- 1 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (30 opinii)
- 2 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (39 opinii)
- 3 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 4 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 6 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
Gdzie w Trójmieście na: hummus
Gdzie w Trójmieście najlepiej podają nasze ulubione danie? Sprawdzam i opisuję wybrane lokale i propozycje ich serwowania. Ostatnio testowałem zupę rybną, a w tym tygodniu na tapetę wziąłem hummus. Za dwa tygodnie w czwartek spróbuję w kilku trójmiejskich lokalach dania z wyższej pod względem cenowym półki, czyli krewetek.
Hummus niesłusznie postrzegany jest jako przekąska. Owszem, w wielu miejscach pasta z ciecierzycy jest traktowana wyłącznie jako zdrowszy niż paluszki czy orzeszki barowy dodatek, na przykład do piwa. Tak naprawdę jednak, o czym nie wiedzą nawet niektórzy szefowie kuchni, to bliskowschodnie danie jest samodzielnym posiłkiem, serwowanym z różnymi dodatkami jako danie obiadowe czy lunchowe. Tak jest oczywiście w Hummuslandzie - pierwszej i jedynej hummusiji (tak nazywają się bary z hummusem) w Trójmieście. Lokal przy Wajdeloty jest malutki, ale większego wyboru hummusów nigdzie indziej nie znajdziemy. Bazę z ciecierzycy z sezamową pastą tahini łącza tutaj m.in. z pomidorami, marchewką, papryką czy awokado. Smaki można łączyć, więc ja wybieram buraczany i dyniowy. Oba są świetnie dopracowane. Ten pierwszy podany jest z dodatkiem aromatycznej arabskiej przyprawy za'atar, drugi - ze słodkimi pestkami granatu i czarnuszką. Nie brakuje też obowiązkowych dodatków, jak świeża natka pietruszki, gotowane ziarna ciecierzycy czy spora ilość oliwy, której w dobrym hummusie nigdy za wiele. Kompozycje smakowe są dopracowane, pasty idealne, ukręcone do kremowej konsystencji, a sposób podania wiernie naśladuje ten z bliskowschodnich barów. Mimo lokalizacji przy ul. Wajdeloty 3 w opanowanym przez hipsterów Dolnym Wrzeszczu, atmosfera w lokalu nie jest pretensjonalna - każdy powinien poczuć się tutaj dobrze. Za najprostszy hummus zapłacimy 14 zł, za porcje z dwóch łączonych smaków - 17 zł. Każda trafia na stół ze sporą, ciepłą pitą. Warto popróbować dodatków - od ogórków małosolnych, przez marchewkę i seler naciowy (3 zł), po arabską sałatkę tabbouleh (5 zł). Jeśli dopiero zaczynacie przygodę z hummusem, to specjalizujący się w nim Hummusland jest pierwszym miejscem, gdzie powinniście się wybrać.
Wegańskiej restauracji Avocado miłośnikom hummusu zapewne przedstawiać nie trzeba - w końcu właśnie ze zwolennikami diety roślinnej ta potrawa powszechnie jest kojarzona. Lokal ma obecnie dwa oddziały - funkcjonujący od kilku lat wrzeszczański przy ul. Wajdeloty 25 i otwarty kilka tygodni temu przy ul. Obrońców Wybrzeża 2 . Ja wybieram się do tego drugiego. Lokal jest przestronny, ale w porze obiadowej niełatwo o miejsce. Na zamówiony hummus czekam około kwadransa. Przyniesione przez kelnerkę danie jest naprawdę spore i z powodzeniem może zastąpić obiad. Nie jest też żadną miarą nudne. Duża porcja dość delikatnego, ale dobrze doprawionego czosnkiem i pastą sezamową hummusu podana jest w towarzystwie wielu różnych dodatków: świeżego ogórka, pomidora, papryki i marchewki. Na talerzu nie brakuje też chleba, kiełków czy oliwek. Przy tak dużym bogactwie dodatków nawet niespecjalnie uwiera brak oliwy czy przypraw takich jak kumin czy papryka. Forma podania - w postaci kopczyka, niczym puree ziemniaczane - może i jest dość nietypowa jak na pastę z ciecierzycy, ale to bez znaczenia, bo za 12 zł otrzymuję w Avocado bardzo dobre i sycące danie. Polecam nie tylko weganom.
Nie polecam za to hummusu w sopockiej Filiżance i Kubku. Restauracyjka jest położona w zacisznym miejscu przy plaży (ul. Emilii Plater 12 ), posiada uroczy ogród, obsługa jest bez zarzutu i w zasadzie nie miałbym żadnych powodów, aby narzekać, gdyby zamówiony przeze mnie hummus był rzeczywiście hummusem. A była to raczej pasta z ciecierzycy inspirowana tym bliskowschodnim daniem. Mam wrażenie, że szef kuchni niezbyt dokładnie przygotował się do tematu. Słyszał, że ma być ciecierzyca, obiło mu się o uszy coś o sezamie i oliwie, ale nie do końca połączył fakty. W efekcie w Filiżance i Kubku otrzymałem miseczkę z ciecierzycową pastą wymieszaną z oliwą i ziarnami sezamu, a nie sezamową pastą tahini. Różnica w smaku była kolosalna. Choć przyznam, że jako pasta kanapkowa do gorącej focacci, z którą ją podano, całkiem pasowała. Choć przydałoby się więcej dodatków: jakieś warzywa, pikle albo chociaż zioła i przyprawy. Za tę cenę (13 zł) zdecydowanie lepiej wybrać się do Avocado, a w sopockiej knajpce zjeść coś innego.
Na najlepszy hummus spośród wszystkich opisanych tutaj miejsc (oraz - jestem o tym przekonany - najlepszy w całym Trójmieście) warto wybrać się do Maliki w Gdyni. Trudno, żeby było inaczej, skoro restauracja przy ul. Świętojańskiej 69 właśnie w smakach arabskich (a dokładniej regionu Maghrebu) się specjalizuje. Warto wpierw jednak wziąć pod uwagę fakt, że Malika to lokal z wyższej półki i tanio tutaj nie zjemy. Hummus podawany jest jako przekąska, ale również jako niewielkie danie lunchowe (pozycja w menu w kategorii "mały talerz") z mięsem baranim. Zamawiam to drugie. Na stół przede mną trafia wcale nie taki znowu mały talerz pełen idealnie doprawionego hummusu (wyczuwam czosnek, kumin), któremu towarzyszą pestki granatu, pokruszone orzechy nerkowca i ciepłe kawałki baraniny. Jest aromatycznie, słodko, a do tego chrupiąco. Idealne połączenie smaków i faktur. A porcja wcale nie okazuje się mała - na lunch w sam raz. Niech nie odstraszy was cena, bo choć 29 zł to sporo jak za hummus, w Malice trzeba go spróbować. Najlepiej z kieliszkiem czerwonego wina.
A wy gdzie jedliście najlepszy hummus w Trójmieście? Czekamy na wasze rekomendacje w komentarzach - piszcie, gdzie zjeść lepiej, inaczej, smaczniej czy taniej, a których miejsc unikać.
Miejsca
Opinie (101) 3 zablokowane
-
2016-08-11 08:00
szalom alechem proszem Pan (2)
Ja bardzo lubiem ten hummus,ja nie rozumiem czemu polacy nie widzieli go wczesniej?u nas w tel aviv wszyscy jedzom hummus ,kazdego dnia..ale kto to jest ten hipster?co on robi?to nie jest dobre dla hummus i dla nas
- 13 3
-
2016-08-11 08:24
widz
Hipster to taki nazi w rurkach więc zacznij się bać😂.
- 5 0
-
2016-08-11 09:40
w tel avivie to dopiero macie hipsterow zatrzesienie :)
wiec Icek powinienes wiedziec. A hummus rzeczywiscie dobry tam macie
- 3 0
-
2016-08-11 08:24
Ja tam wolę pierogi i kaszanke...
- 8 7
-
2016-08-11 08:24
Bioway (1)
Zdecydowanie odradzam "hummus" z Biowaya, jest obrzydliwy.
- 11 1
-
2016-08-11 10:26
Bioway generalnie jest obrzydliwy - kiedyś był dobry greenway, ich gulasz meksykański z kaszą to było dzieło sztuki, tak samo jak kotlety warzywne.
- 6 2
-
2016-08-11 08:30
oj jak ja sie z tym zgadzam ,aj..
Mnie tate zawsze mowili jak mieszkałem jeszcze w Hajfie "synu ty uwazaj na hipsterow ,bo nie wiadomo co oni chca."I jedliśmy hummus codziennie,czy w czwartek czy w szabas -hummus musial byc...tak tam bylo w Hajfie,prosze pan.
- 8 1
-
2016-08-11 08:31
sam przetestuj
Co człowiek to opinia, najlepiej sprawdzić samemu i jeść tam gdzie smakuje😃.
- 9 2
-
2016-08-11 08:55
Malika? Hummus? 29 ZL? (2)
W Tel Avivie talerz hummusu na Rotschild Boulvard kosztuje mniej.
Hummus z kieliszkiem wina? hmmmmmm....- 20 1
-
2016-08-11 09:42
a gdziew Tel awivie
bylem pol roku temu, hummus z wolowina to ok 40-50zl w zwyklej budce nie przy glownje ulicy. Ceny sie koszmarnie roznily w zaleznosci od lokacji i widzimisie
- 0 1
-
2016-08-14 15:36
Pomijam kwestię robienia hummusu w domu, ale u Maliki naprawdę warto zamówić hummus!:)
- 0 0
-
2016-08-11 09:02
Hummusland (5)
Poprawiło się tam czy coś?
Jadłem 4 razy i 2 razy był taki sobie a 2 razy paskudny...
Jeżeli się poprawiło to może warto spróbować a jeśli to brak smaku recenzenta to...- 10 12
-
2016-08-11 09:16
Kłamczuszek (1)
Jadłeś cztery razy jak Ci nie smakował. Dobry jesteś - chyba z konkurencji.
- 13 2
-
2016-08-11 09:25
właściciel
w takim razie Ty chyba od właściciela...
Dałem im kilka razy szansę, nie wykorzystali jej...- 2 8
-
2016-08-11 09:33
w hummuslandzie jadalam najlepszy hummus jak do tej pory
w Gdansku i spora porcja mozna podjesc,
- 12 4
-
2016-08-11 09:40
Januszek kłamczuszek (1)
I tyle w temacie...
- 9 2
-
2016-08-11 09:46
uuuu, sami właściciele się odzywają...
To ja mam postulat, zamiast wpisywać się na forum podszywając pod "zwykłych" użytkowników zacznijcie robić dobry hummus...
Po zmianach chętnie ponownie spróbuję...- 3 8
-
2016-08-11 09:36
(2)
Lukasz, tak jak pisza poprzednicy Hummuslandowy humus daleki jest od idealu, niedoprawiony i praktycznie o smaku niczego. Do tego "pity" bardziej przypominaja nieudolne podklady do pizzy niz placki pita. Nie mowiac juz o ich swiezosci.
Avocado to raczej wariacja na temat hummusu, nie prawdziwy hummus.
Maliki nie jadlem, ale ze zdjecia wyglada na poprawnie podany.
Wiem ze nie sa stacjonarni ale jak mowimy o hummusie to powinien sie dla mnie znalezc tez Muka bar w artykule..- 6 14
-
2016-08-11 09:42
(1)
Napisali artykuł i teraz każdy swoje będzie chwalić ... tak aby resztę uwalić, oto Polska właśnie.
- 3 2
-
2016-08-12 10:13
nie chodzi o uwalanie
bardziej wskazywanie drogi do poprawy. kazdemu wyjdzie to na dobre i powyzszym lokalom i ich potencjalnym klientom.- 1 2
-
2016-08-11 09:48
Tylko Tonka! (1)
https://www.facebook.com/Tonka.Hummus/ Jalapeno
- 2 4
-
2016-08-11 09:51
A gdzie można go zjeść, dostarczają go gdzieś?
Kiedyś był w Żaku (potwierdzam, pyszny) a teraz jakby znikli, ostatni wpis na profilu 5 stycznia...- 0 2
-
2016-08-11 10:06
Śródmieście
Bardzo smaczny i niedrogi w Śródmieściu...
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.