- 1 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (17 opinii)
- 2 Jemy na mieście: Garden Food&Cafe (29 opinii)
- 3 Ranking restauracji w Trójmieście (40 opinii)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 5 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (149 opinii)
- 6 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (40 opinii)
Gdzie w Trójmieście zjeść: zapiekankę
Czas na test polskiego street foodu numer jeden. Poszliśmy na miasto szukać najlepszej zapiekanki. Łatwo nie było, ale o tym poczytacie niżej. Przypominamy, że w ramach cyklu "Gdzie zjeść w Trójmieście" odwiedzamy restauracje i degustujemy wybrane dania. Ostatnio był to makaron z łososiem, za dwa tygodnie przetestujemy chłodniki.
Powiedzmy to sobie szczerze: nie jest łatwo znaleźć dobrą zapiekankę na mieście. Zdarzają się perełki, ale większość to przeciętniaki, które najlepiej z pewnością smakują po imprezie, gdy kubeczki smakowe zostały wpierw skutecznie otępione dużą ilością alkoholu. Przegląd zaczynamy jednak od "zapieksa", którego nawet w takim stanie nie polecamy.
A taki dostaniemy w budzie My Kebab przy Miszewskiego 18 we Wrzeszczu. Kiedyś był tam legendarny XL Burger, teraz królują kebaby. Więc i z kebabem wzięliśmy zapiekankę. Porażka na całej linii: masa serowo-pieczarkowa nie miała smaku, podgrzana buła zalatywała czerstwym pieczywem, a i sam kebab był wysuszony. Na plus ceny: 9 zł za małą porcję (tyle samo za dużą, ale bez kebaba) oraz sympatyczna pani obsługująca. Polecamy tylko w sytuacjach krytycznych.
Zapiekanka przy Krzywym Domku (od ul. Haffnera) w Sopocie jest bardziej przyzwoita. Składniki sprawiają wrażenie trochę lepszych jakościowo, ale ser nadal smaku nie ma żadnego. Zaskakują za to pieczarki położone na bagietce w całości (a nie pod postacią papki). Sama bułka też jest przyjemnie przypieczona i chrupiąca. Cena przystępna - okrągła dyszka za zapiekankę z pieczarkami (+2 zł wersja z szynką). Przerażające są jednak warunki sanitarne, w jakich jedzenie powstaje. Z okienka bucha smrodem nieświeżych składników, a obsługa układa produkty bez rękawiczek. Jeśli musicie tutaj zjeść, to lepiej nie patrzcie do środka.
A jeszcze lepiej: przespacerujcie się parę kroków w dół Monciaka do baru U Tymka. Sympatyczny starszy pan serwuje tam proste zapiekanki autorskie. Może i nie jest to mistrzostwo świata, ale na pewno plasuje się poziom wyżej niż oferta wspomnianych wcześniej lokali. Tymek smaruje bagietkę (bardzo fajnie opieczoną) sosem pomidorowym, a nie niezidentyfikowaną mazią o aromacie pomidorów i stara się komponować oryginalne smaki. Są z pieczarkami i natką pietruszki, są z salami, bywają z wędzonym łososiem. My wybraliśmy z mozzarellą i suszonymi pomidorami. Najtaniej może i nie jest - za długą na 55 cm bułkę zapłacimy 14 zł, połówka kosztuje 7 zł - ale to uczciwa i smaczna porcja.
Gdynia to zapiekankowa mekka. Dawni smakosze tych specjałów wciąż płaczą nad zlikwidowanymi budami przy Pomniku Harcerzy. Tak naprawdę niepotrzebnie. Zapiekanka przy Infoboksie oferuje wszystko, czego potrzebujesz w tym temacie. Chrupiącą bułę, wyraźny w smaku farsz serowo-pieczarkowy, i niezłe, własnoręcznie przygotowywane (a to nieoceniona zaleta) sosy. A do tego dodatki, np. kilka plastrów pysznego, chrupiącego bekonu. Koszt takiej cholesterolowej bomby to tylko 10 zł. Możecie iść w ciemno.
Dwa ostatnie miejsca, które opiszemy to w zasadzie coś więcej niż bary z zapiekanką - raczej zapiekankownie. W ich menu jest kilkanaście wymyślnych pozycji. Chrupiący podkład z pieczywa jest tylko bazą do inwencji kucharzy. Takie "zapiekankowe kompozycje" zjemy w Malta Food przy Targu Drzewnym w Gdańsku oraz w Gdyńskiej Zapiekance przy Świętojańskiej, nieopodal skrzyżowania z 10 Lutego.
Oba miejsca mają rozbudowaną ofertę - w menu każdy znajdzie to, co lubi. "Zapieksa" i na ostro, i na słodko, i klasycznie. Oba miejsca wyróżniają się też wyjątkowo dobrze opieczoną grubą bułką pszenną bardzo dobrej jakości oraz domowymi sosami. Gdynia punktuje tym, że możemy alternatywnie wybrać grahamkę, a sosów jest więcej. Polecamy szczególnie musztardowo-miodowy, który świetnie komponuje się z zapiekanką "Polską" z kiełbasą, cebulą i ogórkowymi piklami. Ceny: do 15 zł za półmetrową.
W Gdańsku zamówiliśmy zapiekankę "Na bogato", czyli z kiełbasą, rukolą, pomidorem, serem i papryczkami jalapeno. Do tego bardzo dobry domowy sos czosnkowy. Cena spora, bo 16 zł. Ale taka zapiekanka to nie przekąska, a w zasadzie cały obiad.
Gdzie jedliście najlepszą zapiekankę w Trójmieście? Czekam na wasze komentarze - piszcie, gdzie zjeść lepiej, inaczej, smaczniej czy taniej, a których miejsc unikać.
Miejsca
Opinie (314) ponad 10 zablokowanych
-
2017-06-30 07:28
Zapiekanki 2 wejscia na prawo od mola na zaspie
Najlepsze zapiekanki z pieca są w budzie 2 wejscia na prawo od mola na zaspie. Za pół metrową chrupiącą przepyszną zapieksę trzeba zapłacić 8 zł. Do tego wyczesany sos czosnkowy. Całość 10/10 mniam.
- 1 2
-
2017-06-30 01:49
zapiekanka poza trójmiastem
Witam pyszne zapiekanki sa ale poza trójmiastem w cedrach wielkich w burgerownii
- 0 0
-
2017-06-29 23:31
Komentarze
Pyszne zapiekanki takie jak z dawnych lat można zjeść w cukierni kaliszczak na ul.kartuskiej, również jest bardzo miła obsługa Pań
- 1 0
-
2017-06-29 23:29
Zapiekanki
Pyszne zapiekanki takie z dawnych lat można zjeść w cukierni kaliszczak na ul.kartuskiej, obsługa Pań też przemiła, polecam
- 0 1
-
2017-06-29 10:10
(3)
14-15zl wow! Musialbym wydac dniowke zeby sie najesc.
- 4 1
-
2017-06-29 10:36
"Zmień pracę, weź kredyt" (2)
- 2 0
-
2017-06-29 22:41
tu se pomaluj
- 0 0
-
2017-06-29 13:22
Sprzedaj obraz.
- 1 0
-
2017-06-29 08:52
Już od ponad 30 lat (7)
Tylko u szwagra w Oliwie
- 28 5
-
2017-06-29 09:25
Bród i brak podstawowych zasad higieny ... (2)
Potwierdzam, czystość " U Szwagra " to sprawa bardzo kontrowersyjna. Stara buda i jakaś dziwna kotara odgradzająca sprzedawcę od części kuchennej. Całkowicie nie odpowiada to standardom obcym dla lokali gastronomicznych. We wczesnych latach 90 może i to by się sprawdzało, ale nie teraz. Stanowczo odradzam ...
