- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (56 opinii)
- 2 Restauracje idealne dla osób dojrzałych (112 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (71 opinii)
- 4 Co Polacy jedzą na śniadanie? (94 opinie)
- 5 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 6 Koktajle na dzień trzeźwości? Czemu nie! (33 opinie)
Nowe lokale: kuchnia włoska, lody i... Zanzibar
Przed nami kolejna porcja nowych trójmiejskich lokali. Tym razem będzie w znacznej części po włosku. Pizza na cienkim cieście, prawdziwe gelato, wyśmienite makarony oraz kawiarnia Mamma Mia przeniosą nas w klimat jednej z urokliwych, włoskich uliczek. Jest również jedna propozycja wegańska oraz kawiarnia, w której poczujemy ducha Zanzibaru.
Pili Pili Cafe - kawa w Gdańsku czy na Zanzibarze?
Mambo, vipi? W języku Suahili, który obowiązuje na Zanzibarze, oznacza - czołem, jak się masz? Taką frazą wita nas menu lokalu Pili Pili. To bardzo ciekawe miejsce, za powstanie którego odpowiada Wojtek - gdańszczanin, który tak bardzo zakochał się w Zanzibarze, że postanowił tam zostać i otworzyć hotel - Pili Pili House. A że chciał podzielić się z nami kawałkiem dobrej, zanzibarskiej energii, zainwestował w gdańską kawiarnię o tej samej nazwie. Lokal jest urządzony w ciepłym, miłym dla oka stylu. Znajdziemy tutaj dużo elementów drewnianych, rattanowych oraz zieleni. Jest również zakątek dla osób, które chcą wypić kawę bujając się na hamaku.
W lokalu, poza kawą parzoną po zanzibarsku (z bukietem afrykańskich przypraw), znajdziemy również kawy z mango, bananem lub ananasem (18,90 zł), herbaty oraz różne smaki smoothie, np. mango (17,90 zł), imbirowe (16,90 zł) czy czerwone z burakiem i ananasem (17,90 zł). Możemy zamówić przekąski na mniejszy apetyt, m.in.: bajgle (14,90-16,90 zł), panini (15,90-17,90 zł), jogurt z musli (13,90-15,90 zł) oraz kolorowe sałatki - z mango (18,90 zł), tuńczykiem (18,90 zł) czy typowo zanzibarska katchumbari z pomidorami i czerwoną cebulą (14,90 zł). Można zamówić również deskę serów i wędlin dla dwóch (35,90 zł) lub dla czterech osób (49,90 zł). W cenie 29 zł można tu zjeść specjalne śniadanie, w którym znajdziemy: świeże pokrojone owoce, dżem z marakui, guacamole, ser, wędlinę, pieczywo, croissanta, smoothie oraz kawę. W menu jest także specjalne miejsce, gdzie właściciel lokalu "Wojtek na Zanzibarze poleca" m.in. sałatkę owocową z procentami (15,90 zł), która stanowi połączenie świeżych owoców, ciepłej whisky oraz lodów. Miłośnicy słodyczy będą zadowoleni, ponieważ duża część karty została poświęcona słodkościom oraz lodowym deserom. W lokalu napijemy się m.in.: wody kokosowej, świeżo wyciskanego soku, piwa, wina oraz koktajli alkoholowych, również tych inspirowanych Zanzibarem, na bazie świeżych owoców.
Gdzie zjeść - wszystkie lokale w Trójmieście
Jeżeli podobnie jak Wojtek, zakochamy się w zanzibarskich smakach, w lokalu można zamówić urlop na Zanzibarze w hotelu właściciela. Wystarczy zapytać obsługę o lot do Pili Pili House.
Zakwasownia - wegańskie bistro nie tylko dla wegan
Zakwasownia to marka zapewne dobrze znana miłośnikom kiszonek i innych roślinnych rarytasów. Powstała z potrzeby zdrowia, kiedy to właściciele szukali różnych metod wspierania organizmu po przebytej chorobie. Jeszcze do niedawna ta rodzinna manufaktura jedzenie sprzedawała na wynos, wyłącznie w szklanych słoikach. Można ją było spotkać m.in. na: Hali Targowej w Gdyni, Bazarze Natury oraz w sklepie firmowym na Garnizonie przy ul. Norwida 2. Ten ostatni poszerzył swoje możliwości, przekształcając się w Zakwasownia Bistro vegan&organic. Można tu zjeść dobrze i po wegańsku.
Zacznijmy od przystawek. W karcie znajdziemy m.in. tatar z podsuszanych pomidorów Lima z chipsem ziemniaczanym (22 zł) albo gotowane serca karczocha z kalafiorem (32 zł). Jest też deska wegańskich serów (30 zł). Wśród zup królują: szczawiowa z puree ziemniaczanym i shimeji (24 zł) oraz chłodnik litewski na zakwasie (22 zł). Na większy apetyt warto zamówić: gołąbki z soczewicą i kiszonymi szparagami (44 zł), kopytka z kaszubskimi kurkami i białym sosem winnym (35 zł) czy pierogi a la ruskie ze skwarkami z boczniaków (35 zł). Są również sałaty - z gruszką i serem z nerkowców (25 zł) oraz z burakiem, pesto pietruszkowym i serem Grana Vegano (25 zł). Poza daniami z karty, zamówić można również coś słodkiego, np. wegańskie jagodzianki na śniadanie. Wszystkie dania są przygotowywane z najwyższej jakości ekologicznych produktów, a bistro pokochają nie tylko weganie.
W związku z tym, że bistro i sklep znajdują się w tym samym lokalu, po dobrym posiłku warto zaopatrzyć się w kilka słoiczków na wynos z warzywnymi zakwasami ekologicznymi, kimchi, daniami obiadowymi czy kiszonkami. Na spragnionych czeka kombucha w różnych wariantach smakowych, od cytryny z kurkumą, poprzez imbirową, aż po soczystą truskawkę czy pigwę.
Smaki lata w Latto Gelato - prawdziwie włoskie lody
Znacie to uczucie, gdy podczas upalnej podróży we Włoszech trafiacie przypadkowo do niewielkiej lodziarni, gdzie aksamitne gelato nakładają łopatką? Nie trzeba podróżować aż do słonecznej Italii, aby zafundować sobie podobną chwilę przyjemności. W lodziarni Latto Gelato dostaniecie takie lody, których nie powstydziłby się żaden Włoch. Są idealnie kremowe, aksamitne, głębokie w smaku, przygotowywane według tradycyjnych, włoskich receptur i oczywiście - nakładane łopatką.
Lodziarnię prowadzą Ania i Kuba, małżeństwo biotechnologa i programisty, które odnalazło wspólna pasję w produkcji lodów. Nie bez znaczenia jest fakt, że Ania przez pół roku mieszkała właśnie we Włoszech, gdzie codziennie raczyła się prawdziwymi gelato. Po powrocie do Polski czuła się zawiedziona, że nigdzie nie może odnaleźć znanego smaku. Razem z Kubą rozpoczęli więc szkolenia pod okiem włoskich mistrzów gelato, czego owocem jest gdańska lodziarnia Latto Gelato.
Na czym polega fenomen włoskich gelato? Są przede wszystkim bardzo kremowe i intensywne w smaku. Jest w nich zdecydowanie mniej powietrza niż w klasycznych lodach. W masie nie tworzą się również kryształki lodu, dzięki czemu są przyjemne w odbiorze.
Smaki w lodziarni zmieniają się praktycznie codziennie. Podczas naszej wizyty były dostępne m.in.: sorbet mango, orzech laskowy, śmietanka, panna cotta z malinami oraz Guinness z czekoladą. Wszystkie bardzo intensywne w smaku. Porcja lodów w kubeczku kosztuje 5 zł. Można również zamówić wersję dla dzieci w cenie 4 zł. Ponadto, w lokalu można napić się dobrej kawy, parzonej we włoskim ekspresie - na ciepło i na zimno, herbaty oraz okazjonalnie owocowej lemoniady.
Mamma mia Cafe - kawiarnia pełna słodyczy widokiem na morze
Ależ tu uroczo! Ale zanim naszym oczom ukaże się pastelowa kawiarnia z manufakturą czekolady, włoskimi gelato, pijalnią wód solankowych oraz pięknym widokiem, musimy ją najpierw zlokalizować. Mimo że lokal znajduje się w centrum Sopotu przy Placu Zdrojowym, odnalezienie go za pierwszym razem może sprawić nieco trudności. Aby dotrzeć do Mammamia Cafe należy wejść do windy przy Informacji Turystycznej i wcisnąć przycisk na trzecie piętro.
W centrum kawiarni znajduje się Pijalnia wód solankowych ze zdroju św. Wojciecha, z której mogą korzystać wszyscy goście lokalu. A warto, ponieważ jak wiadomo, woda solankowa słynie ze swoich prozdrowotnych właściwości. Poza solanką, dużą wartość lokalu stanowią oczywiście gelato, robione z naturalnych składników według włoskich receptur.
Ponadto w kawiarni znajdziemy mnóstwo słodyczy - wszystkie własnej produkcji i zgodnie z filozofią Sopot Naturalnie. Począwszy od pralinek i czekolady, poprzez ciasta i desery, aż po aksamitne lody. Wisienką na torcie jest aromatyczna kawa - ciepła lub mrożona. A co dokładnie znajdziemy w menu? Na przykład: Cafe Con pana, czyli mocną kawę z waniliową bitą śmietaną (10 zł), Caffe Mokka, czyli kawę z dodatkiem francuskiej czekolady Valrhona (14 zł), klasyczną kawę mrożoną z bitą śmietaną (16 zł), lodowe shaki (18 zł), soki świeżo wyciskane (17 zł) oraz lemoniady z bąbelkami (8-9 zł). Na osobną uwagę zasługują lodowe desery, m.in.: truskawkowa Fragola ze słodkim karmelem i zielonym pieprzem (19 zł) czy Mango Alfonso z hinduskiego mango w azjatyckim yuzu, kruszonką i świeżymi malinami (19 zł). Jest również łamana czekolada, która gra główną rolę i stanowi wartość samą w sobie (29 zł/100gr). Do wyboru są czekolady z orzechami lub liofilizowanymi owocami. W różnych wariantach smakowych i kolorach. Można jej spróbować na miejscu albo zapakować na wynos - również w wersji na prezent, jako pamiątkę z Sopotu. Nie mogło zabraknąć również ciast i deserów (17 zł), które są przygotowywane na miejscu. Naszą uwagę zwróciły zwłaszcza: francuska szarlotka, sernik sopocki, vegan mia na mące migdałowej z czekoladą Valrhona i kruchymi orzechami włoskimi oraz beza Pavlova. A na spragnionych wysokoprocentowych trunków czekają wina, likiery, piwa i kolorowe koktajle.
Parmezan - własnoręcznie robione makarony i wino
Przenosimy się do Sopot Centrum przy dworcu SKM. Jeszcze niedawno w tym miejscu znajdował się bar szybkiej obsługi z jedzeniem na wagę - Kolorowe Talerzyki. W związku z pandemią, właściciel postanowił zmienić cały koncept. W ten sposób otrzymaliśmy manufakturę makaronu, w której główne role, oczywiście poza wspomnianym makaronem - grają dobrej jakości ser i wino. Również to bezalkoholowe.
Właściciel Parmezanu prowadzi równocześnie kilka innych lokali, w których serwują przede wszystkim potrawy mączne. Koncepcja manufaktury makaronu jest mu więc bardzo bliska. Nie musimy chyba dodawać, że wszystkie makarony - z wyjątkiem bezglutenowych, są robione na miejscu w lokalu? Te bezglutenowe są natomiast sprowadzane z dobrego źródła. Nie ma tej opcji w menu, ale wystarczy zapytać kelnera o wersję bez glutenu. W karcie znajduje się natomiast bardzo dużo opcji wegetariańskich, a od września będą również wegańskie.
Jakie pyszności zjemy w Parmezanie? Na dobry początek jest kilka przystawek, m.in. bruscetty z pomidorami lub pastą z oliwek (16 zł/19 zł), oliwki z parmezanem (14 zł) lub kalmary w cieście (26 zł). Wśród zup znajdziemy: krem z pomidora (18 zł), krem z fasoli (17 zł) oraz zupę dnia (15 zł). I najważniejsze - makarony. Jest ich całkiem sporo, więc z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Naszą uwagę zwróciły zwłaszcza: grzybowe pappardele z sosem śmietanowym, suszonymi pomidorami i grzybami leśnymi (29 zł), pappardele z ostrym żebrem, pesto pietruszki i autorskim bbq (29 zł) oraz ten fu makaron z linguini, tofu, czosnkiem, imbirem, marchewką, peperoncino, cytryną i szczypiorkiem (27 zł). Specjalne miejsce w karcie zajmują wegetariańskie "Nasze Tortellone", czyli duże tortellini nadziewane warzywno-serowym farszem. Tortellone są dostępne w dwóch wersjach: ze szpinakiem, serem rocotta, grana padano oraz sosem szałwiowym na białym winie (30 zł), a także z truflami, ziemniakami i sosem z borowików (35 zł). Są również: lazania bolognese (25 zł) oraz Gnocchi w kilku wersjach, również na słodko z dynią i sosem malinowym (21 zł). Na specjalną uwagę zasługują lunche, które zmieniają się każdego dnia. Zawsze jest to zupa i drugie danie makaronowe. Niezmienna jest natomiast cena - zawsze 29 zł. Ponadto w lokalu można napić się wina, nie tylko w wersji alkoholowej.
Pizza&Pasta Napoli - dobra, włoska pizza na cienkim cieście
Na koniec zapraszamy was do Centrum Handlowego Batory w Gdyni, gdzie serwują smaczną pizzę na cienkim cieście z włoskich składników. Siostrzany lokal Napoli znajduje się w Gdańsku, więc niektórym z pewnością ta marka jest już dobrze znana. Różnica jest taka, że w gdańskim Napoli skosztujemy pizzy neapolitańskiej, a w Gdyni zjemy pizzę włoską na cienkim cieście z wyselekcjonowanych włoskich składników. I jedna, i druga jest bardzo smaczna.
Ciasto na pizzę w Napoli przygotowywane jest na miejscu z włoskiej mąki typu 00, na małej ilości drożdży i dojrzewa do 72 godzin. Dzięki temu jest bardziej lekkostrawne. Menu jest podzielone na cztery części: Antipasti - przystawki, pizza wegańska (z mozarellą wegańską), pizza Rossa (na bazie pomidorów pelatti i mozarelli fior di latte) oraz pizza Bianca (z mozarella fior di latte oraz oliwą). W części przystawek znajdziemy m.in. wegetariańską Focaccię (18 zł) czy bruschetty z pomidorami (14 zł). Z siedmiu pozycji pizzy wegańskiej na uwagę zasługują naszym zdaniem przede wszystkim - wege formaggio, czyli cztery sery w wersji wegańskiej (30 zł) oraz tartufo wege z pastą z czarnych trufli (30 zł). Ciekawą pozycją wydaje się być również Nduja z sosem pomidorowym, mozarellą oraz pikantną kiełbasą nduja (22 zł), salami a mascarpone (27 zł), gamberi z krewetkami tygrysimi (37 zł) oraz tartufo piccante z pastą z czarnych trufli i salami Ventricina (33 zł). Łącznie jest aż 26 różnych pizz. A jeżeli nie będziemy mieli ochoty na pizzę, w Napoli możemy zamówić również: panuozzo, czyli kanapki wypiekane w piecu opalanym drewnem (14 zł-18 zł), jedną z sałatek albo canollo, czyli rurki z kruchego ciasta, nadziewane kremem z ricotty i pistacjami (12 zł).
Miejsca
Opinie (137) ponad 20 zablokowanych
-
2020-08-08 18:23
Napoli w Batorym (2)
Mega dobra! Polecam!!!
- 3 13
-
2020-08-08 23:27
Pycha
Jest pysznie!!
- 1 3
-
2020-08-11 13:35
gdynia pizzunia framncesco forever
Najlepsza pizza w trójmieście to francesco, pizza buona! foreverr
- 0 0
-
2020-08-08 18:57
w tym Tortellone di ricotta sos szałwiowy na białym winie powinien być... (4)
...zemulgowany i podany na talerzu , a nie w środku pierożków. Widzę kleksy z balsamico (najprościej zrobić kleks z gotowca) i badyle świeżego tymianku. Powinny być zaserwowane (posypane) same listki tymianku tak aby całość nadawała się do jedzenia. Słabo... Cena z sufitu za taką ilość i kompozycję. Pozdrawiam. Sous-chef de cuisine Piotr
- 28 0
-
2020-08-08 20:14
cena z kosmosu tym bardziej, że ricotta i szpinak nie należą do drogich ingrediencji (1)
j.w.
- 9 0
-
2020-08-11 16:26
to prawda
ceny z kosmosu
- 1 0
-
2020-08-08 21:48
Od razu widać fachowy komentarz
Super!
- 10 0
-
2020-08-14 19:05
Wygladaja inaczej na żywo
Normalnie podają je w sosie i bez balsamico,to chyba taka stylizacja do zdjęć
- 0 0
-
2020-08-08 19:05
dodatkowy plusik dla Zakwasowni, że nie nazwali się Zakvasovnia (3)
Jak wyżej. W dobie kre******ej mody na "V" to trzeba to koniecznie docenić... Pozdrawiam Sous-chef de cuisine Piotr
- 37 0
-
2020-08-08 20:15
he he (2)
dobre!
- 7 0
-
2020-08-08 21:48
;)
;) ;) ;)
- 2 0
-
2020-08-09 20:12
Papieroovka w Hotelu Sadova !
- 5 0
-
2020-08-08 19:49
haha (4)
kaszubskie kurki ....rany ręce opadają
- 19 0
-
2020-08-08 19:55
kaszubskie prosto z lidlowego pudełka
- 11 0
-
2020-08-08 20:12
...a w jakimś menu (nie pamiętam już jakiej restauracji) widnieje "z kaszubskiego dzika" (2)
jak wyżej
- 11 0
-
2020-08-08 21:47
Brak słów...
- 1 0
-
2020-08-09 20:18
Pierogarnia u Dzika
Dzik po Kaszubsku = dzëk
- 0 0
-
2020-08-08 21:51
kaszubskie kurki
z pewnością brzmią lepiej niż kurki z lasu spod Zgierza
- 17 0
-
2020-08-08 21:55
Coś się zmienia w narodzie
Byłem dzisiaj popołudniu na jarmarku. Pora obiadowa, pełno ludzi ale miejsc w knajpach wzdłuż Motławy nie brakowało. We wszystkich można było znaleźć wolny stolik, bardzo mało osób jadło potrawy z grilla w strefach gastronomicznych. Polacy chyba zaczęli myśleć głowa, a nie potrzeba zjedzenia tu i teraz niezależnie od cen dań. Mam nadzieje, że właściciele tych knajp wyciągną wnioski na przyszły sezon który również będzie bardziej nastawiony na turystę krajowego
- 24 1
-
2020-08-08 22:02
Kawa za 20 zl, lol
- 27 0
-
2020-08-09 10:24
Nie polecam Napoli !!! (3)
Pizza bardzo mokra , podana na papierze, i ten papier niestety też zjesz . Już wcześniej pisałem opinie na temat Napoli ,lecz ktoś je usuwa. Napoli przereklamowana ,SŁABA !
- 15 0
-
2020-08-09 20:12
Chyba dawno nie jadles
Chyba dawno nie jadles, w Gdańsku podają na talerzach.
- 1 2
-
2020-08-09 22:17
Hhaah (1)
Napoli ma najlepsza pizzę w trojmiescie :) w Gdyni nie jest ,,lejąca się bo ty panowie robis pizzę klasyczna aleeee dla Janusza pizza
To pizza ;D- 0 3
-
2020-08-11 13:32
pizzunia
najlepsza pizzunia w trójmieście to francesco w gdyni! pizza buona! lepszej nie ma! AMEN
- 0 0
-
2020-08-09 11:07
Chce pisać te teksty.
Niepretensjonalne. Naturalnie pełne ekscytacji. A do tego przez pół roku mieszkałem w Czechosłowacji. Czyli o pisaniu wiem wszystko.
- 11 0
-
2020-08-09 11:26
Lody bardzo dobre. Cena jak wszędzie, jest opcja kupienia tańszej porcji dla dzieci. Za to duży plus. Dodatkowo mają samodzielnie wypiekane wafelki.
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.