- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (65 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 4 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 5 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
Gastrobanda: Kamil z miską szczęścia
Dla zabieganych i kochających świeże oraz wyjątkowe smaki mam jeden z moich wątków azjatyckich. Miskę pełną wartościowych, smacznych produktów, czyli PokeBowl. Ostatnio polecałem w moim cyklu "Gastrobanda" rozgrzewające danie z dynią.
Na początek dobra wiadomość: przygotowanie wszystkiego to będzie szybka akcja. Jeśli lubujecie się w tym regionie świata, to lista dodatkowych produktów będzie minimalnie krótka i zapewne większość podstawowych składników macie w zakamarkach kuchennych.
Potrzebujecie:
- kawałek świeżego łososia (0,4 kg bez skóry, polecam Mowi);
- ryż basmati lub jaśminowy (ryż 1 kubek, woda do gotowania 1,2 kubka);
- jedno awokado;
- kilka gałązek kolendry;
- pół ogórka;
- jedną lub dwie łyżki pasty chilli;
- jedną łyżkę octu ryżowego;
- dwie łyżki cukru pudru;
- jedną średniej wielkości marchew;
- kilka rzodkiewek;
- cztery łyżki jasnego sosu sojowego;
- dwie łyżki oleju sezamowego;
- jedną łyżeczkę czarnego lub białego prażonego sezamu;
- jedną papryczkę chili Bird's Eye;
- pół limonki;
- dojrzałe mango;
- jedną dymkę;
- dowolne kiełki;
- dwie szalotki;
- olej roślinny do smażenia;
- kawałek świeżego imbiru.
Zatem zaczynajcie. Gotujecie ryż z odrobiną soli i odstawiacie do przestudzenia. W trakcie gotowania, kroicie w solidną kostkę łososia, którego mieszacie w marynacie (sos sojowy, olej sezamowy, imbir otarty na małych oczkach). Następnie dodajecie sezam i mieszacie składniki. Ogórka kroicie obieraczką wzdłuż na cienkie plastry ze skórką i wkładacie do marynaty (pasta chili, cukier puder, ocet ryżowy), po kilkunastu minutach odsączacie na sitku.
Mango kroicie w kostkę. Marchew obieracie i kroicie w cienkie paski. Rzodkiewki kroicie w cieknie plasterki. Chili i dymkę kroicie w słupki lub plasterki. Szalotkę kroicie na cienkie plastry i smażycie na gorącym oleju, aż delikatnie się zrumienią i odsączacie na ręczniku papierowym.
Przekładacie do miski ryż, na nim układacie całe dobro, które wcześniej przygotowaliście. Tylko tyle, albo aż tyle. Micha pełna samych dobroci jest gotowa i tylko czeka na uzupełnienie. To uzupełnienie będzie wyjątkowe, zadba o nie Piotr Zastróżny z Festusa.
Ze swoich zasobów proponuje dwa wina, które wyjątkowo poleca do tej miski, mianowicie: Fritz Haag Riesling 2018 (cena 69 zł), oraz Terra de Asorei Nai Albarino 2018 (cena 54 zł).
Teraz wystarczy idealnie spocząć pod kocem. Z miską pełną szczęścia i kieliszkiem wina nie będą wam straszne krótkie i chłodne dni.
O autorze
Kamil Sadkowski: kulinarny obieżyświat, od dziecka podróżował po świecie z dziadkami, gdzie nowe kultury i miejsca poznawał od kuchni. Przeszedł przez niemal wszystkie szczeble pracy w gastronomii. Jego przepisy cechuje prostota wykonania i nietuzinkowy smak. Fascynuje go kuchnia azjatycka oraz street food. Pomysłodawca K5 (autorskiej akademii kulinarnej) oraz współautor książki “Gastrobanda”.
Miejsca
Opinie (56) 3 zablokowane
-
2019-12-05 11:31
Prostota? (1)
Łosoś zabity mnogością mocnych smaków gotowców przyprawowych.
Autor o sobie pisze, że cechuje go prostota wykonania....a tu takie niepotrzebne komplikacje.
Sztuką jest wydobyć smak z nieskomplikowanych połączeń, a nie zasypać mocnymi gotowcami.- 11 3
-
2019-12-05 16:45
które z tych smaków są mocne?
łosoś ma dosyć mocny smak, ja nie widzę nic mocniejszego?
- 2 1
-
2019-12-05 11:35
21 składn..............no to na szybko :))))
Nie chce krytykować bo wszyscy mamy lekkiego fisia w gotowaniu , ale to lekka przeginka :)
Na szybko to paczka warzyw np. azjatyckich do gara i torba ryzu z biedry
pomieszac i to jest szybko :)- 9 3
-
2019-12-05 11:39
A krotszej listy zakupow nie bylo ? Haha tak to sie mozna w restaurant jak sie robi 20 misek
- 5 3
-
2019-12-05 12:19
(8)
Szybka akcja to dla mnie grzanki z serem i keczupem. Potrzebny jest do tego - stary chleb, stary ser, jakis keczup. Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni a nastepnie umieszczamy w nim chleb z plasterkami sera na wierzchu. Pieczemy az zobaczymy, ze ser sie roztopi a grzanka zarumieni. Pozdrawiam
- 12 3
-
2019-12-05 14:53
(5)
Jeśli kupiłem już nowy ser, to czy muszę poczekać aż będzie stary?
Czy ketchup może być normalny czy też stary?- 3 4
-
2019-12-05 16:05
(4)
Generalnie preferowany jest stary chleb. Ser moze byc nowy byle sie topil. Zapomnialem o tym napisac ale nie jestem profesjonalista. Przepraszam. Keczup swiezy prosze dodac.
- 2 1
-
2019-12-05 16:49
tostowy chleb działa bardzo dobrze nawet jak jest świeży (3)
także od razu można robić
- 4 0
-
2019-12-05 20:43
(2)
Tostowy już z piekarni wychodzi jak stary
- 2 3
-
2019-12-05 22:37
nie wiem którędy ty z piekarni wracasz (1)
że po drodze chleb ci się starzeje
- 2 0
-
2020-10-02 23:11
Uśmiałam się, czytając tę konwersację... :-))
- 0 0
-
2019-12-05 16:48
spróbuj tuńczyka z puszki w dużych kawałkach w zalewie własnej dać pod ser (1)
ja smaruję chleb koncentratem pomidorowym cienko, potem vzosnek, na to kiełbasa albo tuńczyk, cebula, czerwona papryka w proszku, oregano, ser a po wyjęciu keczup i ogórek kiszony
- 3 1
-
2019-12-05 16:53
...na koniec polać lukrem, posypać vegetą i dać psu do polizania.
- 1 6
-
2019-12-05 12:25
Hm. (1)
Jaka szybka akcja, skoro muszę wyskoczyć i znaleźć w sklepie biały sezam, świeżą kolendrę, ocet ryżowy, olej sezamowy i JEDNĄ papryczkę chilli Bird's Eye?
Ale obiecuję, że jak zdarzy się sytuacja, że wszystko będzie przypadkiem na chacie, to wypróbuję ;)- 7 3
-
2019-12-05 16:50
to nie macie w Polsce sezamu i kolendry?
nie chce mi się wierzyć, lata temu kupowałem w Gdyni wszystkie te rzeczy, nie było problemu
- 2 4
-
2019-12-05 12:43
No tak, jak coś bardziej skomplikowanego niż schabowy, kartofel z wody i kapusta, to dla ludu zbyt udziwnione i czasochłonne.
- 2 6
-
2019-12-05 12:47
nie ma innych ryb? (1)
"Dżizas k..a ja pi..dole", jak mawiał klasyk, nie ma innych ryb? Wiecznie ten ohydny łosoś
- 7 3
-
2019-12-05 16:52
łosoś jest pyszny, jeśli jest dziki z Atlantyku
polecam się przekonać, będziesz w szoku jak wielka jest różnica
- 2 3
-
2019-12-05 12:59
(3)
Przepis może i ok, ale z prostotą i szybką akcją to nie ma wiele wspólnego. Na pokebowl jest wiele prostszych przepisów. Poza tym surowy łosoś, ze sklepu, bez przemrożenia? Życzę szczęścia, przyda się, bo efekty mogą być różne...
- 7 3
-
2019-12-05 16:53
odkrecenie butelki i wlanie czegoś do miski zajmuje kilka sekund (2)
cała sałatka zajmie ze 3 minuty nie licząc gotowania ryżu i czekania aż marynata zetnie rybę
- 2 4
-
2019-12-05 16:58
(1)
Misiu, idź zobacz gdzie indziej, czy Cię tam nie ma. Dopisujesz przemądrzałe odpowiedzi pod połową postów pod tym artykułem. Chyba mało zadane na jutro?
- 2 4
-
2019-12-05 22:38
pracowniku trójmiasto pl
szczypie cię coś?
- 2 0
-
2019-12-05 16:58
proste i smaczne!
nie ma co marudzić , że trudne i żmudne! mam wrażenie, że dłużej sie czyta ten przepis niż robi to danie... no prawie!. W sumie 10 min max - tyle ile zagotowanie ryżu. Skladniki to żadna filozofia, jesli się gotuje w domu i LUBI orientalne smaki - to te wymienione raczej znajdą się w szafce. u mnie są :-)
- 5 5
-
2019-12-16 14:34
Super pomysł! Dynia i łosoś - fajne połączenie. Ale koniecznie łosos z Duninowa - mega smak!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.