• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Kuchenne rewolucje" w Gdańsku. Magda Gessler w Mio Gastro na Morenie

Mateusz Groen
28 czerwca 2023, godz. 09:00 
Opinie (216)
Magda Gessler widziana na Morenie w Mio Gastro Magda Gessler widziana na Morenie w Mio Gastro

Wszystkie znaki na to wskazują, że program "Kuchenne rewolucje" ponownie gości w Trójmieście. Magda Gessler, która od 13 lat stara się ratować gastronomiczne biznesy, pojawiła się w Mio Gastro na Morenie Mapka we wtorek, o czym powiadomili nas czytelnicy w Raporcie Trojmiasto.pl. Czy kolejny lokal przejdzie rewolucję pod okiem znanej restauratorki?



IMPREZY I WYDARZENIA Wydarzenia kulinarne w Trójmieście

maj 10-11
Festiwal Hevelka 2024
Kup bilet


Mio Gastro na Morenie



Czy oglądasz "Kuchenne rewolucje"?

Mio Gastro poznaliśmy w marcu tego roku, w ramach cyklu "Nowe lokale". Gastronomiczny punkt znajduje się na Morenie, przy ul. Warneńskiej 8fMapka i specjalizuje się w daniach kuchni włoskiej.

Jak wspominali właściciele: miejsce powstało z zamiłowania do dobrego jedzenia. Właściciele chcieli wyciągnąć wnioski ze swoich konsumenckich doświadczeń i na ich podstawie stworzyć miejsce, które szczególnie może spodobać się... śpiochom. W karcie oferowali śniadania do godz. 18, a oprócz tego specjały kuchni włoskiej, a wśród nich pizzę oraz makarony.

Montownia przyjęła pierwszych gości. Duże zainteresowanie otwarciem Montownia przyjęła pierwszych gości. Duże zainteresowanie otwarciem
  • Tak prezentowało się Mio Gastro w marcu tego roku.
  • Tak prezentowało się Mio Gastro w marcu tego roku.
  • Tak prezentowało się Mio Gastro w marcu tego roku.
  • Tak prezentowało się Mio Gastro w marcu tego roku.
  • Tak prezentowało się Mio Gastro w marcu tego roku.
  • Tak prezentowało się Mio Gastro w marcu tego roku.
  • Tak prezentowało się Mio Gastro w marcu tego roku.
  • Magda Gessler - otwarcie Porto Santo by Magda Gessler w Gdyni, niestety ta restauracja już nie istnieje.

Branża gastronomiczna jest jednak bardzo nieprzewidywalna i mimo ciekawego pomysłu oraz dobrego jedzenia nie zawsze lokalom udaje się przebić i utrzymać na powierzchni. W takich momentach niektórzy właściciele proszą o pomoc Magdę Gessler, która odwiedza wybrane lokale i przeprowadza w nich swoje słynne kuchenne rewolucje.

Udane kuchenne rewolucje w Trójmieście. Te biznesy Magda Gessler postawiła na nogi Udane kuchenne rewolucje w Trójmieście. Te biznesy Magda Gessler postawiła na nogi

Magda Gessler widziana na Morenie



Komunikat Mio Gastro Komunikat Mio Gastro
We wtorkowy wieczór ekipa kuchennych rewolucji z Magdą Gessler na czele została uchwycona na Morenie pod lokalem Mio Gastro. Czy może to zwiastować kuchenne rewolucje w tym miejscu? Lokal poinformował na swoich mediach społecznościowych o zamknięciu na kilka dni i szykowanych wielkich zmianach. Dużo na to wskazuje, że tak, jednak pewność będziemy mogli mieć dopiero po emisji odcinka.





Kuchenne rewolucje Magdy Gessler w Trójmieście



Program polega na tym, że w ciągu czterech dni Magda Gessler dzieli się z właścicielami i personelem wskazówkami dotyczącymi pracy w branży gastronomicznej. Najpierw obserwuje i analizuje sytuację, później komentuje ją i proponuje metody rozwiązania problemów, prowadzi kampanię reklamową odmienionej jadłodajni. Kilka tygodni po przeprowadzeniu zmian ponownie odwiedza restaurację, by sprawdzić, jak radzą sobie właściciele.

W Trójmieście Magda Gessler odmieniła już kilka restauracji. Wśród nich m.in: gdańską PanoramęMapka, znajdującą się na ostatnim piętrze Zieleniaka (2010 r.), Tawernę DominikańskąMapka (2010 r.), Tapas RybkaMapka, a także węgierską restaurację CzardaszMapka, która niedawno się zamknęła (2015 r.), Niezłe Kino (przed rewolucją Bistro Neptun) Mapka(2021 r.).

Miejsca

Opinie (216) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Nie trawię kobiety (3)

    • 104 20

    • Nie musisz jej jeść :) a na problemy z trawieniem są leki :)

      • 9 20

    • Jest super

      • 4 21

    • Ale kota już powinieneś.

      Smacznego

      • 1 6

  • (5)

    Gordon był wiarygodny w tym formacie, pani Gesler- "Almodovar to mój kumpel" niestety nie jest.

    • 50 8

    • Gordon to chef a ta pani to jedynie właścicielka restauracji. (1)

      • 23 0

      • Precyzyjniejsze określenie "wżeniona w rodzinę właścicieli"

        • 28 0

    • (2)

      Ale porównanie ? Bentleya do malucha !

      • 7 0

      • (1)

        porównanie o tyle trafione, że to ten sam format

        • 0 0

        • tak , jedno i drugie robi za znawce gotowania tylko jeden ma szersze horyzonty i umiejętności adrugi takie polskie zaściankowe ... z toną masłą w każdym daniu

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    oooo fajnie! mieszkam niedaleko :) (22)

    Rewolucje Gessler prawie zawsze są udane, trzymam kciuki za lokal

    • 109 246

    • (12)

      Prawie zawsze udane? Polecam jednak nie wyciągać takich wniosków z epilogów poszczególnych odcinków, tylko poszukać na mapie tych lokali i przekonać się ile ich zostało.

      • 76 16

      • No i ile? Bo część lokali liczy że rozgłos przykryje niedoróbki i nie ma się co dziwić że ludzie potem omijają knajpę z daleka. Raz można dać się nabrać, ale prawda jest taka ze dobre jedzenie się zawsze obroni i takie knajpy nie mają na ogół problemów z utrzymaniem się.

        • 36 11

      • ale to nie wina Gesler ,że padły tylko załogi (3)

        • 37 16

        • (2)

          a może wina Gessler?

          • 17 25

          • Przeciez ona za darmo tego nie robi (1)

            Knajpa musi zapłacić 200 tys tvn

            • 2 10

            • chyba masz nierówno pod sufiem, że takie bedury wypisujesz

              a po jej pomoc sięgają knajpy co są często zadłużone i nigdy nie miały by 200 tys a nawet pewnie i 20 tys.

              • 7 0

      • (2)

        W moim małym mieście to pogorszyła nie tylko jedzenie, ale i wygląd że zniechęca do wejścia oraz zjedzenia :D

        • 18 19

        • Rzeczywiście jej wygląd zniechęca. (1)

          A zachowanie, język i stopień samouwielbienia wprost mnie brzydzą., Jak cały TVN zresztą

          • 23 15

          • a tvpis cię nie obrzydza bo mi się na wymioty zmiera albo propaganda albo religine programy

            • 5 2

      • Uwarzam, że tvn to telewizja dla ludzi inteligentnych (2)

        • 8 19

        • tak,inteligentnych inaczej....

          • 12 9

        • Wlasnie takich jak ty "uwazam"

          • 1 1

      • No właśnie. Lepiej pojeździć i samemu sprawdzić.

        • 1 0

    • (1)

      Stań pod to może kanapkę dostaniesz :) Daj znać jak ze smakiem

      • 11 3

      • Lece...

        • 3 0

    • Tvn jest wspaniały a pani Magda to moja idolka (3)

      Chyba tylko niewykształcony plebs nie ogląda tvn!

      • 10 25

      • Tez oglądam. Bardzo lubię jak Magda rzuca jedzeniem i języka nie szczędzi. Jak szydzi z ludzi i ich pracy. Całą rodziną oglądamy przeboje tej kobiety. Dzieci mówią ze to świetna zabawa. Trochę matka wkurzona, bo musi nowy obiad robić czasami. No cóż . Chciała się poczuć gwiazdą to niech robi.

        • 9 13

      • Ach jaki wyrafinowany trolling, klękajcie narody...

        • 9 1

      • tylko plebs ogląda tvn

        televisia novosti

        • 9 8

    • chyba udawane

      • 3 2

    • Nie wiem czy takie udane

      Na dwa lokale które odwiedziłem po jej rewolucji w obu jedzenie było fatalne, na plus tylko wystrój sie zmienił. Teraz jak widzę baner że lokal po rewolucji Gessler to omijam.

      • 11 4

    • Ale za co trzymasz kciuki? Za to żeby sprzątnęli ten bałagan na wejściu pod schodami czy na co?

      • 3 0

  • (9)

    Trzeba będzie iść na obiad ale tak za około 4miesiace i co się wydarzy będzie zamknięte tak jak prawie wszystkie

    • 105 20

    • Magda jak zwykle zgarnęła kasę a los lokalu jest już raczej przesądzony. Szkoda. (7)

      • 25 10

      • co zawiść syneczku ,zawiść bo ona ma , a ty nie , a poza tym to już nie jej wina ,że lokal pada (5)

        • 9 26

        • (2)

          ale mnie du*a nie boli a ją tak, poza tym to człowiek telewizji czyli zawsze się sprzeda i nie ma godności , mówi tak jak każą bo płaca - taki ściek społeczny jak Karolak

          • 12 6

          • Taki (1)

            wiszon morenkowy odezwał się. Szanuj innego człowieka..ok!

            • 2 11

            • człowiek mediów mówi i zachowuje się tak jak mu za to płaca a nie jak myśli i jaki jest

              • 1 0

        • (1)

          Może i nie jej wina, ale pewne lokale ze względu na prowadzących je ludzi są i tak skazane na porażkę. Więc po co robic w takim "rewolucję"?

          • 7 4

          • O to, to, to właśnie.

            • 1 1

      • Ludzie mogą zbierać szczaw i mirabelki, po co w ogóle mają mieć pracę.

        Szparagi to u Niemca, ach wspomnienia. Tęsknię.

        • 3 0

    • Po polsku nie panimajesz?

      Ale g**** dajesz!

      • 0 2

  • Producent programu powinien kupić (6)

    pani Magdzie czapkę kucharską

    • 124 4

    • I szampon do tłustych włosów. (2)

      • 30 7

      • wystarczy Ludwik

        • 18 4

      • Te włosy to nie jej.

        • 11 0

    • Żeby nosić taką czapkę to trzeba być kucharzem. Ona powinna nosić czepek żeby kudły po kuchni a potem w potrawach się nie walały.

      • 13 0

    • Czapka (1)

      Chyba raczej czepek.

      • 0 0

      • Czopek

        • 1 0

  • Trudno się dziwić (11)

    Nie dziwi mnie to, że restauracji nie udało się utrzymać. Byłam tam w dzień otwarcia - jedzenie średniej jakości, dania nie do końca zgodne z opisem menu, niskiej jakości desery - zachwalane jako najlepsze włoskie desery, ceny jak w restauracji wyższej klasy. Dodatkowo właściciel, który nieudolnie obsługiwał gości i zapętlona w kółko muzyka.

    Zapowiadało się wspaniale ale wyszło... słabo. Pomimo tego, że mam blisko i cieszyłam się na dobrą włoską restaurację w okolicy - rozczarowałam się :(

    • 38 8

    • A ja się dziwie (10)

      Ja też byłem i bardzo mi smakowały praktycznie wszystkie ich makarony, generalnie lepszej knajpki z pastą w 3miescie nie znam. Mam nadzieje, że Magdzie też będzie smakowało.

      • 3 11

      • (2)

        Chyba jesteś jednym ze znajomych właściciela, którzy ochoczo odwiedzają to miejsce i wystawiają pozytywne recenzje ;)
        Najlepsza "knajpka" z pastą w trójmieście?
        Chyba mało restauracji odwiedziłeś.

        • 20 2

        • (1)

          od razu że znajomy właściciela... ludzie nie myślą że komuś może smakować? to że komuś nie smakowało że oznacza ze innym tez..

          • 7 1

          • Sam właściciel...

            Hehe

            • 2 0

      • (6)

        Pastą do podłogi czy do butów ? Piszesz po polsku, używaj polskich słów !

        • 5 7

        • Rozumiem, że nie używasz słów "pizza", "hamburger", "hot dog"... (4)

          bo to nie są polskie słowa.

          • 5 5

          • Ale pasta ma polski odpowiednik, a te nazwy, które przytoczyłeś odpowiedników polskich nie mają. (2)

            • 6 1

            • (1)

              Hot dog - bułka z parówką :D
              Hamburger - bułka z kotletem :D
              Pizza - hmm np. placek drożdżowy z dodatkami (mało mi to pasuje akurat, ale może ktoś ma inny pomysł) :D

              • 4 3

              • Tomek z Moreny

                podpłomyk w stylu włoskim

                • 5 1

          • Zjedz pizzę , hamburgera, hot doga ; wiadomo o co chodzi. Zjedz pastę ; yyyyy ??

            • 8 0

        • Tomek z Moreny

          A Ty, jak używasz jezyka polskiego, to naucz sie stosować znaki interpunkcyjne właściwie.
          Przed nimi nie robimy przerwy tylko znak stawiamy bezpośrednio po słowie!

          • 1 1

  • (16)

    Szybko im zeszło w takim razie. Trudno się zresztą dziwić, kolejna taka sama włoska knajpa, jakich w Gdańsku pełno, z wariacją na temat pizzy neapolitańskiej (w końcu inne jej rodzaje nie istnieją, np. rzymska),

    • 69 2

    • (15)

      jakby były dobre, nie byłoby problemu.

      • 5 2

      • (14)

        Sama jakość nigdy nie wystarczy i nigdy sama się nie obroni. Wystarczy równie dobra, a nawet trochę słabsza ale jednak bardziej znana konkurencja. Zwłaszcza na tak pełnym rynku, jak gdański rynek knajpek serwujących kuchnię włoską.

        • 8 4

        • Jakość? Dyskusyjne w tym przypadku.

          • 2 1

        • (12)

          Gdyby to tak działało to kolejki do wejścia ustawiałby się pod popularnym Sfinksem na Długiej a nie pod Mandu na uboczu na Elżbietańskiej. W robygowskim wieżowcu na przeciwko Carefoura sa dwie pizzerie niemal obok siebie i każda z nich dobrze prosperuje. O tym że jakośc sie nie liczy gadają tylko ci co sami ich nie cenią i wydaje im się ze innym tez jest wszystko jedno.

          • 5 1

          • (6)

            Zestawianie mandu i jakość obok siebie. Przecież mandu to jest właśnie dowód na to, że to popularność buduje. Jedzenie jest tam przeciętne, ale marketing i samonapędzająca się popularność budują obecnie ten lokal.

            "W robygowskim wieżowcu na przeciwko Carefoura sa dwie pizzerie niemal obok siebie i każda z nich dobrze prosperuje." Mówisz o 105 i Panie Janie? Przecież to są dwa lokale uderzające do zupełnie innego targetu, panie janie to pizza celująca w fanów neapolitańskiej, 105 to typowe imprezowe pizze. W tym wypadku to właśnie Mio Gastro leżące kilometr od panie janie ma problem, bo konkuruje z podobnym lokalem, który jest już zakorzeniony w okolicy. Nawet przy dobrej jakości (zaznaczam nie wiem jak jest w Mio, nie jadłem tam), byłoby im ciężko odebrać klientów Panie Janie, który ten lokal już znają i w nim się stołują.

            "O tym że jakośc sie nie liczy gadają tylko ci co sami ich nie cenią i wydaje im się ze innym tez jest wszystko jedno."

            Gdzie wyżej napisałem, że jakość się nie liczy. Sama jakość nie wystarczy. Słowo klucz: wystarczy. A każdy kto twierdzi, że w biznesie osiągnie się sukces samą jakością ,bez reklamy i analizy czy w pobliżu nie ma konkurencji, to tego biznesu nie zna.

            • 13 1

            • (5)

              Mio Gastro przegrywa z Panie Janie bo tamto się zakorzeniło w okolicy? Tak, jasne...

              • 2 2

              • (4)

                Boże widzisz i nie grzmisz, czytanie ze zrozumieniem w narodzie zdechło.

                "W tym wypadku to właśnie Mio Gastro leżące kilometr od panie janie ma problem, bo konkuruje z podobnym lokalem, który jest już zakorzeniony w okolicy. Nawet przy dobrej jakości (zaznaczam nie wiem jak jest w Mio, nie jadłem tam), byłoby im ciężko odebrać klientów Panie Janie, który ten lokal już znają i w nim się stołują."

                Jakim cudem z tego fragmentu wywnioskowałeś, że Mio Gastro przegrywa z Panie Janie bo te jest bardziej zakorzenione w okolicy?

                • 1 1

              • (3)

                "Jakim cudem z tego fragmentu wywnioskowałeś, że Mio Gastro przegrywa z Panie Janie bo te jest bardziej zakorzenione w okolicy?"

                z tego w którym zacytowałes sam siebie.
                "Nawet przy dobrej jakości (zaznaczam nie wiem jak jest w Mio, nie jadłem tam), byłoby im ciężko odebrać klientów Panie Janie, który ten lokal już znają i w nim się stołują."
                a konkretnie "byłoby im cięzko odebrać klientów ( PJ) który ten lokal już znają i w nim się stołują"
                To tak nie działa, pomijając fakt że dla każdego kto ma wątpliwą przyjemność jeździć przez morenę te lokale są oddalone od siebie o jakieś 45 min stania w korkach albo na światłach albo na światłach w korkach.

                • 0 1

              • (2)

                Jeszcze raz, nigdzie nie napisałem że to nie jedyny powód, zakładałem że żarcie mają nudne i słabe, aczkolwiek może i dobre, nie wiem nie jadłem. Poczytaj jeszcze raz całość i zobaczysz, że zakorzenie panie janie to fragment szerszego zjawiska, a nie główna przyczyna porażki Mio.

                I xD, dupcia musi być gruba, jak kilometr to trzeba w auto wsiąść.

                • 0 0

              • (1)

                Najpierw wypisujesz dyrdymały, cytujesz sam siebie potwierdzając to, potem jeszcze masz do innych pretensje że źle zrozumieli to, co napisałeś praktyczne wprost i zaczynasz temu zaprzeczać - dobre ;D
                i w sumie nie wiem co cie interesuje mój rozmiar i co to ma do rzeczy, ale może wyjasnie jak to działa u większości osób- czym innym jest zrobić sobie spacer na posiłek, czym innym po posiłek. Fast foody zwykle biore na wynos, najczęściej po drodze z pracy żeby zjeśc je na spokojnie w domu i jakoś wtedy dłuższy spacer nie jest mi po drodze bo danie wystygnie.

                • 0 0

              • No jeżeli utożsamiasz byłoby im ciężko wygrać, jako synonim jedynego powodu, to pozostaje współczuć.

                • 0 0

          • (4)

            Przecież Mandu to o wiele bardziej znana i popularna marka niż Sfinks, zresztą czy Sfinks to jakiś gigant, może kiedyś. Mandu to może kiedyś była jakaś jakość, jednak było to przede wszystkim wstrzelenie się w niszę i świetne opakowanie produktu marketingiem, tak żeby ze zwykłych pierogów wytworzyć coś niezwykle modnego. Świetnie im to zresztą wyszło. Nie ocenisz negatywnie czegoś, do czego czekałeś godzinę, w końcu nie powiesz sobie że ten czas nie był tego warty. Zwłaszcza jak jesteś turystą na krótkim, tygodniowym urlopie.

            • 3 5

            • (3)

              Bez żartów - Mandu to raptem trzy restauracje w Trójmieście- sława bardzo lokalna. sfinks jest jak macdonald i jest go wszędzie pełno.

              • 4 1

              • (2)

                Chodzi o tego samego Sphinksa, którego ilość opinii w googlu, w gdańskich lokalach, nie ma podjazdu do Mandu? Chodzi o to samo Mandu, to którego ustawiają się w gigantycznych kolejkach turyści z kraju i zagranicy? To samo Mandu, które pojawia się we wszystkich tekstach z lokalami polecanymi w Gdańsku? Sława bardzo lokalna, zdecydowanie.

                • 1 4

              • (1)

                Tak, to nadal lokalna restauracja. Tyle że nieprzekombinowana i dobra

                • 4 1

              • To, że coś jest lokalne nie znaczy, że nie może być bardziej popularne i pożądane. Jesteś turystą w Gdańsku idziesz do zachwalanego i mega popularnego lokalnego przybytku (Mandu, Chleb i Wino - tak wiem o innych lokalizacjach), czy uderzasz do sieciówki pokroju Mak albo Sfin. I nie pisze o tym czy to lokalna restauracja, tylko że ma bardzo lokalna sławę, a to akurat nieprawda. Mandu ma niesamowity hajp (powiedziałbym, że jest przehajpowane) i mega popularne, nie tylko wśród mieszkańców. Nie zdziwiłoby mnie jakby okazało się, że większość klienteli to turyści.

                • 1 0

  • Szkoda,że .... (9)

    Kobieta nie zrobiła rewolucji u siebie w knajpie w Gdyni i szybko padła !

    • 101 4

    • a skąd wiesz z jakich powodów zrezygnowała Gesler z tego miejsca , wszechwiedzący jesteś ,czy jej po prostu (5)

      zazdrościsz bo jesteś nikim

      • 7 26

      • Pewnie też nie płaciła pensji pracownikom i czynszu jak w stolicy. (1)

        • 23 5

        • Pewien jesteś, że to ona była płatnikiem tych pensji?

          • 2 7

      • Lepiej być nikim niż Madzią Gesler

        • 14 8

      • Haha....

        Ameba umysłowa :)

        • 4 1

      • Gdybyś był kimś,to nie napisałbyś o kimś kogo nie znasz,że jest nikim.

        • 1 0

    • A nie... (2)

      A nieprawda. Właścicielami było małżeństwo z Bydgoszczy, M. tylko "franszyzowała swoim wizerunkiem", o ile się nie mylę. I tak szybko nie padła. Jedzenie było pyszne i na każdą kieszeń, wystrój fantastyczny, nareszcie coś nieszarego i niedrewnianego. Niestety parę, wydawałoby się "drobiazgów" zaważyło na zamknięciu. Między innymi fatalna obsługa kelnerska, jedna toaleta w przejściu na schodach na całą knajpę i kolejka do niej non stop, brak wentylacji w dolnej części restauracji z otwartą kuchnią, pózniej wiadomo jaki wirus i koszmarne obiadki z dowozem, dramat. Ale i tak chodziliśmy bo było warto. Tęsknie za sznyclem cielęcym, zupą bouillabaisse, solanką, turbotem w całości na desce, no i za najlepszymi frytkami w Gdyni w tamtym czasie, aaaa i za sosem malinowym na gorąco do ryby! PS Kelnerki pachniały tak perfumami, że maski gazowe mogliby tez podawać ;) I nigdy nie chodziliśmy w weekendy bo i kolejka i tłumy, a nawet jak była rezerwacja to kilkadziesiąt minut oczekiwania. Także tyle z historii kulinarnej Gdyni. Wspomnień czar.

      • 2 6

      • kulinarna Gdynia:) (1)

        idź do kuby na hotdoga za pięć dych.

        • 6 2

        • Nie polecam. Wolę Tłustą Kaczkę na Kolibkach. W centrum to tylko i jedynie Moon trzyma poziom. Huehue ;)))

          • 0 3

  • No to już po knajpie (2)

    • 69 6

    • tam waliło starymi rybami (1)

      • 5 1

      • Od tych brudnych schodów?

        • 3 0

  • Lokalowi nie pomogły wasze odwiedziny (2)

    nie pomoże wizyta Gesslerowej

    • 44 8

    • ty już najlepiej wszystko wiesz

      • 2 8

    • Geslerka ratowała jeden lokal w Gdyni po pół roku zamkniey

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane