• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jemy na mieście: przepysznie w Ristorante Con Giardino w Oliwie

Agnieszka Haponiuk
8 marca 2024, godz. 07:00 
Opinie (92)
W kolejnym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedzam restaurację Ristorante Con Giardino w Oliwie. Na zdjęciu: carpaccio z polędwicy wołowej. W kolejnym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedzam restaurację Ristorante Con Giardino w Oliwie. Na zdjęciu: carpaccio z polędwicy wołowej.

W Oliwie, przy ul. Czyżewskiego 20Mapka od ponad pięciu lat działa Ristorante Con Giardino, do której udałam się wraz z koleżanką, wielbicielką włoskich klimatów i kuchni. Jaką kuchnię tam zastałyśmy? Ostatnio w cyklu "Jemy na mieście" recenzowałam naleśnikarnię Fanaberia w Gdyni. Za dwa tygodnie przeczytacie relację z wizyty w Whiskey on the Rocks w Gdańsku (już tam byłam).





Con Giardino znaczy po włosku "z ogrodem" i faktycznie jest to restauracja z klimatycznym ogrodem, wyłożonym łupanym kamieniem, co przywodzi na myśl toskańskie piaskowe miasteczka. Ogród w sezonie letnim jest pełen kwiatów i zieleni, a dodatkowo odpalany jest także grill i organizowane są koncerty.

Kameralne wnętrze restauracji urządzone jest w prostym, standardowym stylu miejskiej elegancji. Ozdobione jest drewnianymi lamperiami, w kolorystyce dominują szarości. Nietuzinkowym elementem wystroju jest zielona naturalna ściana z chrobotka, a uwagę przyciąga też roślinny szyld z nazwą restauracji.

  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
  • Ristorante Con Giardino w Gdańsku.
W karcie znajdziemy różnorodne dania inspirowane kuchnią włoska, a także wiele klasyków, chociażby takich jak pizza. W sąsiedztwie baru znajduje się także tablica z sezonowymi specjałami szefa kuchni.

Zamówiłyśmy:

  • carpaccio z polędwicy wołowej - majonez, kapary, marynowana cebula, grana padano, oliwa extra virgin, rukola, cytryna (48 zł);
  • zupa rybna cacciucco - ryba, krewetki, kalmar, mule, vongole, pomidor, czerwone wino, czosnek, peperoncino, natka pietruszki, grzanki (48 zł);
  • gnocchi truflowe - grzyby shimeji, pieczarki, pasta truflowa, grana padano, mozzarella, filo kataifi, białe wino (46 zł);
  • kurczak z szynką crudo i pistacjami - kurczak, puree ziemniaczane, marchew, kruszonka pistacjowa, trybula, demi glace (49 zł).


Jak zjeść taniej na mieście? Lista trójmiejskiej promocji



Zanim zostały nam podane przystawki i zupa, otrzymałyśmy koszyczek puszystej focacci z dodatkiem cebuli. Świetnie komponowała się z oliwą, już wcześniej ustawioną na stolikach. To było smakowite preludium i dało przedsmak tego, czego możemy spodziewać się po kuchni Con Giardino.

Czekadełko: koszyczek focacci z dodatkiem cebuli. Czekadełko: koszyczek focacci z dodatkiem cebuli.
Carpaccio było doskonałe. Nie było przekombinowane, idealnie doprawione bez nadmiaru dodatków, w tym rukoli, jak to często bywa. Piękne plastry wyrazistego grana padano, odrobina słonych kaparów oraz kilka kleksów smakowego majonezu. Soczyste, cieniutkie, arcydelikatne plastry surowej polędwicy, o szlachetnym smaku, delikatnie słodkawym. A na to wszystko samemu można było dozować ilość oliwy. Carpaccio było smaczne, wręcz niebiańskie, jak stwierdziła koleżanka.

Carpaccio z polędwicy wołowej. Carpaccio z polędwicy wołowej.
Zupa rybna cacciucco skradła moje kulinarne serce. Pochodząca z Toskanii, a dokładnie z Livorno, to uczta dla podniebienia. Jest to rodzaj zupy rybnej, przygotowywanej najczęściej na czerwonym winie i podawanej z podpieczonym czerstwym chlebem. Przepisów na nią jest tyle, ile gospodyń w samym Livorno - każda ma swój sekretny przepis. Nie wiem, od której z nich zdobył przepis szef kuchni Con Giardino, ale efekt był doskonały.



Zupa była gęsta, aromatyczna i przypominała konsystencją potrawkę. Jej smak zachwycał słodkością pomidora z intensywną winną nutą, a pikantny finisz na języku dodawał głębi. Owoce morza bardzo dobre, nieprzeciągnięte. Mogłoby być więcej krewetek i ośmiornicy, ale te braki rekompensowały miękkie, pyszne kalmary oraz obfita ilość smacznych kawałków ryby i "muszli". To sycące danie przenosi nas bezpośrednio do pachnącej Toskanii.

Zupa rybna cacciucco. Zupa rybna cacciucco.
Gnocchi truflowe to bardzo proste, nieskomplikowane, ale pełne smaku danie.Kluseczki były mięciutkie, drobne i pyszne. Trufla odgrywa tutaj niezaprzeczalnie główną rolę, ale jej obecność jest ma tyle subtelna, że pozwala poczuć także smak innych grzybów, takich jak pieczarka i shimeji. Całość wieńczy dojrzały, aromatyczny, świeżo starty ser grana padano.

Gnocchi truflowe. Gnocchi truflowe.
Na koniec przyszło największe zaskoczenie: pospolity kurczak w niezwykłej odsłonie. Roladki z kurczaka nadziewane szynką crudo i pistacjami były dobre, pełne smaku soczystego mięsa. Do tego podano karmelizowaną marchew, puree ziemniaczane oraz chrupiące, słone chipsy z długo dojrzewającej szynki. Całość uzupełniono klasycznym sosem demi glace o łagodnym, delikatnie pieczeniowym aromacie. To danie łączy w sobie tradycyjne smaki z nowatorskim podejściem.

Kurczak z szynką crudo i pistacjami. Kurczak z szynką crudo i pistacjami.
Podsumowanie będzie zwięzłe. Opuszczając Ristorante Con Giardino, byłyśmy syte, zadowolone i oczarowane smakami, które na moment przeniosły nas do malowniczej Italii, gdzie kuchnia jest raczej prosta i pozbawiona przesady, podobnie jak w przypadku Con Giardino. Wystawiam ocenę bardzo dobrą.

O autorze

autor

Agnieszka Haponiuk - Długo była związana z trójmiejskimi mediami. Od kilku lat gotuje, stylizuje, fotografuje i pisze o jedzeniu. Uwielbia odtwarzać smaki z dalekich podróży, starych książek kucharskich oraz odwiedzanych restauracji. Prowadzi blog Smakiem na pokuszenie.

Miejsca

Opinie (92) 6 zablokowanych

  • Carpaccio robione na miejscu?

    Nie mam na myśli nałożenia na talerz i przykrycia dodatkami... Tylko o to czy wołowina jest przygotowana w kuchni, czy raczej są to plasterki wyciągnięte z pudełka zakupionego w Makro albo Selgrosie.

    • 3 0

  • Wyjątek

    Ta restauracja to wyjątek. Jest dobrze, nie wybitnie. Wiesz, czego się spodziewać. Smacznie, bez niespodzianek. Czego nie można powiedzieć o wielu trójmiejskich restauracjach. Dwa razy ok, a potem niespodzianka. Zazwyczaj przykra.

    • 3 0

  • To nie jest trufla......

    tylko pasta truflowa w większości składa się z pieczarek :-)) Dlatego była "subtelna" :-))

    • 4 0

  • Byłem tam na weselu jadłem :)

    pysznie naprawdę miejsce warte polecenia

    • 1 1

  • Świetna

    Byłam tam kilka razy, smakowita kuchnia, nawet zwyczajna pizza była genialna. Polecam .

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane