• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okiem dietetyka: najzdrowsze kuchnie świata

Viola Urban
3 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Kuchnia japońska zaliczana jest do najzdrowszych na świecie. Kuchnia japońska zaliczana jest do najzdrowszych na świecie.

Zdrowa kuchnia to taka, która obfituje w pełnoziarniste produkty zbożowe, warzywa, owoce, ryby, fermentowane produkty mleczne oraz korzystnie działające kwasy tłuszczowe. W zdrowym jadłospisie powinno ograniczać się spożycie mięsa i tłuszczów zwierzęcych, a także żywności wysoko przetworzonej oraz nadmiaru białego cukru. Kuchnie różnych zakątków świata mogą być ogromną inspiracją do codziennego zdrowego gotowania.



Szukasz dietetyka w Trójmieście? Sprawdź opinie i usługi


W ostatnim tekście z cyklu "Okiem Dietetyka" pisałam o tym, na czym polega dieta śródziemnomorska i jakie korzyści płyną z jej stosowania. Tymczasem każdy kraj posiada swoją kulturę, której sporą częścią są tradycyjne potrawy i regionalne przysmaki. Trudno wybrać jedną najzdrowszą kuchnię, dlatego w tym artykule przedstawię najzdrowsze kuchnie świata i ich charakterystyczne cechy.

Kuchnia japońska



Moja ulubiona kuchnia to:

Kuchnia japońska często podawana jest jako wzór najzdrowszej na świecie kuchni ze względu na to, że większość potraw bazuje na połączeniu warzyw i ryb, które należą do najmniej kalorycznych produktów, będących zarazem najbardziej wartościowymi pod względem zawartości składników odżywczych, witamin i składników mineralnych. Japończycy preferują w swojej kuchni przede wszystkim produkty świeże, które traktują z ogromnym szacunkiem.

Flagową potrawą w Japonii jest sushi, czyli surowa ryba z ryżem i dodatkami, zawinięta w sprasowane płaty alg. Danie to obfituje w przeciwzapalne kwasy tłuszczowe omega-3, pełnowartościowe białko, wapń, jod i inne minerały. Ponadto przeciwutleniacze zawarte w warzywach i algach mają działanie przeciwnowotworowe oraz opóźniające procesy starzenia się organizmu.

Na co dzień Japończycy spożywają dużo ryżu bogatego w błonnik pokarmowy, a w ich menu często pojawiają się także produkty kiszone korzystnie oddziałujące na mikroflorę i pracę jelit. W kuchni japońskiej dużą rolę odgrywają również produkty sojowe, a tofu stanowi bazę wielu potraw. Produkt ten jest bogaty przede wszystkim w białko roślinne, minerały oraz izoflawony, a jego częste spożycie wiąże się z mniejszym ryzykiem wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych oraz nowotworów.

W Japonii rzadko można spotkać osoby otyłe czy z nadwagą, za to uznaje się ją za kraj długowieczności.



Mieszkańcy Indii rzadko zapadają na choroby cywilizacyjne, a ich dieta z całą pewnością odgrywa w tym znaczącą rolę. Mieszkańcy Indii rzadko zapadają na choroby cywilizacyjne, a ich dieta z całą pewnością odgrywa w tym znaczącą rolę.

Kuchnia indyjska



Kuchnia indyjska jest bardzo zróżnicowana, ale słynie głównie z ostrych i wyrazistych smaków. Nie istnieje bez przypraw, takich jak: kolendra, curry, kurkuma, chili, szafran, cynamon, gorczyca, goździki, pieprz i kardamon. Przyprawy te mają wiele prozdrowotnych właściwości. Przykładowo kurkuma, która jest głównym składnikiem indyjskiego curry, wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. W kuchni indyjskiej na co dzień wykorzystywane są pełnoziarniste zboża, kasze i ryż, a także orzechy, kiełki, owoce, świeże warzywa i miód.

Mieszkańcy Indii korzystają również z fermentowanych napojów mlecznych. Klasycznym przykładem ich wykorzystania jest zdrowy napój lassi, przygotowany z jogurtu, wody, owoców i przypraw, np. kardamonu. Łatwe w przygotowaniu potrawy ze strączków stanowią podstawę codziennej diety Hindusów. W kuchni indyjskiej używane są m.in.: groch, soczewica, fasola lub ciecierzyca, z których przyrządza się popularną potrawę o nazwie dal. Dania mięsne, głównie z kurczakiem i baraniną, występują przeważnie w regionach północnych Indii, natomiast w południowym regionie tego kraju serwuje się w dużej mierze kuchnię wegetariańską oraz dania z owocami morza.

Mieszkańcy Indii rzadko zapadają na choroby cywilizacyjne, a ich dieta z całą pewnością odgrywa w tym znaczącą rolę.

Sprawdź, co i gdzie zjeść w Gdańsku, Gdyni i Sopocie



Kuchnia śródziemnomorska



Śródziemnomorski sposób żywienia często promowany jest przez specjalistów do spraw żywienia nie bez powodu. Kuchnia śródziemnomorska jest jedną z najzdrowszych kuchni na świecie! Każdy kraj basenu Morza Śródziemnego bazuje na podobnych zasadach żywienia, jednak ma swoje elementy charakterystyczne. Wyróżniamy kuchnię grecką, włoską, francuską i hiszpańską. Na szczególną uwagę zasługuje kuchnia grecka.

Osoby stosujące na co dzień dietę śródziemnomorską zdecydowanie rzadziej zapadają na choroby układu sercowo-naczyniowego oraz cukrzycę. Osoby stosujące na co dzień dietę śródziemnomorską zdecydowanie rzadziej zapadają na choroby układu sercowo-naczyniowego oraz cukrzycę.
W kuchni śródziemnomorskiej przede wszystkim królują owoce i warzywa w różnych formach. Warzywa i owoce dojrzewające w słonecznym, śródziemnomorskim klimacie mają nie tylko wyjątkowy smak, ale także obfitują w wiele cennych składników odżywczych. Takie produkty są bogactwem witamin, składników mineralnych i antyoksydantów. Ponadto w kuchni basenu Morza Śródziemnego znajdziemy sporo ryb i owoców morza dostarczających, oprócz pełnowartościowego białka, kwasów tłuszczowych omega-3, a także różnorodne strączki jako źródła białka roślinnego i błonnika. Mięso natomiast odgrywa w tej kuchni rolę drugoplanową.

Na co dzień używane są w niej ziarna bogate w błonnik oraz sery zawierające wapń, witaminy i białko. Jako główne źródło korzystnego tłuszczu wykorzystywana jest prozdrowotna oliwa z oliwek, a tłuszcz zwierzęcy jest mocno ograniczany. Dużą rolę w kuchni śródziemnomorskiej odgrywają świeże zioła i przyprawy, które oprócz podkręcenia smaku potraw dodają im dodatkowych cennych właściwości zdrowotnych. Zioła i warzywa przyprawowe najczęściej stosowane w kuchni śródziemnomorskiej to: bazylia, oregano, koper włoski, a także mięta, koper ogrodowy, czosnek i cebula.

Wszystkie wyżej wymienione elementy tej kuchni sprawiają, że osoby stosujące na co dzień dietę śródziemnomorską zdecydowanie rzadziej zapadają na choroby układu sercowo-naczyniowego oraz cukrzycę i przez długie lata cieszą się zdrowiem.

Podsumowanie



Jak widać, kuchnie różnych narodów mogą stanowić ogromną inspirację do zdrowego odżywiania. We wszystkich wyżej wymienionych kuchniach można znaleźć smaczne, wartościowe posiłki, dlatego nie warto ograniczać się tylko do jednej z nich. Tworząc codzienny jadłospis, należy pamiętać o tym, aby inwestować w produkty świeże i nisko przetworzone, a wykańczając posiłki, nie zapominać o dodawaniu świeżych i suszonych ziół oraz różnorodnych przypraw. A Waszym zdaniem, która kuchnia jest najzdrowsza?

O autorze

autor

Viola Urban: na swoim blogu OkiemDietetyka.pl tworzy od 6 lat. Z zawodu dietetyk, z zamiłowania poszukiwacz nowych smaków, z doświadczenia redaktor serwisów poświęconych kulinariom i zdrowemu stylowi życia. Lubi inspirować do lepszego jedzenia i podejmowania świadomych wyborów. W wolnych chwilach biega i szuka dobrego jedzenia na mieście. Pisze do cyklu Okiem Dietetyka.

Opinie (90) 1 zablokowana

  • Każda kuchnia będzie zdrowa, o ile się nie wp jak świnia

    • 0 0

  • Wymyslanie nowych potraw, szukanie dziwo- smakow, wykwintnosc, gwiastkowanie to zapowiedz upadku sodomickiej cywilizacji (1)

    • 3 0

    • co to jest gwiastkowanie? serio pytam

      • 1 0

  • Tradycje kulinarne danego regionu są silnie powiązane z klimatem. To że kuchnia polska jest ciężka wynika z surowego klimatu. (1)

    Nad M. Śródziemnym dieta jest lżejsza, bo i lżejszy mają klimat.

    • 3 1

    • to wiemy ale obecnie nie mieszkasz w lepiance tylko w ogrzewanym domu i możesz jeść tak jak Włosi, makaron, troszkę mięska,warzywka, oliwa, wino

      • 0 1

  • polacy sie objadają (1)

    nigdzie na swiecie nie wali sie na talerz takiej ilosci jedzenia, chyba ze w usa.
    przecietny janusz jak pojedzie do tajlandii to musi zjesc 3 pad thaie zanim sie nasyci. w sushi bardze Polak zamawia najgrubsze rolki i polewa je sosem z majonezu. dlatego Polacy maja takie bebzony

    • 4 2

    • Ty chyba nigdzie nie byłeś na świecie :)

      • 0 0

  • Mniej mięsa, więcej strączków (1)

    Mniej ziemniaków, więcej ryżu. Mniej smażenia, więcej gotowania, najlepiej na parze. Mniej chleba, więcej ziarna i kasz. Mniej piwa, więcej wody.

    • 22 1

    • makaron lepszy niż ryż

      • 0 0

  • Jedzenie, jedzeniem. (1)

    Ale przede wszystkim ludzie na wschodzie nie siedzą na tyłku i nie tyją. Nadwaga istnieje, bo samochód i bierne aktywności odpoczynkowe. Spójrzcie na Japonię - tak samo utechnologiczniony kraj jak Stany, jedzą dużo przetworzonych śmieci ze swoich "wygodnych sklepów", a i tak są szczupli, ponieważ od dzieci w szkole wymaga się aktywności, a dorośli w korpo dostają karnety na siłownie i są sprawdzani czy chodzą. Wystarczy:
    1. Przesiąść się na rower ( jeżeli mieszkamy do 20km od pracy, choć i dalej to nie problem)
    2. Odstawić alkohol w tygodniu.
    3. Po obiedzie/kolacji (nie wiem kto o której co je) nie oglądać telewizji tylko iść na spacer.
    4. Nie brać dokładek.
    5. Pić dużo wody.

    Jak ktoś musi jechać do pracy autem to musi znaleźć po pracy czas na godzinę ruchu - cudów nie ma.

    A jeść można wtedy co się chce (byle nie same chipsy i czekoladę)

    • 6 3

    • się nie zgodzę z Tobą bo każdy ma indywidualne preferencje, jeden prawie nic nie je i tyje a drugi chodzi głodny jak wilk i ciągle chudy, dojazdy rowerem?ok ale do 5km powyżej to strata czasu (o ile oczywiście masz dobrą ściężkę rowerową), odstawić alkohol? nie trzeba, trzeba tylko zmienić na lepszej jakości,mniejszą ilość i nie pić mocnego alkoholu, w ogóle, telewizji w ogóle nie oglądać tylko spacerować, z tym sięzgadzam, max 3 posiłki dziennie, kolacji nie jeść albo jeść wieczorny obiad jak Włosi, jeśc tylko tyle i wejdzie, nie futrować na siłę, mięso max 3-4 razy w tygodniu, porzucić wieprzowinę na rzecz krowy i kurek, nie pić słodkich napjoów gazowanych, nie jeść słodyczy i czekolady, ciast ciasteczek, bułeczek itd

      • 0 0

  • (2)

    Oglądałem program o małych dzieciakach. O tym jakie są "duże". Ponoć wiele z nich non stop wsuwa piersi z kurczaka...duzo gotowców do odgrzania... Fastfoodow... Niedobrze.

    • 17 1

    • (1)

      Grubych Japończyków policzysz na palcach,tych przygotowanych do walk sumo. W statystykach podawano,że w Europie najchudsi Włosi i Francuzi. Niewątpliwie jest to wpływ diety,tacy sami też są Hindusi. Też wpływ diety. Co hamburgery robią z Amerykanów?

      • 7 0

      • hindusi nie mają co jesc dlatego chudzi

        • 1 0

  • (18)

    Ryby u nas niestety bardzo drogie a szkoda..pozostaje golonka,schaboszczak i kurczak z fermy szprycowany chemią.Stąd 45% facetów pada przed 60tką zawały,udary czy raki.

    • 21 5

    • (2)

      Można odpuścić sobie jedzenie taniego mięsa codziennie na obiad (i inne posiłki) na rzecz dobrej jakości mięsa 1-2x w tygodniu. Więcej organizmowi nie potrzeba.

      • 12 1

      • (1)

        Dobry salceson,dobra martadela,pasztetowa jest dobra w jadłospisie.

        • 0 1

        • dobra mortadela z Hiszpanii kosztuje ponad 60 zł/kg, jest np w hali targowej dostepna

          • 0 0

    • Sielawa lub filet z okonia,frytki,surówki 35zł.Ty chyba odsiadujesz dożywocie. (8)

      Ahahahahahahahahha.

      • 3 2

      • (4)

        Julka- gdzie taki zestaw z sielawą kupisz za 35zl? U Ciebie gdzieś w NBR czy NIL?

        • 3 3

        • sielawa w NBR, ciekawe skąd :v

          • 0 0

        • A jakby w domku? To proste i tanie. Za 35 zł przygotuję rybę dla 4 osób.

          • 0 0

        • "Gościniec"w Gołubiu Kaszubskim gołodupcu' (1)

          Aahahahahahahaha.

          • 3 3

          • Trochę kultury Julka z Urzędu Gminy musisz mieć.

            • 0 1

      • Dr Svenus i Julka z UG. Jesz tylko w tym towarzystwie (2)

        Brakuje tego 2,5 cm z erazmusa.

        • 5 0

        • 25 cm. (1)

          • 0 0

          • tyle to on ma wzrostu

            • 0 0

    • kurczaki dostają antybiotyki ale wystarczy na tydzień przed ubojem powstrzymać się od podawania (2)

      i w mięsie tego już nie będzie. Hodowcy też nie są głupi i oszczędzają. Kurczak w tydzień nie zdechnie, nawet jak zachoruje. To nie jest tak że one są szkodliwe. Mam w rodzinie "producenta", piszę w cudzysłowie bo opróćz 300 świń i 20 byków ma tylko 3 tysiące kur więc jak na hodowlę masową to bardzo mało, ale wiem mniej więcej jak to działa.

      • 3 2

      • (1)

        A ja czytałam, że antybiotyki kumulują się w tkance tłuszczowej razem z innymi toksynami, zarówno u ludzi jak i zwierząt. Najwięcej jest ich więc w udach kurczaka.

        • 1 3

        • nie do końca się kumulują bo są wydalane, po to zwierzęta mają wątrobę i nerki

          • 3 0

    • (2)

      Ryby z Bałtyku - to sama tablica Mendelejewa. W dodatku wkrótce nie będzie ich wcale przy tym tempie odłowów...

      • 4 1

      • (1)

        Dorsze jak śledzie,śledzie jak szprotki

        • 4 0

        • Szprotki jak nicienie.

          • 3 0

  • No tak kuchnia zdrowa to taka która nie szkodzi jak wegańska ,a Polska Kuchnia jest bardzo zdrowa! (13)

    To ze jej sie cos wydaje to nie znaczy ze tak jest.Mieso było jest i zawsze bedzie najbardziej wartosciowym pozywieniem dla człowieka.Niezmieni tego zadna moda ,ideologia itp brednie bo genetyki człowieka sie nie zmieni .

    • 28 42

    • Hahaha (1)

      Janusz, który zapewne ledwo skończył podstawówkę, będzie dyskutował z dietetykiem? Hahhaha! To jej się nie wydaje, taki jest fakt, cebulaku, ale żeby to wiedzieć, musiałbyś znać mechanizmy działania ludzkiego organizmu oraz procesy jakie w nim zachodzą, gdy jemy mięso. Przykładowo powstawanie stanów zapalnych przez tłuszcze nasycone, utlenianie cholesterolu w naczyniach krwionośnych i powodowanie miażdżycy, czy długotrwałe gnicie w jelitach i zaburzanie mikroflory przez mięso. Myślisz, cebulaku, że przez przypadek tyle osób umiera na nowotwory i choroby serca?

      Absolutną podstawą ludzkiej diety i jednym z najzdrowszych produktów od wielu, wielu lat są ziarna (kasze, ryż, owies), a w czasach zbieractwa były owoce i orzechy. I nie wypowiadaj się na temat, o którym nie masz pojęcia.

      • 1 3

      • następny gamoń co dietetyków dobiera wg ideologii, a lekarz to dla niego konował

        Nauka mówi o wszystkożerności, nawet piramida żywieniowa zakłada jedzenie produktów zwierzęcych. Ale jak się wiedzę czerpie tylko z forum trojmiasta oraz od kolegów z gimnazjum to potem się takie głupoty opowiada. Nadmiar, powtórzę bo nie zrozumiesz analfabeto, nadmiar powoduje choroby a nie sam fakt jedzenia mięsa. Poza tym miażdżyca to proces znacznie bardziej skomplikowany niż sam cholesterol. Dokłada się do niego choćby nadciśnienie. Najpierw gadasz bzdury a potem opowiadasz truizmy o kaszach, by w połączeniu nadać sobie nutkę wiarygodności. Jasne że kasze są zdrowe i ogólnie warzywa, ale mięso tak samo. Wszystko w rozsądnych ilościach.

        • 2 0

    • Kuchnia wegańska szkodzi, szczepionki szkodzą, jazda na rowerze szkodzi (7)

      A geniusz po wyższej szkole marketingu wypowiada się na temat genetyki.

      • 16 2

      • Najlepszym dowodem na cudowność diety wegańskiej jest lud Korei Północnej. (1)

        Wydaje się, ze o samej trawie to człowiek nie ma prawa żyć, a tu proszę. Może robaki w trawie siedzą jakieś i to dlatego?

        • 2 1

        • trudno z tym argumentem polemizować ;)

          natomiast nawet jeleń od czasu do czasu zje truchło ptaka, albo kot trochę trawy. Nikt nie jest wyłącznie mięso lub roślinożerny. Ale my ludzie jesteśmy najlepiej przystosowani do jedzenia wszystkiego, co nie znaczy że możemy z czegoś rezygnować.

          • 3 0

      • szczepionki nie szkodzą, jazda na rowerze nie szkodzi, kuchnia wegańska szkodzi (4)

        jeśli ta kuchnia to twoja jedyna kuchnia. I gość ma rację, tyle o genetyce to wie każdy gamoń bo jak spojrzysz w lustro to zobaczysz że twoje trójki są kłami czyli jakby nie patrzeć ewolucyjnie zostałeś również do mięsa przystosowany. Masz minusa za czepiactwo. Gdyby przyjąć twój tok rozumowania to byś nie potrafił nawet koła w samochodzie zmienić bo nie jesteś mechanikiem.

        • 3 7

        • (1)

          Polecam spojrzeć na kły goryla, który jest owoco - i owado - żerny. I taki to ma właśnie związek z jedzeniem mięsa. Żaden.

          • 2 3

          • skoro w jego kale znaleziono DNA innych małp czy antylopowatych to znaczy że od czasu do czasu je jednak zje. Nie ma innego wytłumaczenia na posiadanie kłów niż mięsożerność. Poza tym goryl jest koprofagiem bo jako że jego dieta głównie (nie wyłącznie) składa się z roślin to jego układ pokarmowy ich nie trawi do końca. Natomiast wśród naczelnych człowiek ma zdecydowanie najkrótsze jelito grube i najdłuższe cienkie co sprawia że najlepiej trawi skoncentrowane źródła energii takie jak mięso. Jesteśmy wszystkożerni.

            • 2 1

        • Stomatologia, genetyka, co za różnica? (1)

          • 2 2

          • cóż to geny spowodowały że stomatolog ma się nad czym zastanawiać

            w tej kwestii

            • 1 1

    • Dlatego Polacy są tacy zdrowi przecież.

      • 8 0

    • No tak,genetyki się nie zmieni. Chłopa ciągnie do baby i vice/versa. A wszystkich ciągnie do mięsa. (1)

      • 6 8

      • Do Neshwil,do Rzymu..

        • 0 0

  • 43% wskazuje śródziemnomorską

    bo z wszystkich tych kuchni jedli pizzę i makaron :)

    • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane