Na rynku gastronomicznym nie ma próżni. Jedne lokale upadają, na ich miejscu powstają inne. I właśnie szlakiem nowych lokali w starych miejscach wyruszyliśmy tym razem w naszym cyklu "Nowe lokale". Dzisiejszą podróż zaczniemy od śniadania i znakomitych deserów w Gdańsku, udamy się też do gdyńskiej "śniadaniowni", która pragnie tchnąć artystycznego ducha w lokal. Następnie skosztujemy croissantów wytrawnych i na słodko, odwiedzimy nowe sushi i na sam koniec wpadniemy do lokalu specjalizującego się w mięsnych specjałach.
- Pan Papuga przy ulicy Długiej
- Dobro w centrum Gdyni
- Mr. Sant obok Manhattanu
- Świeżo Sushi w Gdyni-Dąbrowie
- Evil Steak Club w miejscu restauracji Buddha przy ul. Długiej
- Zmiany w restauracjach
Pan Papuga przy ulicy Długiej 
Nowe Lokale - Pan Papuga w Gdańsku
fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl
Menu w lokalu jest bardzo uniwersalne i każdy znajdzie w nim coś dla siebie, od makaronów, ręcznie wyrabianych ravioli (29 zł), aż po żeberka (42 zł) i kanapki, a nawet golonkę duszoną w piwie (41 zł). W karcie nie ma wypisanych deserów, ponieważ codziennie tworzone są inne przez pracującego w lokalu cukiernika. W restauracji napijemy się też czeskiego piwa, które nalewane jest w tradycyjnym stylu. Zarówno dania i desery, które przyszło nam spróbować, jak i atmosfera, którą buduje obsługa, wróży bardzo pozytywnie nowemu miejscu. Już niedługo pojawi się też sporej wielkości ogródek, więc będzie możliwość rozkoszowania się jedzeniem i koktajlami na świeżym powietrzu.
Dobro w centrum Gdyni 
Nowe Lokale - Dobro w Gdyni
fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl
Menu i ceny w restauracjach sieciowych. Identyczne czy jednak są różnice?
Szczególnie naszą uwagę zwróciło śniadanie benedyktyńskie, czyli baba drożdżowa smażona w jajku, podawana z jajkiem w koszulce, groszkiem cukrowym, szpinakiem, pomidorkami, do tego sos holenderski (24 zł). W restauracji zjemy też duże, sycące bajgle w siedmiu wariantach, m.in: azjatycki vegan (kalafior w tempurze z płatkami chilli, tosty z pieczywa żytniego, konfitura z czerwonej cebuli, marynowana rzodkiewka, grillowany pak-choi, kiełki rzodkiewki i limonka) za 27 zł, a dla zwolenników klasyki - dobre blt (jajka sadzone, smażony boczek, pomidor, sałata i majonez) za 29 zł. Szczególnie zaskoczyła nas propozycja dla miłośników słodkich śniadań - tost z białą czekoladą, mascarpone i malinami, podawany w gorącym sosie z malin za 27 zł.
Oprócz ciekawej oferty kulinarnej warto wspomnieć również o spotkaniach tematycznych, m.in. dotyczących miasta Gdyni, jej genezy czy architektury. Prócz tego w planach są wydarzenia, które mają poszerzyć przestrzeń kulturalną. Dla okolicznych mieszkańców ciekawym faktem mogą być karty rabatowe, które może otrzymać każdy sąsiad.
Czytaj też: Ruszają ogródki gastronomiczne
Mr. Sant obok Manhattanu 
Nowe Lokale - Mr. Sant w Gdańsku
fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl
Czytaj też: Ośmiornica - gdzie, w jakiej formie i w jakiej cenie zjemy ją w Trójmieście?
Świeżo Sushi w Gdyni-Dąbrowie 
Nowe Lokale - Świeżo Sushi w Gdyni
fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl
Właściciele postawili w menu na sporą ilość zestawów w panko, ponieważ najczęściej klienci wybierają właśnie rolki zawierające smażone owoce morza. Jednym z najpopularniejszych zestawów w lokalu jest zestaw nr 7, przeznaczony potencjalnie dla ok. czterech osób. Zestaw zamówimy za 99 zł, znajduje się w nim 30 sztuk sushi. Zawiera w sobie futomaki z węgorzem w tempurze (6 szt.), futomaki z krewetką w panko (6 szt.), california kalmar w tempurze (5 szt.), california z krewetką parzoną (5 szt.) oraz hosomaki z tamago w tempurze (8 szt.).
Evil Steak Club w miejscu restauracji Buddha przy ul. Długiej
Nowe Lokale - Evil Steak Club w Gdańsku
fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl
Ceny dań ustalane są w zależności od gramatury, np. za 100 g antrykotu należy zapłacić 26 zł, a rostbefu - 26 zł. Prócz samego mięsa wysokiej jakości można również zjeść w lokalu burgery, w cenach od 38 zł do 62 zł. Najdroższy burger nazwany jest Monster burger i zawiera blisko 400 g mięsa, bułkę maślaną z sezamem, sos tatarski, sos barbecue, czerwoną cebulę, sałatę, ser, bekon i pikle.
Czytaj też: Upadają kolejne restauracje. Zmiany na trójmiejskiej mapie gastronomicznej
Zmiany w restauracjach
Na rynku gastronomicznym zmiany są na porządku dziennym. Niedawno metamorfozę przeszła restauracja Columbus, który obecnie nazywa się Enklava