• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okiem dietetyka: czym wspomagać odchudzanie?

Viola Urban
30 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Największym błędem osób, które odchudzają się samodzielnie jest to, że oczekują szybkich efektów, dlatego jedzą zbyt mało. Największym błędem osób, które odchudzają się samodzielnie jest to, że oczekują szybkich efektów, dlatego jedzą zbyt mało.

Okiem Dietetyka to cykl tekstów o tym, jak i gdzie zjeść zdrowo w Trójmieście. Porady przygotowuje dietetyk Viola Urban. W tym odcinku pisze o produktach wspomagających odchudzanie. Ostatnio tłumaczyła dlaczego warto jeść kiszonki, a za dwa tygodnie opowie o diecie dobrej dla mózgu.



W internecie aż roi się od porad co jeść, aby schudnąć. Znajdziemy artykuły bardziej sensowne jak i takie, które jedynie powielają mity. Mój ulubiony mit to odchudzające lody albo ujemne kalorie z selera naciowego. Oczywiście ani lody, ani nawet warzywa nie mogą sprawiać, że powstanie deficyt kaloryczny. Kluczową kwestią jest ilość i rodzaj spożywanego jedzenia, a nie włączenie do diety sproszkowanego zielonego jęczmienia. Co zatem zrobić, aby odchudzanie było skuteczne, nie powodowało negatywnych skutków ubocznych dla zdrowia oraz efektu jojo?

Zapomnij o magicznych sposobach



Większość wspomagaczy odchudzania bazuje na tym, aby pobudzić termogenezę, utrudnić wchłanianie tłuszczu lub opanować uczucie głodu. Każdy z tych efektów jesteśmy w stanie osiągnąć bez zastosowania suplementu diety. Termogenezę możemy pobudzić spożyciem odpowiedniej ilości białka oraz pikantnymi przyprawami. Wchłanianie tłuszczu można ograniczyć poprzez ograniczenie jego spożycia, a uczucie sytości na dłużej możemy osiągnąć przez włączenie do diety odpowiedniej ilości błonnika oraz produktów o tzw. wysokim indeksie sytości. Raz na zawsze zapomnij o proszkach, pigułkach i napojach, które mają pomóc w odchudzaniu. Nie potrzebujesz ich, a zaoszczędzone pieniądze możesz wydać na lepszej jakości produkty, karnet na siłownię lub masaż.

Bez deficytu kalorycznego ani rusz



Jakiś czas temu ludzie oszaleli na punkcie diety wysokobiałkowej, która dawała widoczne efekty w bardzo krótkim czasie. Dieta ta była prosta w zastosowaniu, ponieważ nie trzeba było liczyć kalorii, ani ograniczać ilości spożywanego białka. Niestety po niedługim czasie okazało się, że droga na skróty nie popłaca, bo szkodzi zdrowiu oddziałując na pracę nerek, wątroby i metabolizm węglowodanów.

Co z tego, że włączymy do diety migdały, awokado, płatki owsiane i cynamon, jeśli w diecie występują też frytki, panierowane kotlety, jajka w majonezie i inne dyskusyjne potrawy. Co z tego, że włączymy do diety migdały, awokado, płatki owsiane i cynamon, jeśli w diecie występują też frytki, panierowane kotlety, jajka w majonezie i inne dyskusyjne potrawy.
Najzdrowszą metodą odchudzania jest stosowanie urozmaiconej diety o obniżonej wartości energetycznej względem naszego zapotrzebowania. Taka dieta nie może wykluczać żadnej kluczowej grupy składników. Nie można zatem wierzyć w bezpieczeństwo stosowania diet niskowęglowodanowych ani tych skrajnie ograniczających tłuszcze. W perspektywie długofalowej wykluczenie lub spore ograniczenie danego makroskładnika może spowodować niedobory jakościowe.

Kluczowa jest też ilość obcinanych kalorii. Największym błędem osób, które odchudzają się samodzielnie jest to, że oczekują szybkich efektów, dlatego jedzą zbyt mało. Skutek jest tego taki, że głód spowodowany dietą jest nie do wytrzymania i szybko tracą motywację do zmiany, a dodatkowo po powrocie do poprzednich nawyków często masa ciała przekracza wartość wyjściową. Sugerowana przez dietetyków wartość deficytu zawiera się w przedziale od 500 do 1000 kcal, czyli jeśli Twoje dotychczasowe zapotrzebowanie wynosiło 2500 kcal, to dieta odchudzająca powinna Ci dostarczać 2000 kcal, a w skrajnym wypadku 1500 kcal, ale nigdy mniej. Kaloryczność diety nie może też być niższa niż Podstawowa Przemiana Materii.

Czy naprawdę muszę liczyć kalorie?



To zależy. Większości z nas w pierwszym etapie redukcji tkanki tłuszczowej nie jest potrzebna specjalna dieta. Jeśli do tej pory żywienie pozostawiało wiele do życzenia, to małe zmiany przyniosą zauważalny efekt bez większego wysiłku. Sugeruję wykluczenie przetworzonej żywności, słodzonych napojów i nektarów, smażenia w głębokim tłuszczu, panierki i tłustych sosów na bazie majonezu na rzecz sałatek, zup, pełnowartościowego białka, pełnoziarnistych kasz i świeżych warzyw. Takie niewielkie zmiany w przypadku większości osób z nadwagą przyniosą zamierzony efekt.

Wystarczy wsłuchać się w potrzeby organizmu i sugerować się ośrodkiem głodu oraz sytości. Jeśli Twoja nowa dieta będzie wykluczać wszystko to, co gubiło cię do tej pory, prawdopodobnie nie przekroczysz limitu kalorii jedząc zdrowo. Jeśli jednak pomimo wdrożenia niskoprzetworzonej diety z ograniczeniem produktów wybitnie kalorycznych nie udaje ci się osiągnąć zamierzonego rezultatu, warto udać się po pomoc do specjalisty, aby ten wyliczył zapotrzebowanie kaloryczne i skomponował przykładowy jadłospis.

Podczas diety nigdy nie zapominaj o aktywności fizycznej. Podczas diety nigdy nie zapominaj o aktywności fizycznej.

Nie zapominaj o aktywności



Wiele osób liczy na to, że sama dieta załatwi sprawę nadmiernej tkanki tłuszczowej. Oczywiście jest to możliwe, ale niestety trwa to o wiele dłużej, a skóra po takim odchudzaniu nigdy nie będzie wystarczająco jędrna. Włączenie choćby minimalnej ilości aktywności fizycznej do planu dnia, spowoduje większą wrażliwość tkanek na insulinę, a to kluczowe w procesie odchudzania i utrzymaniu dobrego zdrowia. Dzięki treningom zapotrzebowanie na energię zwiększa się, a zatem można przyjmować więcej kalorii bez ryzyka, że znowu zaczniemy tyć. Włączenie regularnego wysiłku fizycznego sprawdzi się zatem zwłaszcza u osób, które nie potrafią utrzymać diety o niskiej kaloryczności i lubią jeść.

Czy istnieją produkty wspomagające odchudzanie?



I tak i nie. W Internecie możemy znaleźć mnóstwo grafik z produktami, które pomagają w odchudzaniu. Chociaż wszystkie z nich są wartościowe i mają swoje miejsce w większości diet odchudzających, to ich obecność w niezbyt dobrze skomponowanym menu niczego nie zmieni. Co z tego, że włączymy do diety migdały, awokado, płatki owsiane i cynamon, jeśli w diecie występują też frytki, panierowane kotlety, jajka w majonezie i inne dyskusyjne potrawy. Seler naciowy i jarmuż nie zabierają kalorii dostarczonych z fast foodów, zatem nie możemy liczyć na to, że włączenie określonych produktów do diety pomoże nam uporać się z tkanką tłuszczową. Popijanie hamburgera zieloną herbatą nie sprawi, że zmniejszymy się o dwa rozmiary w tydzień.

Opierajmy zatem swoje odżywianie o wartościowe produkty, ale podczas odchudzania nie skupiajmy się na pojedynczych produktach, tylko na całości diety. W dietetyce nie ma drogi na skróty, a najlepszą metodą redukcji tkanki tłuszczowej jest trwała zmiana nawyków i myślenia o jedzeniu.

O autorze

autor

Viola Urban: na swoim blogu OkiemDietetyka.pl tworzy od 6 lat. Z zawodu dietetyk, z zamiłowania poszukiwacz nowych smaków, z doświadczenia redaktor serwisów poświęconych kulinariom i zdrowemu stylowi życia. Lubi inspirować do lepszego jedzenia i podejmowania świadomych wyborów. W wolnych chwilach biega i szuka dobrego jedzenia na mieście. Pisze do cyklu Okiem Dietetyka.

Opinie (79) ponad 10 zablokowanych

  • Jak dla mnie jedyną rewelacją jeżeli chodzi o tabletki na odchudzanie to Slimunox dzięki nim w końcu poczułam się szczupła. W 3 miesiące schudłam 12 kilogramów, teraz już jestem dłuższy czas po zakończeniu i nie mam żadnego efektu jajo, tak często występującego podczas korzystania z innych tego rodzaju produktów

    • 0 3

  • Grzesiek

    Szanuje swoje zdrowie, dlatego zdecydowałem się na treningi personalne. nie ma to jak doświadczony profesjonalista, który odpowiednio Cię naprowadzi i doradzi co zrobić, żeby ćwiczyć i chudnąć z głową. Z całego serca polecam Akademię Walki w Warszawie, pracują tam doświadczeni profesjonaliści, który współpracują również ze sportowcami.

    • 0 2

  • Ola (1)

    Wspomagam się ćwiczeniami i piciem 3 litrów cisowianki. Oprócz tego jem tylko zdrowe jedzenie, najczęściej przygotowane na parze

    • 2 0

    • Lepiej przejść na dietę pudełkową, znalazłam ostanio jedną zachęcającą o tutaj http://www.sklerotyczka.pl/2018/02/dieta-cud-to-nie-tylko-seks-i-god.html

      • 0 0

  • Odchudzanie

    Czym wspomagać? Oczywiście olejem z wiesiołka (GAL w zielonym opakowaniu najlepszy).

    • 0 0

  • Dietetyk online

    Czym jest wiesiołek? Brzmi jak jakieś stworzonko z Wiedźmina xD Ja korzystam ze wsparcia dietetyczki klinicznej. Znalazłam niesamowity artykuł na blogu Foodwise .foodwise.pl/zdrowa-rozrywka. Wprowadziłam kilka ich wskazówek na temat zaparć, które znalazłam w tekście i po dwóch miesiącach zdecydowałam się zabrać za odchudzanie z dietetykiem. :)

    • 0 0

  • Diet coaching

    Dla mnie dawką motywacji i rzeczowej rozmowy którą otrzymuje od najlepszej Oli Łomzik!

    • 0 1

  • Odżywki

    Na napady głodu polecam shaka Eco and Fit slim. Zaraz jak go wypijesz to przechodzi ochota na podjadanie.

    • 0 2

  • haniaaaa

    Odkad pamietam probowalam sie odchudzic, latwo oczywiscie nie bylo, bo ciagle cos podjadam, taka specyfika chyba organizm,u, szczególnie kocham kolacje. Moge jednak smialo powiedziec, ze warto sie postarac, bo odkad schudlam 3,5 kilograma, czuje sie rewelacyjnie. Moze to nie jest mega wynik, ale juz wiem ze warto. Stosowałam już wiele suplementów niby które miały sprawić że w miesiąc schudne 10 kg głupio w to wierzyłam przyznam .... Miałam ponad 20 kg nadwagi i żaden lekarz nie zaproponował mi lekarstwa po którym bym schudła.Bralam różne lekarstwa na odchudzanie z apteki ale nie było żadnego rezultatu..Błędne koło sporo kasy wydane i nie pomogło. Jakiś czas temu byłam u nas w Poznaniu w centrum nie opodał św, Marcina na ul Ratajczaka jest sklep konopny konopna farmacja zaszłam tam i kupiłam dwie rzeczy yerba mate z konopiami i Muscle Care Green Tea wszystko kosztowało nie całe 40 zł znajdziecie ich w sieci ....Yerbe piłam 6 razy dziennie kapsułkę stosowałam jedna na dzień. w miesiąc może nie schudłam 10 kg ale ponad 3 kilo ze mnie zeszło więc polecam jak ktoś chce pomału natruralnie gubić z wagi

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane