• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jemy na mieście: Zmiana na Morenie - kebab na duży głód

Agnieszka Haponiuk
30 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
W kolejnym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedziłam niewielki lokal na Morenie: Kebap Zmiana. W kolejnym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedziłam niewielki lokal na Morenie: Kebap Zmiana.

Śmiem twierdzić, że kebab, tuż obok pizzy, cieszy się w Polsce największym powodzeniem. Ten turecki fast-food na dobre zagościł w naszym kraju i jest najczęściej jadanym daniem przez młodych ludzi. Nie jestem fanką kebabu, ale potrafię docenić ten rzemieślniczy, w którym serwują własnej roboty sosy i mięsa. W tym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedziłam Zmiana Kebap na MorenieMapka. Ostatnio testowałam Tavernę Zante, do której wróciłam po pięciu latach przerwy.



Gdzie zjeść w Trójmieście - najwyżej oceniane lokale



Zmiana Kebap na Morenie, a właściwie w dzielnicy Piecki-Migowo, określa się "rzemieślniczym kebabem". Inspiruje się słynnym, berlińskim "Mustafa's Gemüse Kebap", również podając smażone warzywa z serem bałkańskim czy własnego wyrobu sosy i mięsa. Na czym polega fenomen berlińskiej budki z kebabem? Każdy, kto tam jadł, musi się ze mną zgodzić, że jak zwykle diabeł tkwi w szczególe. W tym wypadku chodzi o jakość, świeżość i kompozycję przypraw oraz chrupiący z zewnątrz i miękki w środku chlebek pita. A jak jest w Zmiana Kebap? O tym poniżej.

Lokal mieści się w pawilonach usługowych przy ul. Amundsena 7cMapka. Zaglądam z dwójką znajomych pewnego niedzielnego popołudnia. Do środka wchodzi się po bielonych schodkach, a następnie bardzo wąskim i długim korytarzem dochodzimy do głównej, ale malutkiej sali, w której raptem stoi kilka stolików. Centralne miejsce zajmuje bar z dużą ladą chłodniczą wypełnioną warzywami i oczywiście pionowym grillem, na którym, na szpadzie, obraca się uformowane mięso. Wnętrze utrzymane jest w czarno-żółtej kolorystyce. Może i jest ono niewielkie, ale nadrabia sporych rozmiarów ogródkiem z leżakami, stołami i parasolami.

  • Kebap Zmiana na Morenie - do lokalu przynależy całkiem spory ogródek.
  • Wnętrze lokalu Kebap Zmiana na Morenie.
  • Kebap Zmiana na Morenie - do lokalu przynależy całkiem spory ogródek.
  • Kebap Zmiana na Morenie - do lokalu przynależy całkiem spory ogródek.
  • Kebap Zmiana na Morenie - do lokalu przynależy całkiem spory ogródek.
  • Wnętrze lokalu Kebap Zmiana na Morenie.
  • Wnętrze lokalu Kebap Zmiana na Morenie.
  • Wnętrze lokalu Kebap Zmiana na Morenie.
  • Wnętrze lokalu Kebap Zmiana na Morenie.
Menu jest wypisane na tablicy wiszącej nad barem. Do wybory mamy mięso z kurczaka lub wołowo-baranie oraz falafel w wersji klasycznej ze świeżymi warzywami i wersji "gemüse" ze smażonymi warzywami i bałkańskim serem oraz kilka form podania: rollo (w pszennym placku), box, na talerzu i w bułce. Zmiana oferuje również limitowane kanapki "specjals", które są kombinacją smaków świata. Falafel oraz sosy są wyrabiane na miejscu.

Zamawiamy:

  • kebab gemüse talerz - mięso wołowo-baranie, frytki, smażone warzywa, ser bałkański, miks świeżych warzyw, sos ostry, sos mango (30 zł);
  • bułkę falafel - falafel (5 sztuk). miks sałat, świeże warzywa, macerowana czerwona kapusta, sos czosnkowy (22 zł);
  • specjals Americano rollo - pszenny placek, mięso z kurczaka, krążki cebulowe, bekon, pikle, prażona cebula, rukola, roszponka, sos BBQ (23 zł);
  • kebab gemüse rollo - mięso z kurczaka, smażone warzywa, miks sałat i świeżych warzyw, sos mango, sos ostry, pszenny placek (22 zł);

Przy barze od razu dokonujemy płatności i otrzymujemy "przywoływacz" z numerkiem.


Zaczynamy od talerza wypełnionego po brzegi paskami mięsa wołowo-baraniego, frytkami, porcją świeżych warzyw oraz smażonymi warzywami (marchewka, korzeń pietruszki, papryka, ziemniak, bakłażan, cukinia) i pokruszonym serem bałkańskim. Porcja jest przeogromna i z powodzeniem można ją podzielić między dwie osoby, chyba że ktoś jest bardzo głodny. Mięso niestety mnie rozczarowało - trafiło mi się wysuszone i gumowate zarazem. Oczekiwałam lepszego, szczególnie po zapewnieniach, że jest to kebab rzemieślniczy. Na plus uznaję dodatki: naprawdę świetne smażone warzywa z serem bałkańskim, doskonałe sosy, szczególnie łagodny mango i chrupiące frytki.

Kebab gemüse talerz: mięso wołowo-baranie, frytki i dodatki. Kebab gemüse talerz: mięso wołowo-baranie, frytki i dodatki.
Kolejne danie, falafel, okazał się strzałem w dziesiątkę. Młodzież zakrzyknęłaby pewnie, że to "sztos" i ja się z nią zgodzę. Po pierwsze: był to świetnie doprawiony falafel, bez przesady i dominacji kuminu, po drugie soczysty, mięciutki środek i chrupiąca skórka. Wspaniały i niepowtarzalny smak. Czuć, że jest robiony na miejscu i to przez kogoś, kto te falafelki musi kochać i wie, jak je przyrządzać. Do tego smaczny sos czosnkowy; pyszny, lekko słodkawy chlebek pita, który na zewnątrz przyjemnie chrupał, a w środku był mięciutki. No i oczywiście świeże, chrupkie warzywa. Fenomenalny zestaw, którym można się najeść.

Bułka pita z falafelami i dodatkami. Bułka pita z falafelami i dodatkami.
"Spcjals Americano" skrywał w sobie kawałki mięsa kurczaka, pikle, bekon, cebulowy krążek, sałaty, a to wszystko było zawinięte w pszenny placek. Coś w tym daniu poszło nie tak, bo sos BBQ całkowicie przykrył pozostałe składniki. Miał dymny, słodki posmak, ale kompletnie nie pasował do mięsa, które było przyprawione kuminem. Bekon nie był dobrze wypieczony, krążków cebulowych tyle, co na lekarstwo, a pszenny placek nie został podpieczony, wiec był gumowy. Jak dla mnie było to nietrafione połączenie smaków.

Specjals Americano rollo: pszenny placek, mięso z kurczaka i dodatki. Specjals Americano rollo: pszenny placek, mięso z kurczaka i dodatki.
Kebab kurczak gemüse rollo okazał się znacznie lepszy od poprzedniego dania. W końcu czuć było smak mięsa, które było soczyste i świetnie doprawione orientalnymi przyprawami. Do tego smakowite smażone warzywa, ser i doskonałe sosy mango i ostry, a gdyby tak jeszcze przypiec ten pszenny placek, to byłoby idealnie.

Kebab kurczak gemüse rollo. Kebab kurczak gemüse rollo.
Podsumowanie: jako że Zmiana Kebap jest barem, a nie restauracją, przyjęłam nieco inne kryteria oceny. W tego typu daniach ulicznych ważne jest zachowanie balansu smakowego oraz odpowiedniej różnorodności tekstur i rzecz jasna świeżości. W ten balans został zachowany i mam tu na myśli świetny falafel oraz zestaw gemuse z kurczakiem. Na plus są także niewygórowane ceny i spore porcje. Na minus gumowate tortille i przekombinowany "specjals Americano" oraz brak wentylacji. Jeśli miałabym tu wrócić, to na pewno na "falafelki" w picie z czosnkowym sosem. W kategorii fast-food Zmiana Kebap otrzymuje ode mnie ocenę 4 z małym minusem.

O autorze

autor

Agnieszka Haponiuk - Długo była związana z trójmiejskimi mediami. Od kilku lat gotuje, stylizuje, fotografuje i pisze o jedzeniu. Uwielbia odtwarzać smaki z dalekich podróży, starych książek kucharskich oraz odwiedzanych restauracji. Prowadzi blog Smakiem na pokuszenie.

Miejsca

Opinie (153) ponad 10 zablokowanych

  • (9)

    Kebap tylko sopocki i to w latach 90. To dopiero smakowało...

    • 20 1

    • i smakuje nadal tak samo (4)

      • 7 0

      • uwielbiam, a tylko 4 składniki

        chrupiąca buła, mięso, ogórki, cebula no i sos - to pięć

        • 7 0

      • Daj Pan spokój. (2)

        Ta śmieszna kajzerka z kilkoma mięsnymi strupami, surową cebulą i kiszonym ogórem? Przecież to żenada, ale rozumiem, iż kiedyś niczego innego nie było.

        • 1 9

        • sam jesteś kajzerka

          Sopocki kebab niezmiennie smaczny od lat

          • 6 1

        • Ale my teraz go lubimy

          Nawet jak jest inne żarcie

          • 2 1

    • (2)

      mają otwarte poza sezonem ?

      • 1 0

      • kebab sopot

        jak sopocki to tylko z lat 80tych... lub jeszcze wcześniej....
        To był kebab.... super mięso, do tego ostry sos i ogórek z cebulą.... dużo cebuli...
        a obok pizza trójkąt :-)
        i mała piekarnia z przepysznymi bułkami... z drewnianych półek...

        • 5 0

      • Są otwarci cały rok

        • 2 0

    • W latach '70.

      • 1 0

  • Kebab kebabem

    Ale jak mi powiedział kelner w Stambule: "I tak najlepszy jest szaszłyk z kurczaka (chicken shish)". W dodatku dla Turka jedno i drugie to kebab z tym że ten "nasz" to doner kebab, a szaszłyk to shish kebab.

    • 2 2

  • Pomyśleć, że w centrum Berlina kupuję rollo kebaba za 3 EUR (2)

    a tu za śmieciowe żarcie, streetfood, zapchajkichę, chcą zapłaty jak za restaurację z gwiazdkami Michelin

    • 23 6

    • (1)

      chyba dawno nie byłes w Berlinie. 7 euro już

      • 7 0

      • 7 euro to kosztowal 13 lat temu, nie w Berlinie, w Ciney w Belgii.

        • 0 0

  • Jeden z najgorszych (1)

    Widać że autor tekstu totalnie nie ma pojęcia o fast foodzie w Gdańsku, wystarczy popytać mieszkańców by dowiedzieć się że kebab zmiana to swego rodzaju Gdański MEM, jest tam bardzo drogo bo przecież jest w nazwie "rzemieślniczy" sama jakość jedzena nie powala a i czesto jedzenie jest po prostu nie pierwszej jakości co kończy się delikatnym zatruciem i pojazdem na kiblu, nie warto zwłaszcza za rzemieślnicze ceny.

    • 18 3

    • Dobrze, że ty masz pojecie...madralo.

      • 1 6

  • (1)

    Kilka plasterkow miesa to porcja dla glodnych?

    • 12 1

    • wróbli

      • 3 0

  • Jak to mówi młodzież "sztos", czyli (2)

    według Pani testerki "w punkt". Do tego sosy własnego wyrobu. Jak zwykle nie zawiodłem się.

    • 6 2

    • A ja sie bardzo zawiodlem, moze dlatego, ze kolega bardzo sie zachwycal. (1)

      Wyzsze oczekiwania to i wieksze rozczarowanie. A moze trafilem na slabego kucharza, o ktorym tu w komentarzach ktos wspominal?

      • 0 0

      • Na recenzji się nie zawiodłem.

        Kebaba nie jadłem.

        • 3 0

  • Zmiana na lepsz

    Mieszkam obok i jadam te kebaby od samego początku. Pomysł na kebsa świetny i smak też ale to zależy kto go robi.
    Na szczęście od jakiegoś czasu nie mają wpadek, jest smacznie wręcz pysznie wiec hetnie wracam

    • 4 5

  • Artykuł sponsorowany (1)

    Artykuł jest ewidentnie sponsorowany. Zdjęcia porobione jak do reklamy dwóch globalnych fast foodów. Porcje ukazane na zdjęciach nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Napisała Pani na kim wzoruje się te lokal, ale zapomniała Pani napisać, że właściciel nawet nigdy nie był w lokalu z Berlinie, do czego sam się przyznał. Jak można się w takim razie wzorować na czymś,czego się na oczy nie widziało. Ja lokalu nie polecam

    • 10 4

    • Tu nalezy zaznaczyć, że el kulta to konkurencja zmiany

      więc i opinia będzie taka, że zamiast pokonkurować jakością będzie jad w internecie.

      • 0 2

  • w kolejnym odcinku

    test zapiekanki z przyczepy Niewiadów pod przystankiem SKM.

    • 9 1

  • "nie jestem fanką kebabów ale poytrafię decenić ... (1)

    własnej roboty sosy i MIĘSA.."
    hmm, mięso własnej roboty

    • 14 0

    • Nie wiesz co co chodzi czy palich głupa ?

      • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane