- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (56 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (94 opinie)
- 3 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (71 opinii)
- 4 Restauracje idealne dla osób dojrzałych (112 opinii)
- 5 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 6 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
Kuchnię polską lubimy najbardziej, food trucki mniej
Najchętniej jemy dania kuchni polskiej, food trucki niewielu z nas interesują. To część z wniosków, które płyną z raportu "Polska na talerzu 2018", badającego trendy gastronomiczne w naszym kraju.
Jak często jemy na mieście? Najwięcej badanych (28 proc.) odwiedza lokale gastronomiczne 2-3 razy w miesiącu. 22 proc. respondentów robi to raz na miesiąc, a 21 proc. - raz na 2-3 miesiące. Większość badanych odwiedza lokale gastronomiczne zarówno w dni robocze, jak i w weekendy (61 proc.). W tygodniu 68 proc. respondentów zostawia w lokalu między 11 a 40 zł, podczas gdy w weekendy 65 proc. badanych wydaje między 21 a 70 zł. Można sądzić więc, że w tygodniu jemy na mieście głównie po to, aby zaspokoić głód, a w weekendy chętniej w lokalach świętujemy.
Ci, którzy decydują się zjeść na mieście, motywują to zazwyczaj okazją do spotkań ze znajomymi (42 proc.) lub odkrycia nowych smaków (37 proc.). I tutaj też można zaobserwować zmianę w stosunku do lat poprzednich. W 2016 i 2017 roku respondenci wskazywali bardziej pragmatyczne powody odwiedzania restauracji i barów - wygodę i oszczędność. Jak widać, obecnie jedzenie poza domem pełni głównie funkcję społeczną oraz stanowi okazję do zdobywania nowych doświadczeń.
Będzie smacznie! Kulinarne imprezy w lipcu - nie przegap żadnej
Największą popularnością wśród badanych cieszą się pizzerie (69 proc.), lokale typu fast food (59 proc.) oraz restauracje (53 proc.). Ale to akurat żadna nowość - te trzy rodzaje lokali pozostają w ścisłej czołówce od lat. Wysoko w rankingu utrzymują się też bary z kebabami. Co ciekawe, autorzy raportu nie obserwują wzrostu zainteresowania food truckami (16. proc.) czy targami śniadaniowymi i nocnymi (3 proc.). Być może jest to jeszcze zbyt świeże zjawisko, a być może wciąż niszowa gałąź gastronomii.
Najciekawsze zdaje się jednak pytanie o preferencja kulinarne Polaków. Respondenci zapytani o najchętniej wybierane rodzaje kuchni najczęściej wskazywali kuchnię polską (79 proc.) i kuchnię włoską, która zanotowała jednak duży spadek (56 proc. w 2018 roku kontra 81 proc. w roku ubiegłym). Na popularności w stosunku do 2017 roku straciły także kuchnia arabska, którą należy rozumieć przede wszystkim jako kebaby (28 proc. vs 51 proc.) i amerykańska (34 proc. vs 63 proc.). Z raportu wynika, że dania wegetariańskie i wegańskie cieszą się niewielkim zainteresowaniem.
Raport "Polska na Talerzu 2018" przygotowano na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego w lutym 2018 przez IQS na zlecenie sieci hurtowni MAKRO Polska, metodą CAWI (bezpośredni wywiad prowadzony drogą internetową wspomagany komputerowo) na reprezentatywnej pod względem wieku, płci i miejsca zamieszkania próbie tysiąca panelistów - użytkowników internetu powyżej 18. roku życia.
Opinie (126) 6 zablokowanych
-
2018-07-10 20:19
(2)
Tak to jest, że na mieście drożej niż ugotowane w domu, ale czasami lubię iść z rodziną na spacer, kupić lody, wipic kawę a potem na obiad do restauracji. Taka odskocznia dla mnie od garów i zawsze człowiek spróbuję coś innego, np jagnięcinę, której sama w życiu nie robiłam.
- 9 3
-
2018-07-11 05:53
(1)
Drogo ? Kiedyś obiad na mieście to był drogi a dzisiaj ? Patrząc na ceny w sklepie i jakość tego syfu w Biedrze czy Lidlu to nie ma dyskusji nawet . Drogo to może być jak się jest w rodzinie z dziećmi +2 +3 itd ale jak ktoś postanowił mieć dużo dzieci to niech teraz nie sieje farmazonów, że jest drogo
- 0 4
-
2018-07-11 19:59
Biedrę i Lidla to ty szanuj!
Myślisz, że skąd są półprodukty w restauracjach, z księżyca?
- 0 0
-
2018-07-10 20:29
Obiad (8)
Moja kobieta robi najlepsze obiady na świecie.
- 13 1
-
2018-07-10 20:35
potwierdzam, a i w łóżku też jest niezła (1)
- 8 3
-
2018-07-12 15:18
A ile razy ty dla niej gotujesz a ona odpoczywa?
Super że w domu najlepiej tylko kto ma najlepiej i najwygodniej w tym wszystkim?
- 0 0
-
2018-07-10 20:50
A co z deserem? (1)
Czy lody też najlepsze na świecie?
- 1 0
-
2018-07-10 21:17
Widocznie Twoja Ci nie robi.
Umyj jej patelnię kilka razy a i deser dostaniesz.
A moją kobietą się nie interesuj.- 1 4
-
2018-07-10 21:05
(3)
A moja nigdy nie ugotowała ani pół obiadu. Ale za to dobrze zarabia.
- 1 1
-
2018-07-10 21:16
(2)
Moja dobrze zarabia i dobrze gotuje.
- 1 0
-
2018-07-11 07:59
Jakże miło być utrzymankiem... (1)
- 1 0
-
2018-07-11 16:36
Ja też dobrze gotuję i dobrze zarabiam.
Żal komuś ściska,że innym się powodzi.- 1 1
-
2018-07-10 20:40
Jak widzę tą budę "kultowe zapiekaki" to mi się nóż w kieszeni otwiera. (3)
Co wy wiecie o zapiekankach?
Syf i tyle. A na dodatek drogo.- 13 2
-
2018-07-10 23:02
Co Ty pierdo**sz?
Właśnie ze jest zarąbiscie :) Takiego , tak podanego zapiexa nigdzie nie podają , tylko tam !!
- 0 4
-
2018-07-10 23:26
O widać kolejny raz tego samego hejtera :)
Kultowe Zapiekanki są zarąbiste.
- 0 2
-
2018-07-13 09:07
Żadne tam "kultowe" Dostałam tam przypaloną zapiekankę, składników tyle co kot naplakał. Nigdy więcej.
- 0 0
-
2018-07-10 21:01
Ja już nie mogę patrzeć na restauracje. Wszędzie ich pełno. Nie wiem czemu ale jak widzę restaurację to mnie mdli. Może się już przejadłem.
- 3 0
-
2018-07-10 21:24
Wszystkim znane pierogi ruskie nie są potrawą rosyjską jak wielu Polaków jeszcze uważa. Pierogi ruskie to tradycyjna potrawa polska z kresów wschodnich.
Nazwa ruskie wzięła się od regionu etnograficznego Galicji - dawniej nazywanej Rusią Czerwoną.- 13 0
-
2018-07-10 21:36
(4)
Ankietę przeprowadzaliście wśród programistów? Nie wiem kogo stać żeby jadąc na mieście 3 razy w miesiącu.
- 4 4
-
2018-07-10 22:08
Zależy gdzie chcesz jadać. Jeśli w jakiejś hipsterskiej reatauracji czy stekhałzie to pewnie wywalisz stówę od wizyty. Jak w barze mlecznym to za tę samą stówę zjesz 4-5 posiłków. Przestań zresztą narzekać, to takie typowo JanuszoPolskie. Jeszcze z 5-10 lat temu szło się do dowolnej restauracji o dowolnej porze, siadało i zamawiało. Dzisiaj w większości lokali, szczególnie w weekendy i święta w porach obiadowych bez rezerwacji bardzo ciężko o stolik. Jako naród jesteśmy coraz bogatsi, kto próbuje zaprzeczyć ten sam siebie oszukuje.
- 9 1
-
2018-07-11 05:50
Jedzenie na mieście wychodzi taniej niż masz sobie gotować w domu. Szczególnie dla singla i pary bez dzieci. Tak reasumując. Tak jak przedmówca zależy gdzie idziesz zjeść. Są normalne restauracje z normalnymi cenami czyli obiad ( 15 - 18zł ) plus bary mleczne w których jedzenie na ogół jest pyszne .
- 3 2
-
2018-07-11 06:54
Ja jem 3-4 razy w tygodniu na miesfie
Albo częściej, naprawdę nie ma wychodzi dużo drożej niż gotowanie samemu, a ile czasu się oszczędza. Tak, jestem z it
- 7 1
-
2018-07-12 09:31
mojemu mężowi stówa do 16 to mało.. hot dogi itp. potem przychodzi do domu i obiadu z wczoraj to nie bardzo.. najlepiej hrabia by sobie znowu zamówił a na kolację czekoladka itp.
jedni lubią inni nie byle by go nie otruli bo itak już mu mniej czasu zostało na takim paliwie..- 0 0
-
2018-07-10 21:47
zaspa hynka (1)
Dziś trochę z przypadku trafiliśmy na Gdańską Zaspę. Nie było mnie tam ze 3 lata. Bardzo zmieniła się ta ulica stałą się istnym jedzeniowym zagłębiem. Dziś padło na skrzydełka(zaj.*&$#@ te) z Kury Domowej obok meksyk, pizzeria, burgery,vegańska falla są jeszcze jakieś pierogi(ktoś był?) i lawenda. |Mega fajne miejsce na mapie Gdańska się zrobiło.... tylko japy żal:)
- 4 1
-
2018-07-10 22:27
Jeszcze obok na Pilotów XXL
gdzie można za małe pieniądze po korek się nafutrować i obok gruzińska gdzie też za znośną kasę coś przetrącić.
- 4 0
-
2018-07-11 02:09
Futraki jeszcze się nie rozwinęły a już się zwinęły. Dobra wiadomość dla Polaków.
- 2 1
-
2018-07-11 02:20
Widać teraz po 12latkach i ich kształtach z oponami, widać co jedzą. Dziś rodzice są szczuplejsi od dzieci, mam problem żeby dopasować dzieciaka do rodzica bo nijak nie pasują do siebie.
- 4 0
-
2018-07-11 05:47
Kuchnie polską to mam w domu na codzień. Jak idę zjeść na miasto to wybieram nie rodzimą kuchnię.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.