• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okiem dietetyka: cztery najważniejsze pytania o majonez

Viola Urban
20 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (102)
Majonez to jeden z tych dodatków, bez których wiele osób nie wyobraża sobie jedzenia. Majonez to jeden z tych dodatków, bez których wiele osób nie wyobraża sobie jedzenia.

Majonez to dla niektórych osób kulinarna świętość i najważniejszy dodatek do dań. Niestety, choć jest pyszny, mocno podnosi kaloryczność potraw. W sklepach można też znaleźć coraz więcej wegańskich odpowiedników majonezu, ale czy warto z nich korzystać? Ostatnio w cyklu "Okiem dietetyka" pisałam o blaskach i cieniach diety wegetariańskiej.





Czym jest zwykły majonez?



Czy jadasz majonez?

Tradycyjny majonez to nic innego jak sos stworzony na bazie żółtek jaj kurzych, oleju oraz dodatków smakowych. Jest bardzo kaloryczny: w 100 g majonezu, czyli jedynie czterech łyżkach, mieści się aż 700 kcal i 42 mg cholesterolu!

Niestety majonezy dostępne w sklepach w większości przypadków nafaszerowane są też zupełnie niepotrzebnymi dodatkami. Większość dostępnych na rynku majonezów ma sporo cukru, słabej jakości olej, żółtka niewiadomego pochodzenia, a niekiedy także konserwanty, barwniki oraz substancje poprawiające jego konsystencję. Warto zwracać więc uwagę na to, czy majonez ma przede wszystkim prosty i krótki skład.

Sałatka bez majonezu? Trudna decyzja... Sałatka bez majonezu? Trudna decyzja...

Czym jest wegański majonez?



Wegański majonez przede wszystkim wyklucza żółtka, a więc podstawę zwykłego majonezu. Dzięki temu wegański majonez pozbawiony jest cholesterolu, na który muszą uważać przede wszystkim osoby zmagające się z zaburzeniami lipidowymi. Dodatkowo majonez roślinny zawiera mniej tłuszczu niż majonez klasyczny, a co za tym idzie, również posiada niższą kaloryczność.

Aby nadać odpowiednią konsystencję majonezowi roślinnemu, niestety czasami producenci wykorzystują różne dodatki, które niekoniecznie będą wspierać nasze zdrowie, takie jak gumy roślinne, emulgatory i inne cuda. Z tego względu warto również wybierać majonez roślinny, który ma prosty skład i tylko niezbędne dodatki.

Domowy i bardziej "zdrowy" majonez - czy można taki zrobić?



Oczywiście, że tak! Do produkcji domowego majonezu możesz użyć: oliwy z oliwek, oleju lnianego, oleju rzepakowego, oleju z awokado, konopnego lub rydzowego. Koniecznie powinien to być olej tłoczony na zimno! Rodzaj tłuszczu dobierz do swoich preferencji, ponieważ każdy z nich różni się nieco smakiem. Delikatny majonez uzyskasz z mało gorzkiej oliwy, oleju z awokado lub oleju rzepakowego, natomiast ten z nutką goryczki z oleju lnianego lub intensywniejszej oliwy z oliwek. Warto dodać do niego również trochę musztardy z dobrym składem, soku z cytryny lub octu. Jeśli chcemy, aby nasz majonez był mniej kwaśny, możemy dodać do niego odrobinę miodu lub dobrej jakości syropu z agawy.

Restauracje: kuchnia polska w Trójmieście


W wersji wegańskiej można przygotować majonez na bazie mleka sojowego lub aquafaby, czyli wody po gotowaniu ciecierzycy lub po odsączeniu ciecierzycy konserwowej. Domowe wegańskie odpowiedniki majonezu będą jednak odrobinę bardziej płynne, gdyż nie zawierają lecytyny jajecznej. Należy jednocześnie pamiętać, że majonez wegański nieco zgęstnieje po schłodzeniu go w lodówce. Aby go doprawić, warto sięgnąć po czarną sól (kala namak), która ma charakterystyczny jajeczny zapach. Przyda się także łyżeczka płatków drożdżowych, które podbiją smak.

Majonez to kaloryczna przyjemność: w 100 g, czyli jedynie czterech łyżkach, mieści się aż 700 kcal. Majonez to kaloryczna przyjemność: w 100 g, czyli jedynie czterech łyżkach, mieści się aż 700 kcal.

Czy warto zamieniać zwykły majonez na wegańskie odpowiedniki?



Jak najbardziej: majonez wegański z dobrym składem może zastępować zwykły majonez. Taki produkt świetnie sprawdzi się u osób, które w swojej diecie muszą unikać jaj kurzych i nadmiaru tłuszczu. Nadmiar tłuszczów nasyconych pochodzących ze źródeł zwierzęcych nie służy nikomu, także i w codziennej diecie każdego z nas lepiej sprawdzi się właśnie majonez wegański. Można na początku zastąpić jedynie część ulubionego majonezu w sałatce, co już będzie fajnym krokiem w kierunku zdrowszego sposobu odżywiania, ale też nie zmieni diametralnie smaku potrawy. Oprócz majonezu wegańskiego do urozmaicania i "odchudzania" dań świetnie sprawdzi się również jogurt grecki z odrobiną musztardy.

Podsumowanie



Jak widać, dzisiejsze możliwości pozwalają nam na uzyskiwanie majonezu bez wykorzystania jajek. Od czasu do czasu majonez jest dobrym smakowym dodatkiem do potraw, jednak jego nadużywanie może nam zaszkodzić, dlatego należy zachować umiar. Jeśli bardzo lubicie majonez, polecam wybór tego wegańskiego, który jest bardzo podobny w smaku do tego klasycznego. Najbardziej polecam jednak przygotowywać majonez samodzielnie w domu, ponieważ wtedy mamy całkowitą pewność co do użytych składników oraz kontrolę nad jego smakiem i intensywnością.

O autorze

autor

Viola Urban: na swoim blogu OkiemDietetyka.pl tworzy od 6 lat. Z zawodu dietetyk, z zamiłowania poszukiwacz nowych smaków, z doświadczenia redaktor serwisów poświęconych kulinariom i zdrowemu stylowi życia. Lubi inspirować do lepszego jedzenia i podejmowania świadomych wyborów. W wolnych chwilach biega i szuka dobrego jedzenia na mieście. Pisze do cyklu Okiem Dietetyka.

Opinie (102) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • (7)

    Majonez to same zło w postaci cholesterolu.I żadna filozofia wege tego nie zmieni.Nie używać,jajka można zjeść z chrzanem a sałatkę zagęścić śmietaną 2%.Miłośnicy majonezu leżą potem w wieku 50 lat na kardiologii z zapchanymi żyłami albo po zawale.

    • 4 41

    • jo tam, chyba ty :P

      • 11 1

    • (1)

      Sven, nie do końca. Wszystko jest dla ludzi, tylko podobnie jak z alko trzeba z głową. Bardzo lubię majo i gotowane jajeczko musi być nim okraszone. Jednakże, wiem, że to bomba kaloryczna, ale czy w wodzie mineralnej nie ma konserwantów? Oczywiście, że są, bo taka woda po 2 dniach po otwarciu byłaby zielona.
      Pozdro Sven;)

      • 11 1

      • Zgadzam się

        • 2 1

    • (1)

      Śmietana 2%, dobre. Doktorze, czy zaleca doktor masło 4%?

      • 20 0

      • I wódkę 12 procent

        • 2 0

    • mamy cud medycyny w potaci statyn - wszyscy eksperci i autorytety je wychwalają i prace naukowe publikują liczne !

      • 3 0

    • Smietana 2% do salatki

      To chcesz jeść z taka śmietana zupę salatkowa czy salatke

      • 0 0

  • Niemądre pytanie (20)

    Przecież wiadomo od zawsze, że Kętrzynski jest najlepszy

    • 20 33

    • I żeby nie było niedomówień (5)

      A najlepszy ketchup to ten z Włocławka

      • 14 8

      • 10/10

        • 3 5

      • (2)

        Wcale nie. Kolezanka mi przywiozla keczup ze swoich rodzinnych stron, czyli kwidzynski- wloclawek to pomyje przy tym.

        • 12 2

        • (1)

          też słyszałem o kwidzyńskim , mi jeszcze No VIII pasuje

          • 2 1

          • Sprobuj, jak bedziesz miec okazje. Bardzo dobry, nawet jakbys go polozyl jako sos do pizzy i doprawil, to by sie ludzie nie zorientowali.

            • 4 1

      • Sprawdź kto produkuje keczup z Włocławka :(

        • 0 0

    • (5)

      Tylko Winiary!

      • 15 16

      • helmans - oto król jest majonezu! (1)

        • 2 17

        • Dla mnie w helmansie za duzo octu

          • 7 1

      • Winiary to była marka Polska a teraz sprzedana przez Baclerowicza. Wszystkie najelpsze nasze marki ten pajac wyprzedał. (2)

        • 3 3

        • Tylko na ciebie kupiec się nie znalazł.

          • 3 3

        • Dokładnie

          Lotos też sprzedał

          • 0 0

    • chyba Kielecki :-)

      • 11 16

    • pełna zgoda

      tylko Kętrzyński!!!!

      • 4 9

    • (3)

      Jedni wolą Kętrzyński, drudzy Winiary, możemy się nie zgadzać, ale w przypadku keczupu jest tylko jeden gracz: Włocławek(wersja ze słoika). Jedyny taki smak:)

      • 8 10

      • ja tam wolę czeski ketchup , u nas taki był w latach 80 tych, kiedyś w szklanej butelce care..ur był z Czech i miał ten smak ale coś uciekło

        • 2 3

      • Ten dopisek o słoiku

        Jest najważniejszy!

        • 1 0

      • bzdura,

        Starty Włocławek - tak,

        • 2 0

    • Ja preferuję najlepszy majonez Winiary !

      • 9 7

    • Ocetix z Grudziądza !

      • 3 0

  • Mit cholesterolu już dawno obalony (3)

    Tylko trzeba czytać, a nie powielać informacje z lat 80...

    Wszystko w umiarze

    • 41 2

    • (2)

      a jednak można mieć uwarunkowania genetyczne

      • 2 2

      • (1)

        Ale do czego? Bo uwarunkowania genetyczne to ma każdy.

        • 8 0

        • połącz wątki jak Balcerzak - straszny nieogar - może palcem pokazać czy tylko pismo obrazkowe jak dla i**otów

          • 0 0

  • (3)

    Najlepszy majonez to Kętrzyński i co by kto tu nie napisał Winiary. Reszta smakowo bardzo odbiega od dwóch powyższych.

    • 11 11

    • Jadłem i kwaśny strasznie (1)

      Nie do zjedzenia.
      Od zawsze tylko jedna marka ze względu na smak. Ten najpopularniejszy w PL.
      A inni niech se jedzą kętrzyńskie, helmansy i kieleckie, ich wybór

      • 5 3

      • dla mnie też kwaśny, wolę winiary albo wielkopolski. Jednak to czy dana rzecz jest zdrowa czy nie, zależy od ilości. Można zjeść kebaba czy hamburgera raz na kwartał, można i codziennie. Tak samo majonez czy inne sosy. Pozdrawiam i życzę smacznych Świąt:)

        • 10 0

    • Nie ma czegoś takiego jak najlepszy jeśli ocena jest subiektywna.

      • 1 0

  • Parterowi mordrcy

    Za dużo się je za mało pracuje

    • 3 3

  • Nigdy nie mieszaj węglowodanów z majonezem! (5)

    Autorka mogłaby napisać artykuł o diecie ketogenicznej - a tak już samo zdjęcie frytek z majonezem to złe połączenie.
    Majonez z mięsem - czemu nie. Nie zaszkodzi.

    I żaden podrobiony majonez tylko prawdziwy, pełnotłusty.

    • 9 16

    • (1)

      Ech ta keto-szuria.

      • 9 2

      • no tak...

        zdecydowanie lepsza jest vege-szuria ;)

        • 3 1

    • Twórca diety Keto zmarł w wieku 40 lat na zawał. Gratuluję dobrych wzorców.

