• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Restauracja Metamorfoza kończy działalność

Łukasz Stafiej
19 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Ostatni serwis spod ręki Adriana Klonowskiego wyjdzie w Metamorfozie 25 lutego. Potem szef kuchni ruszy w świat. Ostatni serwis spod ręki Adriana Klonowskiego wyjdzie w Metamorfozie 25 lutego. Potem szef kuchni ruszy w świat.

Jedna z topowych trójmiejskich restauracji - gdańska Metamorfoza - kończy działalność. Ostatni serwis odbędzie się 25 lutego. Niewykluczone, że lokal powróci w odświeżonej formule. Twórcy nie wskazują jednak żadnego terminu.



Metamorfozę założyła dwanaście lat temu gdańska biznesmenka Justyna Zdunek. Restauracja przy ul. Szerokiej 22/23-24/26 zobacz na mapie Gdańska od początku działalności aspirowała do górnej półki, ale rozpędu nabrała tak naprawdę cztery lata temu, gdy stworzenie jej nowego konceptu właścicielka powierzyła dwójce młodych ludzi - menedżerce Matyldzie Grzelak i szefowi kuchni Adrianowi Klonowskiemu.

Postawili oni na bezkompromisową koncepcję niszowej restauracji fine-diningowej, gdzie serwowane menu degustacyjne komponowane było wyłącznie z sezonowych, dostępnych w promieniu stu kilometrów od lokalu produktów od niewielkich producentów czy hodowców. Oprócz karmienia gości, głównie z zagranicy, Metamorfoza była również swego rodzaju kulinarnym "think-tankiem".

Jej załoga podróżowała po świecie w poszukiwaniu nowych kompetencji, poznawała trendy i prowadziła eksperymentalne projekty gastronomiczne (m.in. farmę na terenie postoczniowym). Choć w polskiej branży Metamorfoza była postrzegana z dystansem, w międzynarodowej społeczności Grzelak i Klonowski zbudowali silne relacje i wypracowali Metamorfozie solidną markę.

To właśnie z planami tej dwójki bezpośrednio wiąże się zamknięcie Metamorfozy.

- Porywają nas w świat podróże - tłumaczy Grzelak. - Musimy zmienić perspektywę, poszukać inspiracji i chcemy popracować w innych kulturach z ludźmi, którzy nas wyjątkowo inspirują i fascynują. Wszystko to w poszukiwaniu własnego stylu, naszej interpretacji własnych doświadczeń i możliwości stworzenia w przyszłości miejsca, które zaciekawi, opowie i pomoże zobaczyć coś nowego. Według Justyny podstawę "Metki" stanowimy my, stąd decyzja o zamknięciu.
Ostatni serwis przy Szerokiej odbędzie się 25 lutego. Rezerwacji można dokonywać poprzez stronę restauracjametamorfoza.pl. Marka Metamorfoza nie będzie funkcjonowała pod postacią żadnego lokalu, ale nie zniknie z kulinarnego światka.

- Marka pozostanie w naszych rękach jako #M_Team i tym hasłem będzie opisywała dalsze losy naszej załogi. Mamy nadzieję, że powróci w trochę zmienionym składzie, ale za to z kompletnie świeżym spojrzeniem na polskie kulinaria. Kiedy? Ciężko powiedzieć.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (221) ponad 20 zablokowanych

  • tak sie kończy dorabianie jakiejś ideologii do przygotowywania jedzenia

    • 73 3

  • Hipster z bląga (1)

    Szoooook...

    • 50 0

    • i jeszcze palcami grzebie

      • 27 0

  • nawet nie wiedziałem że istnieje (2)

    Z gdańskich restauracji jako takie sa ta w hotelu na torunskiej kresowa i w porywach alanya kebab dla hardcorów. Reszta niestety jest miksem wysokich cen nie gwarantujacych dobrego smaku i sosów rozlanych po talerzach o nieokreślonym smaku i składzie pomimo ze wiadomo co sie zamawia.

    • 35 11

    • (1)

      4 strony swiata byla fajma w oliwie. A teraz w nowych klockach alchfmii na jej miejscu powstaja tego typu wynalazki gdzie wyglad talerza ma wieksze znaczenie niz smak i jakosc potrawy.

      • 16 0

      • ludovisko

        teraz masz ludovisko w hali olivia, zamiast 4 stron świata, właściciel ten sam, ludovisko powstało po likwidacji budynku pod nową alchemię

        • 0 0

  • wizyta w restauracji......

    Metamorfozę to przechodził mój......portfel po wizycie :)

    • 72 1

  • Podsumowanie bełkotu: model biznesowy sie

    noe sprawdził.

    • 53 0

  • (1)

    Podobno Polacy nie mieli tam wstępu?TYLKO obcokrajowcy.To tak jak podczas World war second water Ż....m

    • 34 4

    • I teraz sami spieprzają...

      • 2 0

  • Co robi Szef na fotografii? (4)

    Odpowiedź - usuwa z potrawy kłak, który wypadł mu z brody. A może poprawia tylko ułożenie kłaku, żeby było bardziej fusion.

    • 108 1

    • (3)

      Zastanawia się jaki jeszcze komiks wydziarać na łapie.

      • 36 0

      • (2)

        Tylko nie "jaki", dobrze?

        • 5 5

        • no dobra, debil jaki!

          • 6 3

        • Bylejaki

          • 2 1

  • Pracuje w gastro i mamy wolne!!!

    Jesteśmy zadowoleni!

    • 24 0

  • hipsterska broda i cebulka na głowie daje +1000 do super smaczności hahahaha

    • 53 2

  • jeśli (1)

    Jeśli jedzenie jest dobre to restauracja może być nawet poza miastem, a ludzie i tak przyjadą. Mam wrażenie, że metamorfoza cały czas coś udawała: a to, że jest wyjątkowym miejscem, a to że jest elitarna w kwestii gości itd Ale nawet "lanserzy" nie do końca lubią być oszukiwani. Miejsce musi być autentyczne, z dobrym jedzeniem, sprawną i w miarę sympatyczną obsługą.

    • 80 0

    • Lokal musi mieć klimat, to jedna z najważniejszych cech. Klimat przyciąga stałych gości a jak są stali goście to zawsze (tak jak w domu) w lokalu starają się by nie wyszli zawiedzeni.
      Tu tego nie było.
      Ot jakiś wpis gdzieś w jakimś przewodniku kulinarnym, parę legend (jak wiadomo legenda to naciągana prawda) na paru portalach, jakiś "własny" blog + "zaliczeni" goście itd, itp, etc.
      Wbrew temu co Nam wmawia się obecnie, "szeptana" poczta dalej jest jedną z najbardziej skutecznych i najczęściej jest asem w rękawie, nader często niechętnie wyjawianym, no bo a nuż się komuś spodoba i zacznie brakować wolnych miejsc? ;)

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane