- 1 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (39 opinii)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 6 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
Woda w lokalu droższa od obiadu
Ponad dwadzieścia złotych trzeba zapłacić za butelkę wody w jednej z trójmiejskich restauracji. - To przesada - denerwuje się nasz czytelnik. - Przecież za podobne pieniądze mogę zjeść cały obiad.
Pan Paweł opisuje swoją wizytę w jednej z trójmiejskich restauracji:
- Wybrałem się z partnerką na obiad do jednego z lokali, który uchodzi w mieście za dobry. Wybraliśmy dania, ale dużą butelkę wody domówiłem nie patrząc w menu. Gdy kelnerka odeszła, postanowiłem sprawdzić cenę. Polska woda, której butelkę 0,75l w sklepie kupimy za 3 zł kosztowała 14 zł, droższa o kilka złotych zagraniczna - 22 zł. To przesada. Przecież za podobne pieniądze mogę zjeść cały obiad.
Podejście restauratorów do kwestii sprzedaży wody nie przestaje zadziwiać współwłaściciela Akademii Kulinarnej Fumenti, Kamila Sadkowskiego, który w branży gastronomicznej pracuje od lat.
- Oczywiście najprościej postawić skrzynki lub kartony z wodą na zapleczu i kasować jak za przysłowiowe zboże. Niedorzeczne i niezrozumiałe są jej ceny. Przecież nie każdy oczekuje ekskluzywnej wody z Fiji czy francuskiego Eviana w menu. Naturalnie są tańsze zamienniki polskich producentów, ale czy nie warto zastanowić się nad tańszymi wariantami, podawanymi na przykład w karafce - mówi Sadkowski. - Są dostępne na rynku dobrej jakości filtry do wody, nawet maszyny, które gazują wodę filtrowaną z kranu. To maksymalnie koszt 200 zł miesięcznie. Niby prosty zabieg, ale niewielu właścicieli się pochyli nad swoimi pieniędzmi i pomyśli o swoich gościach.
Darmową wodę proponuje się klientom w restauracji Główna Osobowa - każdy może sobie ją nalać ze stojących w lokalu karafek.
- Naturalnie odbija się to na dochodach ze sprzedaży wody butelkowanej, chociaż są osoby, które zamiast kranówki wolą zapłacić za wodę w butelce. Nam jednak zależy, aby nasi goście czuli się jak w domu, a ponieważ jakość wody w Gdyni jest bardzo dobra i picie wody z kranu dodatkowo ogranicza zużycie plastiku i szkła, to chcemy propagować picie kranówki - twierdzi Monika Domańska z Głównej Osobowej.
Takie podejście popiera Sadkowski, który w serwowaniu równie dobrego - i tańszego - zamiennika wody butelkowanej widzi same korzyści.
- Nie mieszkamy w kraju, gdzie wypicie szklanki wody z kranu spowoduję uszczerbek na zdrowiu. A jestem przekonany, że wszyscy będziemy zadowoleni. Właściciele wydadzą mniej, a klienci będą mogli spożytkować zaoszczędzone pieniądze na rozkosze serwowane na talerzu - komentuje Sadkowski.
O darmowej wodzie w restauracjach oraz akcji społecznej "Tu dostaniesz wodę z kranu" pisaliśmy także w ubiegłym roku >>>
Miejsca
Opinie (238) 3 zablokowane
-
2016-09-03 15:46
Tap water
Tap water czyli kranowa, na calym swiecie jest darmowa.Tam ,gdzie mam gwarancje, ze jest pitna zamawiam tap water. W Polsce zawsze. W Europie tudziez. Malo ktora rest odmawia. Jej wartosc jest wliczona w kazdy posilek.
- 2 1
-
2016-09-03 16:16
zdrowa woda (1)
Proponuję każdemu otworzyć restaurację i zarabiać miliony zamiast pisać debilne komentarze na trój.. Pięniądze czekają ...Woda płynie z nieba .....
- 2 2
-
2016-09-04 15:50
Łyżeczką kolego a nie chochlą.
- 0 0
-
2016-09-03 16:19
Zadanie dla trojmiasto.pl. testujcie, ile w knajpach kosztuje woda i piszcie. To bedzie najlepszy test podejscia do klienta a nie to, jaki ksztalt kleksa daja na egzotycznie brzmiacy plasterek zwyklej wolowiny wielkosci 3x3 cm na polmetrowym talerzu.
- 3 2
-
2016-09-03 23:13
Wystarczy poprosic o kranowianke
- 1 1
-
2016-09-04 10:48
Nigdy nie zamawiam wody w restauracji!
Wode to pija krowy ,konie i inne stwory.!Po wodzie prawdziwemy facetowi żaby sie lęgną w żołądku! Dlatego pije tylko PIWO,WÓDKE,itp.
- 4 2
-
2016-09-04 12:40
Jakie to restauracje?
Bojkotować nowobogackich a rozum szybko powróci.- 7 0
-
2016-09-05 10:11
wodę można pic z kranu w gdańsku, nawet lepsza o tych szczyn np Żywiec
- 3 0
-
2016-09-05 12:37
jo
- 0 0
-
2016-09-05 15:09
Woda i piwo
We Władysławowie moi znajomi za piwo 0,5 l zapłacili 8 zł, a ja żeby dojechać do Gdańska na trzeźwo - za wodę o,5 l zapłaciłem 10 zł - jest zachęta żeby jeździć po piwku ?
- 1 0
-
2017-05-24 20:05
No właśnie, oczywiście trzeba czytać co się kupuje, ale z drugiej strony oczywiście też właściciele lokalu nie powinni tak nabierać klientów.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.