- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (108 opinii)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (61 opinii)
- 3 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (111 opinii)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
- 5 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
Okiem dietetyka: czy ryby z puszki są zdrowe?
Ryby z puszki są zdrowe? Wiele mówi się o tym, żeby w zdrowej diecie koniecznie znalazło się miejsce na ryby. Polacy faktycznie nie spożywają ich dużo, patrząc na statystyki. Często ryba w polskim jadłospisie pojawia się jedynie w postaci smażonej lub trafia od czasu do czasu do koszyka w formie właśnie zapuszkowanej. W dzisiejszym artykule w cyklu "Okiem dietetyka" rozwiejemy wątpliwości, czy ryby z puszki są zdrowe. Ostatnio pisałam o trzech najlepszych popularnych dietach.
- Dlaczego warto jeść ryby?
- Ryby z puszki vs. ryby świeże
- Czy ryby z puszki są mniej zdrowe od świeżych?
- Podsumowanie
Dlaczego warto jeść ryby?
Dlaczego kwasy omega-3 są tak ważne? Ich ogromną zaletą jest działanie przeciwzapalne, wsparcie pracy mózgu oraz regulowanie zaburzeń lipidowych. Co więcej, kwasy te dostarczane w odpowiedniej ilości wpływają na piękny wygląd skóry, włosów i paznokci, a także mogą poprawić nastrój i spowolnić procesy starzenia!
Są nieocenionym wsparciem w chorobach autoimmunologicznych, schorzeniach sercowo-naczyniowych i wszelkich problemach skórnych. Ponadto ryby są cennym źródłem mikro- i makroelementów, takich jak: jod, wapń, cynk, żelazo, witamina D oraz witaminy z grupy B.
Ryby z puszki vs. ryby świeże
Ryby w puszkach są alternatywą dla świeżych ryb morskich. Zapuszkowane ryby można kupić w prawie każdym sklepie, są tanie i mają długi termin ważności. Można dodatkowo przechowywać je poza lodówką, więc świetnie sprawdzą się na campingi i dłuższe wyjazdy.
Ryby świeże są natomiast droższe i nie tak łatwo dostępne dostępne. Niestety trudno jest kupić dobrej jakości rybę morską, która nie była wcześniej mrożona. Ze świeżych ryb morskich jak najbardziej warto korzystać, gdy podróżujemy po miastach położonych nad brzegiem morza bądź oceanu, gdyż możemy liczyć na naprawdę świeżą rybę złowioną nawet jeszcze tego samego dnia.
Czy ryby z puszki są mniej zdrowe od świeżych?
Żeby odpowiedzieć na to pytanie, należy przyjrzeć się sposobowi produkcji takich konserw rybnych. Ryby w puszce są formą ryby przetworzonej termicznie, więc kolokwialnie: jest to ugotowana ryba zamknięta w puszce. Taka ryba zachowuje prawie wszystkie swoje właściwości, a szczelne zamknięcie w puszce gwarantuje długi okres przechowywania bez możliwości zepsucia się. Oczywiście wysoka temperatura w pewnym stopniu redukuje ilość cennych składników, ale tak samo dzieje się w przypadku gotowania, pieczenia lub smażenia świeżej ryby w domu.
Przy zakupie należy zwrócić uwagę na to, aby skład takiej konserwy był możliwie jak najkrótszy i bez zbędnych dodatków konserwujących. Ryby w oleju, oliwie czy sosie własnym oraz w sosie z pomidorami lub przyprawami są jak najbardziej w porządku. Nie należy również obawiać się metali ciężkich czy innych zanieczyszczeń, ponieważ żywność przed trafieniem na sklepowe półki zostaje dokładnie przebadana i dopuszczona do sprzedaży, gdy jest bezpieczna do spożycia.
Warto zwrócić także uwagę na to, czy puszka nie jest uszkodzona lub wybrzuszona, co może spowodować zatrucie się taką konserwą. Minusem jest również duża zawartość soli w konserwach, dlatego powinny je rzadziej spożywać osoby muszące limitować udział sodu w swojej diecie.
Podsumowanie
Zdecydowanie warto jeść ryby, oczywiście najlepiej świeże, natomiast można również bez obaw sięgać po wysokiej jakości puszki z dobrym składem. Takie zakonserwowane ryby również dostarczą cennych składników, a przy tym są tanie i powszechnie dostępne. Warto regularnie sięgać po ryby morskie, takie jak: śledź, szprotki, tuńczyk, łosoś lub makrela i wkomponowywać je w codzienny jadłospis.
Sklepy rybne w Trójmieście
O autorze
Agata Kleszcz
Dietetyk kliniczny i psychodietetyk. W swojej pracy stara się profesjonalnie pomóc każdemu w znalezieniu własnej drogi do lepszego odżywiania. Współpracuje z pacjentami z różnymi schorzeniami oraz zaburzoną relacją z jedzeniem. Szczególnie interesują ją psychologiczne aspekty odżywiania. Prywatnie uwielbia gotować, tworzyć nowe przepisy oraz podróżować.
Opinie (94) 6 zablokowanych
-
2023-06-28 13:10
Taki jeden z drugim
zje puszeczkę, zagryzie cebulą, a potem smrodzi na cały tramwaj czymś obrzydliwie skisłym.
- 3 4
-
2023-06-28 13:13
Kiedyś była puszka
o nazwie Bałtyk w oleju. Pychota. A teraz jak zjem tzw. konserwę to od razu sr*czka albo zgaga.
- 4 2
-
2023-06-28 16:15
Fajny artykul
Wartosciowy rybka z puszki 2 x na tydzien idealnie czyste bialko dobrze przyswajalne
- 2 1
-
2023-06-28 16:28
Bisfenol A (1)
Czemu dietetyk pomija kwestie obecności w puszkach szkodliwej substancji endokrynnie czynnej czyli bisfenolu A?
- 3 1
-
2023-06-29 11:54
bo szkoła producenta
- 0 0
-
2023-06-28 16:43
Najlepiej lubię z puszki filety z makreli
w oleju i sosie pomidorowym.
- 6 0
-
2023-06-28 16:50
Puszka aluminiowa i kwaśne potrawy (1)
Nie dostałam w artykule odpowiedzi, czy np. ryby w puszce aluminiowej w sosie pomidorowym są zdrowe. Czytałam kiedyś, że są bardzo niezdrowe. Kwaśne potrawy wchodzą w reakcje z aluminium i wydzielają się związki chemiczne, które mogą być odpowiedzialne za chorobę Alzheimera.
- 5 3
-
2023-06-29 11:53
alu jest szkodliwe również an zimno - folie, puszki na napoje itp...
- 0 0
-
2023-06-28 17:00
(1)
Czasami ciPuszka pachnie i smakuje jak rybka to fakt
- 3 1
-
2023-06-28 18:40
W puszce
wszystko smakuje, zwłaszcza jak cię zapuszkują
- 1 0
-
2023-06-28 19:00
Skumbria w tomacie (1)
Pycha
- 3 0
-
2023-06-29 10:46
KIG
Pstrąg!
- 0 0
-
2023-06-28 19:11
Kiedyś w sklepach rybnych (2)
Była pasta rybna w takich wielkich blokach i babka kroiła ją nożem, ważyła i zawijała w papier. Dziś tego smaku próżno szukać.
- 7 1
-
2023-06-28 21:02
Nie chcesz wiedzieć co tam było w składzie :D
Gwarantuje ci.
- 3 0
-
2023-06-29 08:49
smak papieru, czasami gazety...
- 1 0
-
2023-06-28 20:43
Z puszki to szwedzki przysmak - Surströmming.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.