennie, tylko po co

      • 0 0

    • Chleb to zapychacz, dlatego ludzie go jedzą

      • 0 2

    • większość ludzi tego nigdy nie zrozumie, ale to ich zdrowie i ich sprawa

      • 3 3

  • Opinia wyróżniona

    Od lat piekę swój w domu. (8)

    Skład chleba: woda, sól, mąka - jednorodna lub mieszanka, zakwas lub drożdże. To wszystko. Jedynie młyn, z którego mąki wypiekam wpływa na smak moich chlebów. Warto spróbować bo satysfakcja gwarantowana.

    • 62 2

    • Kto ma czas na takie zabawy...

      I co, myślisz że taki chleb to już superfood?!

      • 0 3

    • również piekę (1)

      Każdy może zacząć, nie jest to wielki problem, w weekendy zawsze piekę, potem mrożę to co zostaje i na cały 1-1,5 tygodnia mam chleb. Wyłącznie mąka, woda, sól, czasami słonecznik. Piekę na mące 2000 żytnia, 450-650 pszenna, proporcje wraz z zaczynem 50/50 (ż/psz). Jak widzę przekrojony chleb żytni, pełnoziarnisty za 10-15 zł za bochenek to łapię się za głowę ile jest tam tej pełnoziarnistej mąki. Nawet tutaj w artykule zdjęcia pokazują chleby żytnie, pełnoziarniste, a wyglądają jak pszenny z karmelem...

      Piekę już 7 lat (wcześniej 2 lata ale przerwałem, mam za sobą już ok. 1000 bochenków), zakwas ma ok 6,5 roku, raz pojawiła się pleśń, usunąłem 90% zakwasu, zostawiłem lekko na dnie na ściankach, dorzuciłem świeżej mąki/wody i nic więcej się nie pojawia. Słoik tylko raz wymieniłem, a tak od 4-5 lat ten sam słoik :). Do zakwasu używam tylko melvit 2000 żytnia, a do chleba/zaczynu już co popadnie, byle nie przepłacać. Z młyna dawniej brałem, dobra gruba mąka, ale... zanieczyszczona była plastikiem, złe wspomnienia.

      • 3 0

      • Mąkę warto przesiewać, nawet razową można, jeśli masz sito o większych oczkach.

        Ja razową napowietrzam w ten sposób, a to, co zostaje w sitku (z reguły łyżka stołowa) przeglądam pod kątem niechcianych elementów i już taką przejrzaną sypię na górę bochenka przed ostatnim wyrastaniem.

        • 2 0

    • Dokladnie

      Człowiek zdrowszy kalorii mniej

      • 6 0

    • (3)

      A jak ci się udaje utrzymać zakwas? U mnie podobno jest za zimno w mieszkaniu i zakwas szybko pleśnieje:(

      • 6 0

      • Tylko w lodówce /w mojej mam +3 stopnie/

        Dokarmiam co tydzień mąką żytnią razową i letnią wodą. Po każdym dokarmieniu trzymam w temp. kuchni 2-3 godziny i ponownie do lodówki. Warto mieć co najmniej 2 słoiki i jeżeli chcesz zachować ciągłość zakwasu, ususzyć trochę bo można latami trzymać ten susz w pojemniku gdzieś w szafce na wypadek jakiejś lodówkowej katastrofy. Mniej więcej co dwa miesiące przelewam zakwas do nowych, sterylnych słoików. Jak będziesz pamiętał, że zakwas to żywa istota, to pójdzie łatwo. Chrupiących wypieków życzę.

        • 6 0

      • Mam zakwas od wielu lat i nic nigdy nie spleśniało. Może kwestia higieny? Ja zawsze przekładam kilka łyżek do nowego wyparzonego słoika, a stary słoik po wykorzystaniu zawartości i uprzednim odmoczeniu wrzucam do zmywarki. I tak co tydzień zmiana, przy każdym pieczeniu. Dzięki takiej rotacji unikniesz ryzyka zepsucia zakwasu. Unikaj też używania łyżek drewnianych, najlepsza będzie wyparzona gładka łyżka plastikowa, silikonowa (warto pamiętać, że drożdże nie lubią metalu). Drewnianą łyżkę niby też można sparzyć, ale zawsze jest ryzyko, że w strukturze drewna coś się zawieruszy i dostanie do zakwasu.

        Poza tym zakwas się trzyma w lodówce, więc wilgotność lub/i temperatura w mieszkaniu nie mają tu nic do rzeczy :) Dzięki niskiej temperaturze zakwas przechodzi w stan spoczynku i nic nie powinno się dziać.

        Zakwas wyjmujesz z chłodziarki tylko w przeddzień pieczenia lub wręcz w dniu pieczenia. Bierzesz tyle, ile potrzebujesz, resztę dokarmiasz (100 ml wody + 100 gramów mąki najlepiej razowej żytniej T2000), solidnie mieszasz, a potem czekasz aż zakwas zacznie pracować, mieszasz go, przykrywasz ręcznikiem (nie szczelnie) i znów na kilka dni chowasz do lodówki.

        Poszukaj filmów na YT, np. Menu Dorotki "Przepis jak zrobić idealny zakwas na domowy". Wiele jest kanałów poświęconych wypiekowi chleba domowego, gdzie jest wyjaśnione jak zrobić zakwas i potem o niego dbać :)

        • 21 1

      • Zakwas trzymaj w lodówce. Na kilka godzin przed robieniem chleba trzeba wyjąć i dokarmić.

        Nie pamiętam już dokładnie jak się robi zakwas, swój robiłem ponad dwa lata temu. Stoi sobie w lodówce. Jak mam piec chleb to go wyjmuję, przekładam trzy lub cztery łyżki do osobnej miski, do jednego i drugiego naczynia dodaję 3 - 4 łyżki mąki razowej, dolewam wody, mieszam i odstwaiam w ciepłe miejsce na 2 - 3 godziny. Ten z miski idzie do chleba, drugie naczynie z powrotem do lodówki. Trzymam w litrowym słoiku przykryty ręcznikiem papierowym. Jak pieczesz rzadko to chyba trzeba raz na dwa tygodnie dosypać mąki, dolać wody i pozwolić popracować.

        • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane