• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe lokale: meksykański street food, kuchnia tajska, coś dla wegan i procenty

Mateusz Groen
21 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Zapraszamy na kolejny przegląd nowych lokali gastronomicznych, które otworzyły się w ostatnim czasie w Trójmieście. Tym razem przed nami egzotyczna podróż kulinarna. Zaczniemy ją od kuchni meksykańskiej, udamy się też do restauracji, która wieczorem zmienia się w pub organizujący turnieje na procenty. Następnie skosztujemy nowych, azjatyckich dań, by na sam koniec oddać się wegańskiej uczcie wśród estetycznego, zielonego wnętrza rodem z Bali.




Mexicaga obok Zespołu Szkół Łączności Mapka



  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
  • Nowe Lokale,  Mexicaga, Gdańsk
Mexicaga dała się najpierw poznać bywalcom Półwyspu Helskiego i mieszkańcom Jastarni, a teraz otworzyła swoje podwoje nieopodal Zespołu Szkół Łączności w Gdańsku. Specjalnością restauracji jest kuchnia meksykańska. Produkty sprowadzane są tutaj prosto z Meksyku, by smak tacosów, nachosów przenosił nas w zagraniczną wycieczkę kulinarną.

W menu znajdziemy typowe dla kuchni meksykańskiej dania, jak taco w trzech wariantach smakowych, w tym jednej wegetariańskiej (od 25 zł do 29 zł), quesadille z kurczakiem (wędzonym lub grillowanym), szarpaną wołowiną lub bezmięsną w cenie (od 24 zł do 35 zł), a także buritto na pszennej tortilli z nadzieniem z kurczakiem (30 zł), szarpaną wołowiną (35 zł) lub z vege mięsem (37 zł). Burrito oraz quesadilla podawane są z wyrabianą na miejscu salsą do wyboru oraz frytkami obtoczonymi autorską kompozycją przypraw. Wartymi uwagi są nietypowe napoje Jarritos (12 zł), które znajdziemy w ośmiu smakach, szczególnie polecamy smaki tamaryndowca oraz mango. Idealnie gaszą pragnienie i łagodzą kubki smakowe po ostrych potrawach.

W najbliższych planach właścicieli znalazło się utworzenie klimatycznego ogródka przed lokalem oraz wprowadzenie oferty alkoholowej, w której znajdziemy popularne margarity.

Czytaj też: Wystarczy podgrzać i gotowe. Dania garmażeryjne i delikatesy w Trójmieście

Trzynastka Food Drink & Restaurant na Wyspie Spichrzów Mapka



  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
  • Nowe Lokale, Trzynastka, Gdańsk
W tej restauracji za dnia zjemy: burgera (33,90 zł), żeberka (44,90 zł), chrupiącą pierś z kurczaka (34,90 zł), a także makarony (31,90 zł - 33,90 zł), pizzę (24,90 zł - 31,90 zł), stek z kalafiora (37,90 zł) i dobry tatar okadzany dymem z konopi indyjskich (38,90 zł). Wieczorem zaś restauracja zmienia się w pub, w którym prym wiedzie grupowy turniej alkoholowy oraz koktajl apperol sprzedawany za 13 zł.

Na czym polega ta rozgrywka z procentami w tle? Turniej odbywa się w każdy piątek i sobotę od godz. 20 do 23. Uczestnicy zbierają się grupami przyjaciół przy stolikach. Następnie każdy stolik otrzymuje odpowiednią liczbę punktów za zakupione na barze alkohole. Trunki punktowane są następująco: piwo, shot - 1 pkt, drink - 2 pkt, a butelka alkoholu - 10 pkt. Punktacja stale wyświetlana jest na monitorze, co najpewniej zachęca do dalszej rywalizacji i walki o pierwsze miejsce. Rozgrywka kończy się o 23 i wygrywa stolik, który zbierze największą liczbę punktów. Nagrodą jest butelka whisky lub Jagermaistera o pojemności 0,7 l, zaś pozostałe dwa stoliki na podium otrzymują shoty.


Dos Amigos przy Paprykowej na DąbrowieMapka



  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
  • Nowe Lokale, Dos Amigos, Gdynia
Po chwilowej przerwie drugi raz powróciliśmy do słonecznego Meksyku i pikantnych papryczek. Kolejny lokal z ulicznym, meksykańskim jedzeniem otworzył się na obrzeżach Gdyni. Dos Amigos to trzeci punkt o tej nazwie na Pomorzu, jednak pierwszy w ścisłym Trójmieście. Dwa pozostałe znajdują się w Rumi i Wejherowie. Gdyński lokal bazuje głównie na dowozach oraz zamówieniach na wynos, niemniej można również zamówić dania i zjeść na miejscu.

W menu znajdziemy: po pięć wariantów smakowych buritto (od 26 zł do 29 zł), quesadilli (od 27 zł do 29 zł), tacos (od 24 zł do 27 zł, można również zakupić jeden tacos za 9 zł), enchiladas (od 32 zł do 35 zł). Wszystkie dania dostępne są: z kurczakiem, wege, wołowiną, wieprzowiną oraz chorizo. Prócz klasycznych dań meksykańskich można zamówić również burgery: z wołowiną (29 zł), szarpaną wieprzowiną (28 zł), krewetką (34 zł). Do każdego dania dodawana jest salsa, którą można wybrać na podstawie skali ostrości. Najostrzejszą wersją jest "Carolina Muerte", czyli sos stworzony na bazie jednej z najostrzejszych papryczek na świecie, więc radzimy uważać.

Warto wspomnieć o stałych promocjach obowiązujących przy zamówieniach: w poniedziałek - drugie buritto o połowę taniej, we wtorek każde taco - 6 zł, w środę do zamówienia powyżej 30 zł dodawane są nachosy, w czwartek do każdego zamówienia lemoniada 4 zł, zaś w piątek przy zakupie jednej salsy druga gratis.

Hi Thai w Wiczlinie Mapka



  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
  • Nowe Lokale, Hi Thai, Gdynia
Z Meksyku polecieliśmy do Azji, a dokładniej do nowej restauracji tajskiej, która niedawno otworzyła się przy ul. Janka Bryla na rozwijającym się osiedlu w gdyńskim Wiczlinie. Dużym atutem jest prawdziwa autentyczność dań, które tworzone są przez kucharzy z terenów Azji. Mimo że restauracja oddalona jest od gastronomicznego zagłębia Gdyni, czyli okolic ul. Świętojańskiej, to pokazuje równie wysoki poziom i warto się do niej udać, by skosztować zarówno tych klasycznych, jak i niecodziennych dań.

Czytaj też: Popraw nastrój jedzeniem. Nadchodzi Restaurant Week

Zjemy tu nie tylko znanego wszystkim Pad Thaia z warzywami (27 zł), kurczakiem (29 zł) lub krewetkami (35 zł) czy zupę Tom Kha z warzywami (15 zł), kurczakiem (18 zł) lub krewetkami (22 zł). W menu jest też Pad Kra Pao, czyli danie z woka na bazie zielonej fasolki, tajskiej bazylii, cebuli, chilli, czosnku w sosie sojowym i sosie ostrygowym, podawane do wyboru: z kaczką (40 zł), owocami morza (37 zł) lub kurczakiem (29 zł). Dania główne można wybrać z woka. Wartymi uwagi są desery, a szczególnie Mango Sticky Rice, czyli kleisty ryż w słodkim mleku kokosowym ze świeżym mango (17 zł). Tak prosta kompozycja, a idealnie dopełnia całą wizytę w restauracji. Jak informuje właściciel - obsługa w lokalu skupia się na ekspresowym wydawaniu posiłków, dlatego na dania na miejscu czekamy około 15 minut, a na dowóz maksymalnie 45 minut.

Las Vegan nieopodal Teatru Miejskiego w Gdyni Mapka



  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
  • Nowe Lokale, Las Vegan, Gdynia
Ostatnim miejscem naszej podróży był wegański las, czyli Las Vegan. Tak jak światła Vegas, tak i to miejsce zachwyca swoimi kolorami. Piękne wnętrze inspirowane Bali, z dużą ilością zielonych dodatków, kwiatów oraz ławeczki-huśtawki sprawiają, że atmosfera jest tutaj bardzo przytulna. Jednak co najważniejsze - za przemyślanym wnętrzem stoi też znakomita kuchnia, która przypadnie do gustu nawet osobom jedzącym na co dzień mięso. Dania w lokalu stworzone są bez składników pochodzenia zwierzęcego, a wszelkie półprodukty wykonywane są na miejscu. Szef kuchni Łukasz Ociepa bawi się smakami i z pewnością potrafi zaskoczyć nawet wytrawnych wegan.

Dieta wegetariańska coraz popularniejsza. Czemu się na nią decydujemy?



Las Vegan to jeden z niewielu lokali oferujących kuchnię wegańską w formie bardziej restauracyjnej niżeli street foodowej. Karta menu zmienia się sezonowo, a dania inspirowane są porami roku. W gdyńskim lokalu mamy okazję skosztować flambirowanych przegrzebków z boczniaków w sosie pieczeniowym podawanych na cukinii z galaretką z żurawiny i surówką (45 zł) oraz szaszłyków z seitanem, burakiem i dynią z wędzoną śmietaną, orzechami, podawanych z pieczonym ziemniakiem z sałatką grecką. Wartymi uwagi są też marynowane boczniaki z cebulką i jabłkiem, w smaku przypominające śledzia (17 zł). Las Vegan oferuje śniadania, dostępne do godz. 14, a także ciasta. Ciekawe są też napoje podawane na ciepło, na bazie roślinnego mleka i super foods, jak np. niebieskiej spiruliny, smoczego owocu czy kurkumy.

Miejsca

Opinie (81) 9 zablokowanych

  • Hi Thai (1)

    jest tylko OK. trochę mały wybór jedzenia, ale nawet dobre. Niedaleko jest inna Thai knajpka i mają jedzenie lepsze.

    • 0 1

    • Jak dla mnie Hi THAI to świetna tajska osiedlowa restauracja Zamawiam dość często. Zawsze smaczne jedzenie. Można wybrać poziom ostrości

      • 0 0

  • Dla mnie to ekstrawagancja... (12)

    18zł za zupkę tajską....
    Ja taką robię za 15 zł w domu, 4 wielkie porcje. Zatem oni mają jakąś 300-400% marży.
    A przecież z samej zupy się nie utrzymują....
    Do tego, jeśli restauracja otwiera kolejne punkty - tzn. że zarabia dużo. Nie na utrzymanie, ale znacznie więcej.
    No ale jak ktoś lubi tak bulić za żarcie, jego sprawa. Ja tylko mówię, że to ekstrawagancja, bo już nawet nie wygoda.

    • 42 73

    • 15zł?

      Za 15zł to może rosół zrobisz, a nie zupę z dobrych składników. Niestety wiele knajp przygotowuje dania z odpowiedników...Omijają trawę cytrynową, dobre papryczki, a główny brak to bazylia tajska która to jest podstawą wielu dań kuchni tajskiej.

      • 0 0

    • (2)

      Po pierwsze, marża procentowa to stosunek zysku do przychodu. Z tego wynika, że z ekonomicznego punktu widzenia nie ma możliwości, aby marża przekraczała 100%. Wygląda, że piszesz o narzucie, ale to inna kwestia.

      Porównywanie ceny dań z restauracji do kosztu składników jest kompletnie niemiarodajne. Lokal musi doliczyć koszty najmu, wynagrodzeń i zysk właściciela. Ceny w knajpach są często przesadzone (najczęściej niewspółmiernie do jakości serwowanych dań), ale nie zmienia postaci rzeczy, że ciężko porównywać jedzenie w restauracji do samodzielnie przygotowanego posiłku.

      • 44 5

      • "marża procentowa to stosunek zysku do przychodu"

        marża to narzut na koszty (z reguły koszty jednostkowe wytworzenia), więc jak najbardziej może być wyższa niż 100%. To co napisałeś to rentowność przychodów.

        • 4 0

      • Dolicz czas poświęcony na zakupy, dojazd do sklepu, koszt ogrzewania, najmu i prądu do gotowania, i wcale nie wyjdzie tak rewelacyjnie w domu. Ja już wolę tam te kilka zł dołożyć i nie paćkać się codziennie z gotowaniem w domu (choć gotować lubię).

        • 18 2

    • Nie płacisz za zupę,

      , tylko za to, że ktoś za ciebie kupi produkty, przyrządzi ci ją, poda, a na końcu pozmywa. I jeszcze będzie mógł skorzystać z toalety.

      • 1 0

    • o kolejna kiepska zarzutka. nastepnym razem postaraj się lepiej

      • 0 0

    • w gastronomii

      standardowa kalkulacja ceny dla klienta to wlasnie 300-400% kosztow skladnikow. wiec by sie zgadzalo

      • 1 1

    • akurat patrząc po cenniku ta tajska to chyba najtańsza w trójmiesćie

      danie po 30-35zł to tyle co w każdej polskiej knajpie kosztuje obecnie schabowy, a koszt zatrudnienia kucharzy i przede wszystkim koszt skłądników jest dużo większy, ale janusz nie zrozumie

      • 3 2

    • no ale jak ktoś lubi bulić za żarcie i w domu gotować...

      • 0 1

    • Ale nudzisz!! Knajpa to zawsze wygoda i przyjemność!!

      • 4 2

    • a wiesz że jak pójdziesz do stołówki Caritasu to zupę dostaniesz a darmo ? Może nie tajską tylko ogórkową ale zawsze.

      • 13 2

    • Dobra Janusz daj juz żyć innym i jedz sobie w domu te zupy. REstauracja zarabia za dużo haha nie dziwie sie ze nie masz kobiety

      • 20 7

  • Ale Polska jest droga...

    masakra...

    • 0 0

  • Pueblo

    Jeśli mexico to tylko Pueblo
    pueblo guurom !!

    • 0 0

  • 13nastka ? Kompletnie bez pomyslu

    Kolejny lokal bez pomyslu. Wszystko i nic. Zeberka burger makarony. Takie menu cechuje knajpe bez tozsamosci , jest ich 80% na terenie Gdanska. Koszmar oby szybko zbankrutowali. Aha i jeszcze i**otyczne zawody - mam ladowac setki zlotowek zeby rywalizowac o zakichana flaszke jagera ?! Przeciez moge ja kupic zamiast wydawac ba sile kase haha

    • 1 0

  • Fajnie ze sa nowe lokale - ale dalej nic do mnie nie trafia

    Troche ten las vegan, ale ja akurat jestem mięsny, wiec tylko od czasu do czasu.

    Szkoda ze nikt nie potrafi mexykanskiej knajpy zrobic z troche wiekszym menu niz TACO i buritto...

    • 4 1

  • Las vegan

    Piękny wystrój!bardzo fajny klimat udało się uzyskać projektantowi. Szkoda, że tak daleko w Gdyni. Co do knajp meksykańskich,ciężko będzie przebić Piniate która w stosunku do powyższych ma lepsze ceny

    • 3 0

  • (8)

    Stek z kalafiora 37.90 xD życzę powodzenia w prowadzeniu biznesu

    • 124 7

    • Zszokuję cię: wartość produktów to jakieś 25% ceny dania w restauracji

      Cała reszta to marża i pozostałe koszty, w tym robocizna, podatki i koszty utrzymania lokalu, a te nie są uzależnione od tego co znajduje się na talerzu. Jeśli ten kalafior jest pracochłonny w wykonaniu to musi być drogi. Pomijam to, że mięso z jakiś powodów nie jest jakoś specjalnie droższe od innych produktów (pierś kurczaka dostaniesz w biedronce w cenie brokułu). Tylko, że wiesz: taka restauracja raczej celuje w ludzi świadomych, preferujących kuchnię roślinną, niekoniecznie w szarych pożeraczy schabowych, żeby ci mogli sobie poeksperymentować. Bo tak chyba też o to trochę w restauracjach chodzi, żeby było smacznie, niekoniecznie o to, żeby wchłonąć maksymalną ilość białka i tłuszczu. Swoją drogą, ostatecznie co to za różnica czy nie stać człowieka na steka wieprzowego czy na burgera z buraka?

      • 1 0

    • padną, to padną. będą trzepali hajs, to będą. po wuja drążyć temat?

      • 0 0

    • drogo, jak na dzisiejsze czasy to bardzoooo drogo

      • 2 0

    • a ty co, specjalista od rynku gastronomicznego?

      • 0 1

    • Nota bene, smaczny i wart swojej ceny.

      • 0 6

    • plaster kalafiora za 40 zł

      naprawdę sprzedają plaster kalafiora za 40 zł?
      teraz to mnie Pan zaintereoswał, z chęcią odwiedze to miejsce!

      cena za kilogram tego specialnego kalafiora musi kosztować podobnie do ceny wołowinki vagyu :)

      • 19 2

    • Panowie (lub Panie), bieda w Polsce jest tylko w TVN. Ludzi stać! Wystarczy spojrzeć na galerie (np. Forum) czy ruch na drogach. Paliwo podrożało o prawie 2 zł na litrze a ludzie jeżdżą tak samo.

      • 14 7

    • sezonowany na sucho, 21dni, argentyński kalafior. Odczep się!

      :-))) nie no faktycznie mega po.ane

      • 19 2

  • Bierzcie sushi z Garnizonu

    • 0 0

  • A żryjta na zdrowie , kumy

    Jo se jem tylko vegana ze stejkiem wołowym i zapijam szotem z kapara i whisky i to je richtik

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane