- 1 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (22 opinie)
- 2 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (39 opinii)
- 3 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 4 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 5 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
Ekskluzywny przysmak. 5 miejsc, w których zjemy małże
Polacy uwielbiają kuchnię śródziemnomorską. Królują w niej m.in. owoce morza, które ceni coraz więcej osób. Postanowiliśmy zatem sprawdzić, gdzie w Trójmieście zjemy ciekawie podane małże.
Najlepsze restauracje w Trójmieście
Pomijając walory smakowe, mają one również dużo wartości odżywczych, które wpływają pozytywnie na nasz organizm. Są źródłem pełnowartościowego i łatwo przyswajalnego białka oraz witamin: A, B, C, D i E.
Małże nie należą do najtańszych dań i raczej uchodzą za potrawy z wyższej półki. Często podawane są jako dodatek do dań, a nie jako główny produkt.
Łosoś w roli głównej. W tych restauracjach mają na łososia ciekawy pomysł
Corrèze
Restauracja Corrèze, która mieści się nieopodal Muzeum II Wojny Światowej przy ul. Stara Stocznia 2/7 w Gdańsku, serwuje wiele dań, w których czuć francuską nutę. Znajdziemy tu potrawy z owocami morza i rybami w roli głównej, w tym również ciekawą pozycję z małżami jako jeden z kluczowych składników.
Mowa o makaronie z owocami morza, który dostaniemy w karcie menu lokalu. Jego głównymi składnikami są krewetki, ośmiornica i mięso małży, a prócz tego papryczki chili, mleczko kokosowe, słodki ananas, czosnek, kolendra, imbir i aromatyczna pasta sezamowa. Danie kosztuje 58 zł.
Małże opanowały gdyńską plażę. To niecodzienne, ale naturalne zjawisko
Patio Espanol
W hiszpańskiej kuchni restauracji Patio Espanol, mieszczącej się na rogu ul. Szerokiej i Tandeta, zakochało się już wiele osób. Specjalnościami lokalu są dania z owocami morza, stąd też w poszukiwaniu małży w ciekawej formie warto wybrać się właśnie tutaj.
Popularnością cieszy się tu m.in. deska przystawek tapas marinera dla dwóch osób. Zawiera smażone sardynki, krążki kalmara, intrygujące pączki z dorsza, mule w winie i zapiekane małże nowozelandzkie w pomidorach, pieczony łosoś, a prócz tego pinchos (małe kanapki z bagietki) z krewetką w winie oraz z ośmiornicą. Za deskę przystawek trzeba zapłacić 79 zł.
To niejedyna pozycja z małżami w lokalu. Otrzymamy tu również zapiekane małże nowozelandzkie z warzywami w białym winie i grzankami czosnkowymi za 32 zł. Jest też "małżowa" alternatywa dla fanów paelli "Paella marinera", która jest jednym z flagowych dań kuchni hiszpańskiej. W restauracji otrzymamy ją z małżami nowozelandzkimi, ośmiornicą, krewetkami, kalmarami, groszkiem zielonym w dwóch wariantach wielkościowych: dla jednej osoby za 39 zł lub dla dwóch osób za 73 zł.
Hora de España
Pozostając przy smakach hiszpańskich, przenosimy się do restauracji Hora de España, która mieści się przy Wałach Jagielońskich 28/30 w Gdańsku. To jedno z miejsc, w którym warto wybrać się na zupę z małżami i owocami morza. Dostaniemy ją za 35 zł. Zupa zawiera ośmiornicę, małże, aromatyczne krewetki, kalmary i kawałki łososia.
Prócz tego kolejny raz zachwycić mogą nas hiszpańskie tapasy. W Hora de España również warto mieć na uwadze deski tapasów dla minimum dwóch osób. Przystawka "Tapas Madryt" zawiera zmieszaną selekcję krewetek w mango i papryczką jalapeño, pinchos z różowym tuńczykiem, kalmary patagońskie w pomidorach, pieczonego dorsza atlantyckiego, krążki kalmara, pieczonego łososia i oczywiście nasze tytułowe małże nowozelandzkie w pomidorach oraz sos aioli. Za solidną porcję przystawek zapłacimy 75 zł.
Śledź na różne sposoby. Gdzie zjemy najciekawsze dania ze śledziem w roli głównej
Restauracja L'idillio
Kolejny lokal, który słynie ze specjałów kuchni z owocami morza, to w dosłownym tłumaczeniu ich nazwy z włoskiego - sielanka. Mowa o restauracji L'idillio mieszczącej się w Sopocie przy ul. Grunwaldzkiej 27. Lokal działa od niedawna, jednak włoskie specjały z dużą ilością owoców morza w karcie potrafią zaciekawić.
Wizytę warto zacząć od tradycyjnej zupy baskijskiej z mięsem z małży, mulami, łososiem i krewetkami za 34 zł. Małże znajdziemy również w daniach głównych, m.in. ze smażonymi owocami morza: krewetkami, kalmarami, mięsem małży, ośmiornicą i sardynkami za 61 zł, a także tagliatelle szpinakowe z owocami morza z krewetkami, kalmarami, mięsem małży, mulami, ośmiornicą i czosnkiem za 56 zł.
Crudo
Polecamy także Crudo, które znajdziemy w Sopocie przy ul. Bohaterów Monte Cassino 36 i w Gdyni przy ul. Świętojańskiej 43. W lokalu otrzymamy dania w hiszpańskim stylu, a wśród nich ciekawe pozycje mięsne, ale także owoce morza.
Znajdziemy również małże w półmisku owoców morza za 179 zł, czyli krewetki Black Tiger 4 szt., grillowaną ośmiornicę, kalmary, małże nowozelandzkie 4 szt., mule, sos winno-maślany i focaccię.
A wy gdzie jedliście najlepsze owoce morza w Trójmieście? Czekamy na wasze rekomendacje w komentarzach.
Miejsca
Opinie (43) 8 zablokowanych
-
2022-09-13 08:48
Seafood Station w Sopocie (1)
Bardzo dobre owoce morza można zjeść w Seafood Station w Sopocie, koło dworca PKP. Polecam
- 2 5
-
2022-09-13 13:26
Dobrze i drogo
- 0 0
-
2022-09-13 10:26
"Małże nie należą do najtańszych dań i raczej uchodzą za potrawy z wyższej półki"
Akurat są najtańszą potrawą w basenie morza śródziemnomorskiego. Kilogram gotowych w konobach w Chorwacji to koszt około 50-60 Kuna a więc 30-40 PLN, w hodowli w tym roku były po 12 Kuna za kilogram . Odstają od tej reguły restauracje w popularnych kurortach, w Dubrowniku widziałem i po 100 Kuna.
- 2 0
-
2022-09-13 11:39
W Belgii małże to jak u nas kluski z mięsem
80 zł za cały gar w knajpie, miasto Brugia. Nic ekskluzywnego
- 3 0
-
2022-09-13 11:42
(1)
Owoce morza są przereklamowane. To zwykle filtry wody. XD. Włóżcie homara do zasyfionego akwarium a po dwóch dniach woda będzie krystalicznie czysta. Nie na darmo należy je spożywać praktycznie prosto z łowiska bo inaczej można taką ucztę przypłacić życiem. I to nie jest żart.
- 1 1
-
2022-09-13 14:27
Wszystko jest przereklamowane. OK są tylko bary mleczne i pasztetowa z Biedry.
- 0 0
-
2022-09-13 16:26
Emocje
Cóż , jako Polak u mnie na stole od zawsze kaszaneczka z grylla, bigosik na obiadek i w niedziele czerninka . Czerninka szczególnie budzi emocje jak nieświadomym znajomym mówię ze z z krwi kaczki ze wsi ta zupka jest to nie dowierzają
- 4 0
-
2022-09-13 18:46
podobno na plaze do redlowa . pelno lezy
- 0 0
-
2022-09-13 21:15
Jadłam, a od niedawna mam alergię.
Życie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.