      • 9 0

    • Artykuł jest jaki jest, słaby. Ale co ma do tego dieta ketogeniczna? Dla większości ludzi jest co najmniej nieoptymalna, żeby nie powiedzieć szkodliwa.

      • 5 0

    • kateo, vege, lewak, g.... to znaki dzisziejszych czasów. Trzeba jeść wsyzstko ale różnorodnie i z umiarkowaniem. To najlepsza

      • 3 0

  • okiem tylko którym ?

    Często dietetyka mylona jest z technologią żywności, Co tutaj widać gołym okiem.

    • 16 1

  • '' Najbardziej polecam jednak przygotowywać majonez samodzielnie w domu '' (5)

    I koszt wykonanego majonezu to pewnie z 100zl xD

    • 7 7

    • (3)

      Majonez zarówno w wersji wegańskiej jak i tradycyjnej to tani i prosty w przygotowaniu produkt. Potrzebny jest tylko dobry blender. Radzę spróbować!

      • 3 3

      • (1)

        Blender? Raczej ręczny mikser z taką płaską nasadką którą rozcierasz wszystko o miskę

        • 1 1

        • Blender też się sprawdzi, sama robię w termomixie majonez regularnie.

          • 0 0

      • Lubię, ale mam lęki przed salmonellą. Jednak konserwanty mają swoje zalety :P

        • 1 0

    • Majonez to jajka, olej, ocet, musztarda i sól. Jak chcesz robić kilka litrów to pewnie ci wyjdzie stówa.

      • 3 0

  • (4)

    Prywatnie uwielbiam kanapkę z majonezem producenta na "W"- jest w pytę doskonały. Za to Kielecki jest kwaśny i dziwny, ujdzie od biedy, gdy nie będzie tego pierwszego w sklepie. Co ciekawe dobrze smakuje dyskontowy majonez produkcji własnej, choć wiem, że ten smak to kwestia chemii, to i tak czasem chętnie przekąskę:)

    W pracy mam wiele koleżanek, często podsłucham jak gadają między sobą o kulinariach. Raz zwierzaly się między sobą na temat majonezu. Podsluchalem, że polskiego i świeżego to o dziwo niechętnie konsumują, ewentualnie od święta i po łasce. Winiary jest a taki zły, czy o co w tym chodzi? I tu zaskoczenie, bo gadały, że prym wiedzie majonez hiszpański i włoski, nawet jak śmierdzi i jest stary, to go kochają. Kolejne miejsca to szwedzki, erytrejski, angielski- gadały między sobą, że wcinają do ostatniej kropelki nawet jak śmierdzi serem albo im "przywali". Po jelitach, czy jak? O co im chodzi?
    I ciekawe, bo nie widziałem takich produktów w żadnym sklepie, gadały coś o wymianie, ale nie dosłyszałem co i jak. To chyba europejskie sklepy wymieniają się swoimi produktami regionalnymi, czy coś. Nie wiem o co chodzi.

    • 9 13

    • Hahahaha

      • 3 1

    • Świetna bajka !!ha ha ha

      • 4 1

    • Nie mają racji!

      To ja Mokebe, najlepszy majonez erytrejski. Równać się może ze mną tylko Klejnot Nilu, z nutą piżma i pomarańczy!

      • 5 1

    • dziwne masz koleżanki...zresztą na bank kupują krajowe, ale słodkie pier*zenie jest takie światowe

      • 0 0

  • Uwielbiam majonez i zawsze kupuje Winiary. jest najsmaczniejszy. (4)

    Dawno temu lubiłem Kielecki ,ale Kielecki sie spie...lił,stał sie jakis taki niesmaczny,za bardzo leci octem.

    • 21 8

    • (2)

      Niestety racja. Ale niestety winiary zalatuje rydzykiem, a to jest jeszcze gorsze.

      • 1 9

      • (1)

        twoje soksy też zalatują a je nosisz.

        • 6 0

        • Sprawdzałeś?

          Każdy lubi co innego.

          • 2 2

    • Kieliecki jest taki jaki był bez zmian, tobie sie poprostu smak zmienił.

      A winiary to niestety budyń z tłuszczu, dodatkowo bardzo chemiczny skład.

      • 4 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane