- 1 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (33 opinie)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (73 opinie)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 5 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 6 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
Szarpanina - pierwszy taki bar w Trójmieście
Szarpanina to pierwszy w Trójmieście bar specjalizujący się w kanapkach z szarpaną wieprzowiną i wołowiną. Choć lokal działa dopiero kilka tygodni, właściciele już planują otwarcie kolejnych oddziałów, m.in. w Gdyni i Szczecinie.
Historia Szarpaniny zaczyna się od food trucka, który grupka przyjaciół uruchomiła w wakacje ubiegłego roku. Munchies - bo tak się barobus nazywał - specjalizowało się w kanapkach z gotowaną przez kilka godzin w niskiej temperaturze wieprzowinie i wołowinie.
- Byliśmy jednymi z pierwszych, którzy specjalizowali się w tym produkcie. Okazało się, że ludzie szukają alternatywy dla wszechobecnych burgerów i nasze buły świetnie się sprawdziły na letnich imprezach. Szybko więc podjęliśmy decyzję, aby otworzyć punkt stacjonarny - tłumaczą Paweł i Maciej, właściciele Szarpaniny, która kilka tygodni temu ruszyła przy ul. Wajdeloty 2 we Wrzeszczu. - Pomysł był prosty: będziemy specjalizować się wyłącznie w szarpanej wieprzowinie i wołowinie. Po pierwsze, ponieważ w Trójmieście jak dotąd nie było baru tego typu. Po drugie: nasza receptura jest dopięta na ostatni guzik i naprawdę ludziom smakuje.
Tajemnica mięsa podawanego w kanapkach w Szarpaninie tkwi w autorskiej mieszance kilku przypraw, którą mięso jest nacierane i w której marynuje się przed pieczeniem. Przygotowała ją szefowa kuchni, Katarzyna Płochocka, która różnym trendom w ulicznym jedzeniu przypatrywała się podczas pracy w branży gastronomicznej w Londynie.
- Jednym z nich był pulled pork czy pulled beef, które są popularną alternatywą dla burgerów. Nazwa wzięła się z tego, że po upieczeniu mięso wieprzowe lub wołowe jest tak delikatne, że można je rozrywać czy - nomen omen - szarpać widelcem na cienkie paski. W Szarpaninie mięso pieczone jest nawet do dwunastu godzin - mówi Płochocka.
W ofercie baru jest kilka kompozycji smakowych. Wszystkie serwowane są z porcją mięsa, bułką maślaną wypiekaną dla Szarpaniny w niewielkiej gdańskiej piekarni, sałatą i wybranymi dodatkami. W Classicu znajdziemy surówkę coleslaw i autorski sos majonezowy munchies, w Cheese & Bacon - cheddar, bekon i karmelizowaną cebulę, w Ostrym - jalapeño, chorizo, coleslawa i sos majonezowy ze srirachą, a w Ananasie - bekon, grillowany ananas i bekonowy keczup. Jest też kanapka z burakiem, rukolą i karmelizowaną cebulą czy z serem lazur, rukolą i sosem pomarańczowo-żurawinowym.
- Chcemy, aby nasze buły się wyróżniały, więc dbamy o szczegóły. Maślana bułka jest efektem długich poszukiwań tej odpowiedniej, a większość sosów robimy według własnych pomysłów - dodaje szefowa kuchni. - Dwa razy w miesiącu będziemy również proponować specjalne kanapki spoza karty.
Ceny zaczynają się od 16,80 zł za kanapkę (za wersję z wołowiną dopłacimy 3 zł). Za 5 zł zamówimy małe frytki z ziemniaków (9 zł - duże), a za 12 zł - z batatów. Napoje (wyłącznie bezalkoholowe) od 8 zł. Lokal czynny jest od niedzieli do czwartku w godz. 12-22, a w piątki i soboty do północy. Od poniedziałku do piątku w godzinach 12-13:30 przy zakupie dużych frytek i napoju, kanapka za 5 zł.
- Gdańska Szarpanina świetnie przyjęła się na trójmiejskiej mapie gastronomicznej, więc idziemy za ciosem i planujemy otwarcie kolejnych lokali pod tym szyldem i z takim samym jakościowo produktem. Za kilka tygodni Szarpanina ruszy w Gdyni oraz w Szczecinie - dodają właściciele.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
Miejsca
-
Szarpanina Gdańsk, Wajdeloty 2
Opinie (106) ponad 10 zablokowanych
-
2018-03-01 13:50
17zł za kanapkę. Ceny dla turystów z zachodu?
- 13 1
-
2018-03-01 14:42
Być może (1)
wpadliby tam na chwilę zapracowani ludzie, ale oni jeżdżą samochodami a w okolicy praktycznie nie ma gdzie zaparkować. Ul. Wajdeloty to wystawa pustych ławek (nawet latem prawie nikt tam nie siedzi ! ), słupków i barierek. Więc pewnie trzeba pojechać do galerii na burgera. Sorry.
- 13 0
-
2018-03-01 16:26
a od czego nogi ma? baleronyurosły??
- 0 4
-
2018-03-01 15:06
Wydaje mi się,że skorzystają z tego dzieci bogatych rodziców.. (1)
Taki sebix wyklęty i zaklęty jest stałym bywalcem budek z kebabem albo słoik któremu wszystko za drogo - oferta nie trafi..
- 3 5
-
2018-03-01 16:28
kryptoreklamo betonu w gdańsku, zamilcz.
- 0 0
-
2018-03-01 15:19
Brakowało tego u nas
Super pomysł, zajadalem się tym za granicą i brakowało mi tego u nas w kraju. Za dobre mięso, świetnie przyrządzone trzeba zapłacić
- 5 3
-
2018-03-01 15:30
20zł za kanapkę? To nawet Gowin by tyle nie dał.
- 16 1
-
2018-03-01 15:41
Koniecznie Zjedzcie (1)
Polecam wszystkim !!!
Najlepszy Burger jaki
Jadłam :)- 6 5
-
2018-03-01 18:00
chyba w maku byles tylko
- 1 0
-
2018-03-01 15:49
Gorąco polevam (1)
Super jedzonko mili młodzi ludzie serdecznie i uśmiechnięci. Gorąco polecam
- 3 5
-
2018-03-01 16:28
czym polevasz? to wpadnę z własnym kubkiem...
- 0 0
-
2018-03-01 15:55
Tymczasem Pub
W Gdańsku w byłej siedzibie Gazety Wyborczej na starówce od ponad roku serwują wspaniałą szarpaninę.
- 2 3
-
2018-03-01 16:17
:-D
To nie jest pierwszy lokal z tak szarpana przed nimi był Pan balerona i wołowa buła w Gdyni więc chyba ktoś z Trójmiasto.pl jest nie do informowany albo ktoś komuś robi reklamę!
- 8 2
-
2018-03-01 16:21
Wielka bula czy kura domowa
Tam maja zarąbista bule z miesem albo pan baleron ale on ma cus innego
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.