- 1 Grill wege: 7 bezmięsnych propozycji (47 opinii)
- 2 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (32 opinie)
- 3 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
- 4 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (39 opinii)
- 5 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 6 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
Okiem dietetyka: Dieta na kaca. Praktyczny poradnik
Okiem Dietetyka to cykl tekstów o tym, jak i gdzie zjeść zdrowo w Trójmieście. Porady przygotowuje dietetyk Viola Urban. W tym odcinku radzi, jak za pomocą jedzenia walczyć z kacem. Ostatnio pisała o diecie obniżającej cholesterol, za dwa tygodnie opowie o jedzeniu podnoszącym odporność.
Dzisiaj serwuję tekst praktyczny. Opowiem o tym, w jaki sposób dieta wpływa na syndrom dnia następnego. Przedstawię wroga, opowiem o fizjologii kaca i zaproponuje produkty, które pozwolą ujarzmić objawy.
Co to jest kac i skąd się bierze?
Kac to potoczna nazwa zespołu objawów, jakie występują kilka lub kilkanaście godzin po spożyciu napojów zawierających alkohol. Stopień nasilenia tego zjawiska zależy od wielu czynników takich jak ilość spożytego alkoholu, rodzaj trunku, indywidualna zdolność do metabolizowania alkoholu, a nawet posiłki, jakie się spożywało dnia poprzedniego. Za główną przyczynę kaca nie uznaje się alkoholu samego w sobie, a jego metabolit, czyli aldehyd octowy. Podwyższone stężenie tego związku we krwi powoduje silny ból głowy oraz nudności. W związku z tym, że alkohol zwiększa diurezę, współtowarzyszy temu także wzmożone wydalanie moczu, a co za tym idzie - odwodnienie. To z kolei powoduje utratę wody metabolicznej oraz elektrolitów. Właśnie z tego powodu rano odczuwamy silne pragnienie i ogólne osłabienie. Kolejnym winowajcą kaca są substancje, które etanolem nie są, ale ich śladowe ilości występują w trunkach. Do tej grupy możemy zaliczyć szkodliwy metanol oraz siarczyny, jakimi konserwuje się wino.
Lepiej zapobiegać niż leczyć
Oczywiście mogłabym tutaj napisać, że wystarczy nie pić alkoholu i problem magicznie zniknie, ale przecież nie będziemy chować głowy w piasek, kiedy ludzie szukają praktycznych porad w związku z realnymi dolegliwościami. Mówiąc o zapobieganiu mam na myśli dietę podczas picia trunków zawierających alkohol.
- Oto kilka złotych porad:
- W trakcie spożywania alkoholu powinno się stale uzupełniać poziom wody w organizmie. Dzięki temu wątroba i nerki będą mogły sprawnie metabolizować etanol i wydalać go z ciała. Odwodniony organizm ma ogromne trudności z usuwaniem toksyn. Warto o tym pamiętać.
- Powinniśmy uzupełniać elektrolity i witaminę C. Tak jak już pisałam, wzmożona diureza pozbawia nas elektrolitów i to właśnie ich niedobór sprawia, że jesteśmy tak bardzo spragnieni o poranku. Z tego powodu polecam wam mieszanie alkoholu ze świeżymi sokami. Dostarczają one sporo potasu i witaminy C. Mam tutaj oczywiście na myśli świeży sok z cytrusów, a nie napój, który dostarcza samego cukru, a potasu próżno w nim szukać.
- Jeśli mamy do wyboru alkohol czysty lub kolorowy, miejmy świadomość, że destylaty dadzą mniejsze objawy kaca niż alkohole niedestylowane. Oczywiście dobrej jakości wino czy niefiltrowane piwo nie są złym wyborem, ponieważ zawierają dobroczynne antyoksydanty (np. resweratrol). Musimy jednak uważać na konserwanty, które mają ogromy wpływ na nasze samopoczucie następnego dnia.
- Przed i podczas spożywania napojów alkoholowych warto zjeść coś treściwego, najlepiej bogatego w zdrowe tłuszcze. Lipidy pomagają chronić śluzówkę układu pokarmowego przed podrażnieniami związanymi z bezpośrednim działaniem alkoholu. Oczywiście golonka to dosyć dyskusyjny pomysł, ale makaron z dużą ilością oliwy i pomidorami albo esencjonalny bulion są jak najbardziej wskazane.
A co jeśli zapobieganie nie wystarczy?
W takim wypadku trzeba leczyć. Stanowczo odradzam metodę "czym się zatrułeś, tym się wylecz". Polecam natomiast wykorzystanie tego, co nauka wie i skumulowany kontratak przeciwko objawom kaca.
Woda
Odwodnionym organizmem nie powalczysz, dlatego pij jak najwięcej. Organizm osoby z syndromem dnia następnego wyraźnie to sugeruje, a zatem nie buntuj się, tylko pij. Wybieraj wodę średnio- lub wysokozmineralizowaną, z wysoką zawartością magnezu. Woda źródlana w takim wypadku jest zdecydowanie mniej korzystną opcją.
Potas i inne elektrolity
Potas w dużej ilości znajdziemy w ziemniakach, pomidorach, bananach i awokado. Szklanka soku pomidorowego ze sporą ilością soli, gazpacho albo sałatka z gotowanych ziemniaków, pomidorów i awokado pomogą uzupełnić potas.
Niedobór witamin z grupy B
Dobrym pomysłem na śniadanie dzień po imprezie jest wątróbka, tłusta ryba albo jajka. Wszystkie te produkty dostarczają sporej ilości witamin z grupy B oraz białka, które wspomaga regenerację.
Probiotyki
Alkohol w znaczący sposób upośledza funkcjonowanie układu pokarmowego poprzez niszczenie mikroflory jelitowej. Osoby, które często spożywają alkohol, mają zdecydowanie uboższy mikrobiom jelit niż osoby, które unikają jego picia. Zadbaj o to, aby zregenerować jelita i florę bakteryjną wprowadzając do diety fermentowane produkty mleczne, kiszonki, długodojrzewające produkty, suplementację probiotykami.
Mam nadzieję, że kiedy nadejdzie taka potrzeba, przetestujecie moje porady i przyniosą wam ulgę w tych trudnych chwilach.
O autorze
Viola Urban: na swoim blogu OkiemDietetyka.pl tworzy od 6 lat. Z zawodu dietetyk, z zamiłowania poszukiwacz nowych smaków, z doświadczenia redaktor serwisów poświęconych kulinariom i zdrowemu stylowi życia. Lubi inspirować do lepszego jedzenia i podejmowania świadomych wyborów. W wolnych chwilach biega i szuka dobrego jedzenia na mieście. Pisze do cyklu Okiem Dietetyka.
Opinie (50) 10 zablokowanych
-
2017-10-10 16:59
Rosół, sex i fastfood
Niekoniecznie w tej kolejności ;)
- 7 0
-
2017-10-10 12:22
Na kaca najlepsza praca :)
:)
- 7 0
-
2017-10-10 11:43
na kacyka z ranca po śniadanku polecam "krajowe" :)
idealnie wchodzi i po kacu zostaje wspomnienie :)
- 3 0
-
2017-10-10 06:05
Nic nie pomaga, próbowałam. (4)
Stare ludowa prawda mówi: czym sie trułes tym sie lecz:)!
- 50 19
-
2017-10-10 10:50
jak się strujesz muchomorem sromotnikowym
to się będziesz leczyć tym samym?
- 6 5
-
2017-10-10 09:54
Z ust
mi to wyjęłaś!
- 5 0
-
2017-10-10 08:12
a ja sprobowałam
teraz co drinka pije szklanke wody kaca nie mamm nigdy ;) a kiedys zawsze byl. pije duzo wody i na codzien i juz nigdy nie boli mnie glowa
- 13 2
-
2017-10-10 07:18
Chyba wymówka alkoholików
- 15 13
-
2017-10-10 10:27
lekarstwo...
mówią czym się strułeś tym się lecz... mi pomaga zawsze
- 6 6
-
2017-10-10 10:22
D*pa tam, kebab lekiem na całe zło.
- 9 5
-
2017-10-10 09:43
Mi nic nie pomaga. Kiedys czlowiek sie napil to nastepnego dnia byl zdrowy. Teraz jak wypije to po trzech dniach czuje się dopiero dobrze.
- 22 1
-
2017-10-10 08:23
Moja dieta to
duzo a tlusto.
- 10 3
-
2017-10-10 06:59
Polecam tłuste żarcie
Chleb w jajku, frytki, ewentualnie jakaś zapiekanka no i dużo pić.
- 16 1
-
2017-10-10 06:31
A do roboty jak sie ciężko idzie
Na kaca najlepsza jest praca!
- 22 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.