- 3 8
-
2017-06-29 22:28
nie narzekać, podać adres
- 1 1
-
2017-06-29 10:49
Znaczy się, konsumpcję trzeba tęgo podlać wódeczką, bo inaczej może zabraknąć papieru w Toi-toju.
- 1 2
-
2017-06-29 10:44
niam niam ;)
- 0 0
-
2017-06-29 09:04
U Szwagra? Pomyłka (1)
U Szwagra to tylko brud i smród. Wystarczy dyskretnie zajrzeć na zaplecze aby przeszła ochota aby tam cokolwiek zjeść...
- 4 6
-
2017-06-29 10:16
Żebyście widzieli zaplecza, kuchnie i sposób przygotowywania posiłków w większości lokali nawet tych "eksluzif"
To wtedy byście się rozchorowali. Kuchenne rewolucje to małe piwo.
- 2 0
-
2017-06-29 09:07
Który raz już to samo piszesz?
Masz jakieś wytyczne, aby co 15 minut dodawać komentarz pochwalny pod adresem tej knajpy?
- 6 4
-
2017-06-29 07:42
XL Burger, czy też obecnie My Kebab, (2)
to najgorsze świństwo, jakim można uraczyć żołądek. Pasza dla najbardziej strudzonych nocnych wędrowców, którzy po zalaniu jedzenia ostrym czy czosnkowym sosem nie będą wyczuwać z jak parszywych składników ich "potrawa" jest wykonana. Ohyda.
- 54 0
-
2017-06-29 22:23
wszyscy narzekają na My Kebab ale na zdjęciu zapiekanka wygląda najlepiej ze wszystkich
- 1 0
-
2017-06-29 11:27
niestety, potwierdzam
Kiedyś były super, niedawno przechodziłem obok XL i kupiłem toto.
Drogie, małe, paskudne i trzeba było dość długo czekać - porażka na całej linii.- 3 0
-
2017-06-29 07:14
Teraz mi narobiliście apetytu.... (2)
ale bym zjadła taka chrupiąca .......
- 14 1
-
2017-06-29 22:13
Ja bym zjadł, ale taką z potrójnym serem.
- 0 0
-
2017-06-29 09:48
Też bym zjadł. Idziemy razem wieczorem gdzieś na zapiekankę.?
- 2 0
-
2017-06-29 07:08
Najlepsza zapiekanka (4)
Najlepsza zapiekanka w Trójmieście jest przy przystanku skm Żabianka ( od strony ul. Subisława . Polecam zapiekankę z kebabem
- 16 24
-
2017-06-29 22:13
Tak naj
Najlepsza na Żabiance przy Dworcu najsmaczniejsza zawsze świeża i bardzo miła obsługa
- 2 2
-
2017-06-29 16:26
Ja też tak sądzę!
Są pyszne- 2 1
-
2017-06-29 09:46
Zgadzam się w 100% ;)! (1)
Najlepsze z kebabem bądź bardziej tradycyjne lub z salami....
- 3 4
-
2017-06-29 10:36
z kebabem ?
z jakiej ty wsi jesteś?
- 9 7
-
2017-06-29 07:59
Wspominam dawny przebój : bułka z dziurą i sosem pieczarkowym, przy tunelu naprzeciwko LOTu (5)
- 24 1
-
2017-06-29 10:41
to miało jakąś tam swoją nazwe.... (2)
dobre nawet było :)
- 3 0
-
2017-06-29 21:01
To były paje ;)
- 2 0
-
2017-06-29 18:20
Hoddog grzybowy ;-)
- 2 1
-
2017-06-29 11:43
Tak, to było coś ;-) co prawda więcej było tam cebuli niż pieczarek Ale w latach 80 to był przysmak klasy bigmac
- 5 0
-
2017-06-29 09:23
W 3m to pojęcia nie mam czy można ten przebój jeszcze spotkać ale ponoć w Warszawie idąc ulicą od Kolumny Zygmunta do centrum
... Starówki to dają.
Też nie zapomnę tego smaku choć jadałem to w innych miastach ...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.