• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pączek za 49 zł ze złotem: spróbowaliśmy najdroższego pączka w Polsce

Alicja Olkowska
16 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (195)
Pączek polany polewą z różowej czekolady i posypany pudrem malinowym oraz jadalnym złotem. W środku krem pistacjowy. Cena? 49 zł. Pączek polany polewą z różowej czekolady i posypany pudrem malinowym oraz jadalnym złotem. W środku krem pistacjowy. Cena? 49 zł.

Oto on: najdroższy pączek w Polsce. Wypełniony kremem pistacjowym, z zewnątrz obficie polany różową czekoladą, posypany pudrem malinowym oraz jadalnym złotem. Cena? 49 zł za sztukę. Zamówić go można było w restauracji Niewinni Czarodzieje TrzyZero w Gdyni. Sprawdziliśmy, czy jest wart swojej ceny.




Ile zamierzasz wydać w tłusty czwartek na pączki?

Ceny pączków w tym roku wahają się od 29 groszy w Lidlu (przy zakupie 24 szt.), 42 groszy w Biedronce czy 45 groszy za sztukę w Kauflandzie (w obydwóch miejscach taka cena wypada przy zakupie 12 szt.) do nawet 10 zł w cukierniach premium. Najczęściej jednak za to kaloryczne, smażone w głębokim tłuszczu ciastko zapłacimy od 4 do 6 zł.

Wszystkich cenowo w tym roku postanowiła przeskoczyć gdyńska restauracja należąca do Kuby Wojewódzkiego, która oprócz "tradycyjnych" pączków za 12 zł/szt. przygotowała ofertę deluxe. Najpóźniej dwa dni przed tłustym czwartkiem można było zamówić pączka w cenie 49 zł. Ta kwota przebiła nawet pączki od Magdy Gessler, o których co roku rozpisywały się ogólnopolskie media.



Pączek, który odebrałam w tłusty czwartek po godz. 9, zapakowany był w eleganckie pudełko z serduszkiem. Był jeszcze gorący, smażony dosłownie chwilę temu, i ważył 166 g, a więc dość sporo. Łącznie przygotowano tylko 25 sztuk - były prośby od klientów o więcej, ale taki limit przyjęła restauracja i do końca się go trzymała.

Z zewnątrz zwracała na siebie uwagę posypka z jadalnego złota, z którą pięknie kontrastowała polewa z różowej czekolady oraz puder malinowy. To był naprawdę estetyczny pączek, ale przecież nie to jest najważniejsze: liczy się wnętrze.

  • Pączek za 49 zł od Niewinnych Czarodziejów TrzyZero w Gdyni.
  • Pączek ważył 166 g.
  • Pączek polany był polewą z różowej czekolady i posypany pudrem malinowym oraz jadalnym złotem. Cena? 49 zł.
  • Pączek po przekrojeniu. W środku był krem pistacjowy.
  • Wszystkie pączki za 49 zł są pakowane w eleganckie pudełka.
Po przekrojeniu okazało się, że pączek jest solidnie wypełniony kremem pistacjowym, który w smaku był słodki, z delikatnie wyczuwalną nutą orzechów. Jak widać na zdjęciach, było go sporo i zdecydowanie zdominował smak ciastka. Niewiele zostało już miejsca na puchate ciasto drożdżowe, które niestety "zbiło" się i stało się gumowe (trudno się je nawet kroiło nożem...). Być może zawiniła też polewa, sama w sobie smaczna, lecz było jej tak dużo, że pączek się w niej utopił.

Test pączków. Gdzie są najlepsze pączki w Trójmieście? Test pączków. Gdzie są najlepsze pączki w Trójmieście?
Ciastko od Wojewódzkiego było przede wszystkim bardzo słodkie, zabrakło w nim kwaśnego akcentu, choćby odrobiny konfitury z malin, która by zrównoważyła całość. Finalnie pączek miał tak niepączkową konsystencję i fakturę, że gdyby ktoś mnie nim poczęstował "w ciemno", nigdy bym się nie domyśliła, jakie ciasto jem.

Ten pączek nie podbił mojego serca - jego atrakcyjny wygląd przerósł wnętrze, choć wierzę, że znajdą się osoby, którym posmakuje. Czy był wart swojej ceny? Według mnie nie, ale chyba nie o to w tym całym zamieszaniu chodziło...

Pączek po przekrojeniu. W środku był krem pistacjowy. Pączek po przekrojeniu. W środku był krem pistacjowy.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (195) ponad 50 zablokowanych

  • (2)

    Jeżeli komuś wydaje się, że cygaro odpalone studolarówką lepiej smakuje, to takiego pączka też kupi. Jedno i drugie zrobi tylko przy publice, samotnie tego nie zrobi.

    • 135 6

    • nie jem czegoś czego składu nie znam , g*wno w ładnym papierku nadal jest g*wnem

      • 24 0

    • Ładne porównanie :)

      Te pączki za 12-15 to samo

      • 3 1

  • (1)

    Jak mam zagłosować jeśli wydałem 15 zł :)

    • 14 0

    • Odpowiednio.

      • 0 0

  • Dzien dla głąb... (1)

    Jakby na codzien malo cukru jedli.Paczka mozna jeszcze kupic na codzień.co za naród

    • 11 8

    • Tak samo jak na co dzień można zjeść pierogi z kapustą i grzybami, a jednak większość jada je tego samego dnia, czyli w Wigilię (jesli u Was nie ma pierogów - wstawcie tu dowolną tradycyjną potrawę ;)). O ile również nie lubię bezmyślnego podążania za różnej maści coraz to nowymi trendami, o tyle tak samo mierzi mnie rugowanie wszelkich zwyczajów i tradycji, znanych i praktykowanych od lat, obowiązkowo podlane sosem "ja się od tego odcinam, więc jestem lepszy od was głąbów, będę oryginalny i pączka zjem w środę". Jeśli dla kogoś jedzenie pączków w ostatni czwartek karnawału to miła tradycja, to niech je ze smakiem. Jeżeli dla kogoś elementem tej tradycji jest również poczekanie w kolejce lub stanie przy kuchence i smażenie pączków własnej roboty, niech stoi i smaży. Nie znaczy to, że jest głąbem. Tak samo jak to, że ktoś tego nie robi, nie oznacza automatycznie, że głąbem nie jest.

      • 8 2

  • Pytanie nurtujące ? (1)

    Skąd take marsowe umaszczenie wyrobu ? nadzienie jest nieświeże ? czy na bazie szpinaku, szczawiu i sałaty, mięty pieprzowej czy jakiegoś innego zielska typu np: lucerna ,koniczyna ,pokrzywa , lebioda, mniszek lekarski, babka lancetowata , łopian? źle wygląda odrażająco

    • 13 2

    • Pistacje widział kiedyś w życiu?

      • 4 4

  • Wygląda jak szpinak (1)

    Smacznego

    • 20 2

    • Wypluty szpibak!

      • 3 0

  • e to nie prawda

    Najdroższy jest mojej mamy. jest bez ceny

    • 26 1

  • Żenujące..

    Barokowy pączek dla tych co konicznie chcą się poczuć jak wschodni oligarcha..
    A restauracja przesyłając taki prezencik, załatwiła sobie darmową reklamę..

    • 28 0

  • dramat

    do środka wsadzili sama pastę pistacjowa. Przecież to powinien być aksamitny krem.

    • 18 2

  • Oj ktoś chyba przedobrzył :)...

    • 14 0

  • Tak tak moi mili (4)

    Jak że wy lubicie jak ktoś wam życie organizuje:dzień pączka, walentynki,dzień babci dziadka dziecka i co tam jeszcze??i dawaj do sklepu kupujcie kupujcie grosza nie żałujcie, masakra!!!

    • 23 11

    • (3)

      A najgorsze jest to, że jak nie zjesz dziś pączka albo nie kupisz kwiatka 14.02, to od razu przychodzi policja i trzeba się tłumaczyć, masakra. Ale nie dajmy się systemowi, ubierajmy choinkę w lipcu, na Wielkanoc we wrześniu jedzmy barszcz, a na Boże Narodzenie w czerwcu mazurki, żeby każdy widział, że myślimy samodzielnie! A tak serio - bardzo zabawne jest to wybijanie się na oryginalność na siłę, odrzucanie wszelkich zwyczajów czy tradycji i traktowanie ich jako przejaw zniewolenia. Można zjeść dziś pączka, a w Dzień Babci zadzwonić do seniorki z życzeniami i nadal myśleć samodzielnie, uwierzysz? Czy może nie myślisz już samodzielnie, bo ktoś pomyślał za Ciebie, co to sformułowanie znaczy i jakie są wytyczne? A jeśli zjawisko bycia oryginalnym przybiera masową skalę, to ta wyjątkowość staje się mocno oklepana... taki paradoks ;)

      • 10 2

      • Po co tyle pisać (1)

        Wystarczy napisać że trzeba być sobą...

        • 4 1

        • Prawda ! Każdy ma rozum i robi co chce ! Ja nie zjadłem dzisiaj ,żadnego paczka bo jestem na diecie . Pozostałym co lubią pączki ,życzę smacznego .

          • 3 0

      • Szkoda że nie pomyślała o tych co wogole nie obchodzą tego typu dziadostwa

        • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane