• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za czym ta kolejka? Za jedzeniem tańszym o połowę

Magda Mielke
2 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (251)
Too Good To Go to ciesząca się popularnością aplikacja, dzięki której niesprzedana danego dnia żywność, zamiast lądować w koszu, staje się posiłkiem-niespodzianką. Na zdjęciu kolejka oczekujących po paczki od Głodnego Niedźwiedzia. Too Good To Go to ciesząca się popularnością aplikacja, dzięki której niesprzedana danego dnia żywność, zamiast lądować w koszu, staje się posiłkiem-niespodzianką. Na zdjęciu kolejka oczekujących po paczki od Głodnego Niedźwiedzia.

Aplikacji, które miały ograniczyć marnowanie jedzenia powstało w ostatnim czasie mnóstwo. Wiele z nich okazało się jednak niszowymi i tak szybko jak się pojawiły, tak zniknęły. Dziś na trójmiejskim rynku prym wiedzie jedna - Too Good To Go. "Zainteresowanie jest duże - wszystkie paczki, które przygotowujemy są zawsze wyprzedane" - mówią właściciele restauracji.




Czy korzystasz z aplikacji Too Good To Go?

Marnowanie jedzenia to ogromny problem, także w Polsce. Na szczęście cały czas wzrasta świadomość Polaków, którzy starają się lepiej korzystać z produktów spożywczych zalegających w lodówkach. Dowodzi temu także rosnąca popularność aplikacji do ratowania żywności - Too Good To Go. Dzięki niej można zakupić produkty i gotowe dania 50 proc. taniej.

Jak to działa?



Ciesząca się popularnością w kilkunastu krajach duńska aplikacja dotarła do Polski w 2019 roku i działa w wielu miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, a od 19 lutego 2020 także w Trójmieście. Łączy ona mieszkańców danego miasta z okolicznymi lokalami: restauracjami, kawiarniami, piekarniami, hotelami, sklepami spożywczymi czy stacjami benzynowymi, które zamiast wyrzucać nadwyżki, sprzedają je przez aplikację. Pod koniec dnia przygotowują paczkę-niespodziankę z nadal świeżą, lecz niesprzedaną w danym dniu żywnością. Użytkownik aplikacji może zarezerwować taką paczkę i odebrać ją w wyznaczonym czasie. Właściciele zmieniają straty na zyski, pokazują się nowym klientom z "zielonej strony", a przy okazji robią coś dobrego dla planety.

  • Paczki w promocyjnej cenie od Głodnego Niedźwiedzia.
  • Paczki w promocyjnej cenie od Głodnego Niedźwiedzia.
Aby skorzystać z oferty, najpierw należy zainstalować aplikację, a następnie wpisać lub udostępnić swoją lokalizację, żeby zobaczyć, czy w okolicy jest jakieś "jedzenie do uratowania". Lokale należące do programu udostępniają informacje o paczkach zwykle w porze popołudniowej i wieczorem. Gdy pojawia się informacja o nowej paczce, należy ją zarezerwować, a następnie odebrać we wskazanym przedziale czasowym. Koszt dań i produktów kupionych za pomocą aplikacji to zazwyczaj kilkanaście złotych, a ich wartość wynosi zwykle dwa, trzy razy tyle. Nigdy jednak dokładnie nie wiadomo, co znajdzie się w takiej paczce.

Jak zjeść taniej na mieście? Jak zjeść taniej na mieście?
- To fajna sprawa. Za naprawdę niewielkie pieniądze można mieć torbę pełną jedzenia, a przy okazji zapobiec wylądowaniu żywności w śmietniku. Najczęściej "ratuję" paczki z piekarni. Ostatnio trafiło mi się kilka bułek, trzy chleby, jakieś drożdżówki - większość pieczywa nadawała się do zamrożenia, więc nic się nie zmarnowało. Jedyna trudność to, że trzeba mieć czas, aby o wyznaczonej porze podejść do danego lokalu, więc najłatwiej jest korzystać z ofert położonych blisko domu. Mieszkam w centrum Gdyni, więc dla mnie wybór jest akurat spory - mówi Marta.
  • Paczka za 32,99 zł z Kaiser.
  • Zestawy z North Fish. Dwa po 14,99 zł.
  • Paczka z piekarni Gorąco Polecam. Cena: 14,99 zł.
  • Paczka z A.Blikle.
  • Paczka z Auchan za 7,99 zł (wartość deklarowana 20 zł).
  • Too Good To Go to ciesząca się popularnością w kilkunastu krajach duńska aplikacja, dzięki której niesprzedana danego dnia żywność, zamiast lądować w koszu, staje się posiłkiem-niespodzianką.

Lokale, z których oferty skorzystamy w Too Good To Go



W Trójmieście wśród punktów, które każdego dnia ratują żywność przed koszem najwięcej znaleźć można piekarni. To m.in.: Raszczyk, Wenta, Bio Piekarnia, Piekarnia Tyrolska, Chlebostacja czy Gorąco Polecam. Są wśród nich też kawiarnie: Etno Cafe, Costa Coffee, Starbucks, A.Blikle, cukiernie: Deserownia, Kaiser, Umam, Nanan, Capuccino Cafe, Dom Czekoladyrestauracje: Avocado, Po kawałku, Pierożek, bistro Kwadrans, Alga street food, Ostro, Ogniem i Piecem, Sopocki Młyn, North Fish i wiele innych. Znaleźć można też "paczki" ze sklepów (np. Auchan) czy stacji benzynowych.


Dużą popularnością cieszą się też paczki od Głodnego Niedźwiedzia, który codziennie po południu na Targ Drzewny i na parking przy Rivierze dostarcza niesprzedane tego dnia kanapki, jogurty, koktajle, dania obiadowe, sałatki czy zupy.

- Do tworzenia społeczności ratującej żywność dołączyliśmy prawie trzy lata temu - mówi Grzegorz KędraAvocado. - Kierowała nami nadzieja, by jak najmniej pysznych produktów trafiało na śmietnik. Pomaga nam to w minimalizowaniu strat, których nie mamy dużo, ale gdy już się przytrafiają, to zawsze wolimy dzielić się z innymi naddatkami niż karmić wysypisko. Jesteśmy, jako Avocado, szczęśliwi(e), że dzięki obecności w Too Good To Go wiele osób interesujących się ekologią i ruchem #lesswaste mogło poznać nas od dobrej strony. Cenimy sobie rosnące zainteresowanie takimi rozwiązaniami. Gdyż to w nas, ludziach tkwi nadzieja na poprawę stanu świata. W naszych paczkach można znaleźć od półproduktów takich jak makarony, sosy, ziarna, przyprawy, przez ciasta, gotowe dania, a skończywszy na topowych produktach wegańskich marek.
"Śmietniki są pełne jedzenia". Kim są trójmiejscy freeganie?
- Dołączyliśmy do programu na samym początku jak tylko Too Good To Go pojawiło się w Trójmieście - mówi Filip Fota, szef Marmolada Chleb i Kawa oraz Mamy Wypieki. - To zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż wyrzucanie jedzenia. Zainteresowanie jest duże - wszystkie paczki, które przygotowujemy są zawsze wyprzedane. Przeważnie jest to pieczywo z tego samego dnia, ale zdarzają się też inne produkty np. ciasta.
Co ciekawe, wśród miejsc, które walczą z marnowaniem jedzenia z Too Good To Go, znajduje się też Bimbeer. Sklep współpracuje z browarami i wrzuca nawet po kilkadziesiąt paczek z piwem dziennie. W ten sposób użytkownicy aplikacji mogą w bardzo niskiej cenie zdobyć dobre, kraftowe piwa, które w innym wypadku musiałyby zostać zutylizowane, co oprócz ekologicznych aspektów jest przede wszystkim kosztowne.

- W Gdańsku, Gdyni i Sopocie dołączyło do Too Good To Go już 470 miejsc - podlicza Beata Pałczyńska, PR Manager Too Good To Go. - Nasi partnerzy i użytkownicy uratowali przed zmarnowaniem 425 tys. paczek-niespodzianek. To tyle, ile wynosi roczna emisja CO2e ponad 130 Polaków lub tyle zaoszczędzonych emisji przed zmarnowaniem, ile generuje 210 lotów dookoła świata.

Miejsca

Opinie (251) ponad 10 zablokowanych

  • Sonda, jak zwykle super :D

    Moja odpowiedź - nie korzystam. Po prostu, bez żadnych tłumaczeń że daleko czy costam.

    • 11 0

  • Stacje benzynowe? (1)

    Czyżby sprzedawali nieświeże paliwo za pół ceny? :D

    • 13 4

    • śmiej się śmiej ale te sklepiki przy stacjach są nieźle zaopatrzone w towar

      że już nie wspominając, że jest tam też jedzenie, choćby tylko hot-dogi ale i często większy wybór

      • 0 0

  • Jestem w szoku, że teraz takie kolejki (7)

    kiedy ja używałam tej aplikacji przed kryzysem, to nie było tylu chętnych, raczej tylko moi znajomi różni hipsterzy i eko z tego korzystali. To pokazuje w jakim stanie jest nasz kraj, zrobili z nas nędzarzy stojących w kolejce po bądź co bądź resztki jedzenia

    • 17 6

    • (4)

      wybieracie od lat te same władze PO=PIS

      • 7 2

      • to nie prawda, jednak takiego dna jak teraz to nie było za PO (3)

        • 1 6

        • Wojny też nie było, covidu też nie było

          wszystkie partie i partyjki jedno zło - aby do żłoba

          • 1 2

        • Ile masz lat? 15 czy 85? W jednym i drugim wypadku - nie pamiętasz. Przepraszam seniorów, którzy pamietają.

          • 2 2

        • Kazdy jeden rzad AWSUW/POPiS konczyl sie tragicznie. Kazdy.

          Ale tez kazdy aktywnie i skutecznie niszczyl polski system edukacji, co pozwala tej bandzie trwac u zlobu. Jednoczesnie dlatego aktualnie jest tak ciezko chocby z kims dyskutowac, a czasem w ogole mozna miec watpliwosci czy taki rodak mowi jeszcze tym samym jezykiem.

          • 0 0

    • Nie "zrobili z nas", tylko niektórzy tak sobie dali wmanipulować. (1)

      • 0 0

      • Zrobili z nas, bo to oni odpowiadaja za system edukacji. Niszczac system edukacji wyhodowali sobie bezrozumnych wyborcow.

        • 1 0

  • Czekamy na przyłączenie się Lidla i Biedronki (1)

    Oni wyrzucają masę jedzenia, a niestety w Trójmieście te sklepy nie są dostępne w tej aplikacji..

    • 10 2

    • Lidl ma własny program i sprzedaje rzeczy w sklepie naklejąc czerwone naklejki z przeceną

      zazwyczaj na mięso z krótka datą ważności do spożycia jest -50% a na wczorajsze pieczywo -70% więc nie potrzebuje tego robić jeszcze w apce, ale wielkie pole do popisu ma Biedronka bo tam naprawdę musi być mega wielkie marnotrawstwo

      • 1 0

  • Kupujesz kota w worku - jak zweryfikować ile jest wart? (1)

    • 6 1

    • teoretycznie możesz policzyć dokładnie co jest i sprawdzić ceny normalne w danym punkcie tego towaru

      • 0 0

  • Jakby było g*wno za połowę ceny też by stali

    • 9 2

  • W Auchan sa specjalne lodówki z przecenionymi artykułami spożywczymi: od mięsa i wędlin po jogurty itp.

    • 10 0

  • Ja tam się najadłem

    • 2 1

  • Nie podoba Ci się?

    Nie kupujesz, a nie piszesz jakieś smuty jedne

    • 9 1

  • Moje koleżanki z tego korzystają (5)

    są zachwycone, nieraz opowiadają co kupiły. Ja nie korzystam, bo w mojej okolicy nic nie ma, a nie będę nie wiadomo gdzie jeździła po to, ale również dlatego że nie jadam wszystkiego. Jakiś czas temu koleżanka miała z piekarni drożdżówkę, chlebek razowy, jeszcze jakiś chlebek z tych ciemnych i coś tam jeszcze, i jakbym ja coś takiego dostała, to nie wiem co bym z tym zrobiła, chlebów bym nie ruszyła bo są dla mnie ohydne, może i są zdrowe ale mi nie smakują, może jedynie drożdżówkę bym zjadła, a co z resztą? Bym musiała komuś oddać. Więc dla mnie nie byłaby to opłacalne. Jak ktoś nie jest wybredny jak ja i zjada wszystko, a do tego ma blisko miejsca gdzie może odebrać zakupione rzeczy, to czemu by nie

    • 4 9

    • (2)

      polecam mimo wszystko dac szansę temu prawdziwemu chlebowi, zamiast zapychac zolądek bialym, napompowanym "chlebem" bez smaku...

      • 2 0

      • z mąki z dodanymi mielonymi robaczkami mniam mniam

        • 0 1

      • Nie każdy może jeść żytni.

        • 0 0

    • jak nie jesz chlebów bo sa w/g ciebie obrzydliwe i ohydne to na h*j chcesz kupowac paczki z piekarni? kupuj tam gdzie maja taka pasze jak lubisz, warzywna wojowniczko

      • 0 0

    • chleb nie jest zdrowy

      Zwlaszcza pelnoziarnisty.
      To chodząca otyłość, cukrzyca, chorobyautoimmjnologiczne.
      Nie z tych pszenic co nam teraz serwują

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane