- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (67 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 5 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 6 Koktajle na dzień trzeźwości? Czemu nie! (33 opinie)
Bary bez alkoholu. Czy mają szansę w Trójmieście?
Tzw. "trzeźwe bary" to niszowy, ale rozwijający się trend w dużych miastach Ameryki i Zachodniej Europy. Czy przyjąłby się w Trójmieście? Zdania barmanów są podzielone.
Dawid Gierjatowicz, szef baru w Stacji Food Hall, komentuje: - Cały czas śledzimy przez lornetkę, co się dzieje na Zachodzie, i faktycznie tzw. no-alco i low abv (niskoprocentowe koktajle) stają się coraz wyraźniejszymi trendami. Mimo że Polska, a tym bardziej Trójmiasto, to nadal za mały i za młody rynek na "non-alcoholic spirits" i bezalkoholowe bary koktajlowe, to na pewno widać wzrost zainteresowania piwem bezalkoholowym. Co ciekawe, właśnie wczoraj rozmawiałem na ten temat z Jankiem Kilańskim, szefem kuchni Neonu o zorganizowaniu kolacji z paringiem bezalkoholowym.
Choć panuje powszechne przekonanie, że to właśnie alkohol powoduje gros dziennego utargu w przeciętnym lokalu, jest to spore uproszczenie. Są miejsca, które świetnie sobie radzą bez napojów wyskokowych, nawet piwa.
Dawid Jaroć, szef Falovca na Przymorzu, mówi: - Oczywiście, że się da prowadzić lokal gastronomiczny bez alkoholu. Sam prowadziłem wegańską knajpę, w której nie było alkoholu i nikt nie miał z tym problemu, ponieważ goście wiedzieli, że przychodzą zjeść dobry obiad, a nie pić. W Falovcu na samym początku też nie było alkoholu, obecnie mamy alkohol do 11 proc., czyli wino grzane i piwa, w tym oczywiście piwo bezalkoholowe, które bardzo dobrze się sprzedaje. Tak naprawdę w moim przypadku alkohol to ułamek obrotu, tak jakby go nie było.
Coraz więcej osób nie pije i nie zawsze mają one ochotę wyjść wieczorem do pubu czy baru, gdzie alkohol leje się strumieniami. Jaroć, który sam jest abstynentem, dodaje, że gdyby "trzeźwy bar" w Trójmieście powstał, chętnie by do niego chodził.
Co warto podkreślić, bary no-alco nie serwują wyłącznie bezalkoholowego jasnego piwa i coli. Ich oferta jest równie nieograniczona, co oferta zwykłego baru. Wypijemy szota, zamówimy prostego drinka i wymyślny autorski koktajl.
Oskar Pryczyniec, szef Jägspotu, a wcześniej przez lata barman, mówi, że miał okazję próbować bezprocentowego rumu, ginu czy wódki i napoje te miały smak do złudzenia przypominający ten alkoholowych odpowiedników. Dodaje jednak, że to ciekawostka, która nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości podczas wieczornych spotkań przy barze.
Modne wina: bezalkoholowe i wegańskie
- W ostatnich latach trend zdrowego trybu życia w Polsce rośnie, ale nie przekłada się to na liczbę pytań o coś bezalkoholowego, po prostu osoby ze ścisłą dietą nie odwiedzają barów. Alkohole free też mają zbędne kalorie, pewnie w jakimś stopniu są zdrowsze, ale wychodząc w weekend "na miasto", szukamy raczej odstresowania się i zabawy, a ta jest łatwiejsza po jednym czy trzech koktajlach - kończy Pryczyniec.
Miejsca
Opinie (125) ponad 20 zablokowanych
-
2019-12-18 15:07
Już są bary bez alkoholu. Nazywa się "Bar Mleczny".
- 20 3
-
2019-12-18 15:13
A ja...
Nie potrzebuje się dobrze bawić żeby pić alkohol.
- 17 5
-
2019-12-18 15:16
Opodatkowany Coffee Shop i wstęp dla 21+ byłby dużo bardziej opłacalny, nie tylko dla samych zainteresowanych ale przede wszystkim do łatania socjalnej dziury budżetowej ;)
- 10 2
-
2019-12-18 15:43
Opinia wyróżniona
Takie tam (4)
Moim zdaniem powinny być bary takie i takie , jeśli komuś odpowiada bar z alkoholem to idzie i wchodzi to samo z barami bezalholowymi. Tak nawiązując do alkoholu to przeraża jego dostępności praktycznie jest wszędzie. Chcą walczyć z pornografią to może niech zabiorą się za dostępność alkoholu
- 42 6
-
2019-12-18 17:07
(2)
moim zdaniem powinny być bary z drinkami zarowno alkoholowymi jak i bezalkoholowymi, nie każdy tylko pijących lub tylko niepijących znajomych
- 5 1
-
2019-12-19 23:51
Przecież tak właśnie jest :) (1)
Chyba że znasz jakiś bar, w którym nie da się zamówić bezalkoholowego drinka, a na alkohol jest się po prostu skazanym... ;)
Żeby zamieszać łychą w wielkim garze zwanym komercyjną gastronomią, co jakiś czas wymyśla się nową modę. Tym razem na "bary bezalkoholowe".
Gratis podpowiem, że dosłownie wszystko w nich oferowane będzie kraftowe, rzemieślnicze i koniecznie autorskie :)- 2 0
-
2019-12-19 23:58
I koniecznie za kupę kasy. Nie opłaca się jak Ch... A na pewno nie w Polsce.
- 1 0
-
2019-12-19 11:09
Niestety walka z alkoholem nie leży w interesie rządu
Są z tego duże pieniądze, podobnie jak z papierosów. Co prawda na leczenie ludzi uzależnionych czy tych z nowotworem idzie niemała kasa ale chyba decydenci problemu nie dostrzegają.
To samo można powiedzieć o śmieciowym jedzeniu, słodzonych napojach. w USA wydaje się ogromne pieniądze na leczenie otyłości. Oczywiście przy okazji tego, kwitnie przemysł związany z odchudzaniem.- 1 1
-
2019-12-18 16:05
Mają taki sam sens jak burgery bez mięsa
- 8 5
-
2019-12-18 16:08
Trochę jak boks bez kontaktu.
- 7 4
-
2019-12-18 16:15
Nie
- 4 1
-
2019-12-18 16:18
Loft
Akurat w Lofcie ilekroć proszę o piwo zero to dają mi te z niewielkim %. Zero to zero...
- 3 2
-
2019-12-18 16:29
wężykiem, wężykiem......
ja to się dobrze bawię i bez wódki !!!!
- 0 4
-
2019-12-18 16:30
z kolą
wino wegańskie to tak jak ja bez krówki
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.