- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (118 opinii)
- 2 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (111 opinii)
- 3 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (62 opinie)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (252 opinie)
- 5 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
- 6 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
Jemy na mieście: Whiskey on the Rocks na Przymorzu - konkretnie i smacznie
Whiskey on the Rocks mieści się na parterze inwestycji Tarasy Bałtyku, od strony Parku Reagana przy ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego 31. Kiedyś ten lokal działał w budynku Sopot Centrum, ale jakiś czas temu przeniósł się na Przymorze. Restaurację odwiedzam wczesnym popołudniem w towarzystwie koleżanek i sprawdzamy, co wartego uwagi mają w karcie. W ostatnim odcinku cyklu "Jemy na mieście" opisałam wizytę w gdańskiej restauracji Ristorante Con Giardino. Za dwa tygodnie przeczytacie relację z mojej wizyty w sopockim Marisco (już tam byłam).
W lokalu znajdują się drewniane krzesła, skórzane fotele i kanapy w starym stylu, wysokie i niskie, małe i duże stoły i stoliki. Mimo dość ciemnego wystroju wnętrze nie jest ponure, a wręcz przytulne.
Jednym z ciekawych elementów dekoracyjnych są lampy wykonane z butelek wypełnionych whiskey. Bardzo efektowna instalacja. Imponująco wygląda bar, pełen różnych rodzajów whiskey. Butelki tego trunku można również zobaczyć na podświetlonych półkach w różnych częściach sali, zabezpieczone metalowymi kratkami.
Karta oparta jest na amerykańskich klasykach. Flagowymi daniami są steki i hamburgery i duży wybór starterów. To głównie raj dla mięsożerców.
Zamówiłyśmy:
- chopped beef - siekana wołowina, szalotka, suszone żółtko, podgrzybek marynowany, ogórek, dressing musztardowy, pieczywo (44 zł);
- Tennessee chicken wings - skrzydełka marynowane w sosie na bazie Jack Daniel's Tennessee Whiskey (32 zł za 8 szt.);
- whiskey ribs - żeberka w sosie na bazie Jack Daniel's Tennessee Whiskey (72 zł za 450-500g)
- mini burgers - zestaw trzech mini burgerów (79 zł):
- whiskey burger - wołowina, cheddar, sałata, bekon, pomidor, czerwona cebula, pikle, krążki cebulowe, sos na bazie Jack Daniel's Tennessee Whiskey;
- ribs burger - żeberka w sosie na bazie Jack Daniel's Tennessee Whiskey, sałata, czerwona cebula, pikle;
- asear burger - pierś kurczaka w chrupiącym cieście, cheddar, sałata, czerwona cebula, pomidor, bekon, sos cesarski.
Do każdego dania można było wybrać dwa dodatki i dwa sosy. Wybrałam sos blue cheese, kukurydzę z grilla, sałatkę ze świeżych warzyw i Sos na bazie Jack Daniel's Tennessee Whiskey.
Chopped beef to nic innego jak tatar, który podano nam w klasycznej odsłonie, ale nietypowej formie, ponieważ korniszony, choć malutkie, były jedynie przekrojone na pół. Grzyby marynowane były również niesiekane. Pod względem smaku tatar był wyśmienity. Wszystkie dodatki doskonale współgrały ze sobą, a fantastycznym uzupełnieniem okazała się gorczyca, która dodawała delikatnej ostrości i podkreślała smak delikatnego mięsa wołowego. Mięso było znakomite, delikatne i słodkawe.
Skrzydełka były pierwszorzędne, przepełnione przyjemnym, miodowym, ciepłym aromatem i słodyczą sosu na bazie whiskey. Były bardzo soczyste. Trudno było im się oprzeć i nie oblizać palców po każdym kęsie. Należy także docenić dostarczenie nawilżających chusteczek przy daniach, które zwyczajowo spożywa się rękoma.
Żeberka wieprzowe były kruche i soczyste z subtelnym dymnym posmakiem oraz akcentem miodowej słodyczy i burbonu, którą nadawał sos bazie whiskey. Mięso bez trudu oddzielało się od kości, było nadzwyczaj miękkie, z odrobiną tłuszczyku, który intensyfikował smak. Prosta sałatka z świeżych warzyw w towarzystwie orzeźwiającego sosu dodała lekkości tłuściutkim żeberkom. Miałam okazję spróbować różnych wersji żeberek, ale te są naprawdę wyjątkowe - smakowały mi tak jak te, które jadłam dawno temu w Ameryce. To danie jest proste i pyszne.
Zestaw mini burgerów w towarzystwie grillowanej kukurydzy okazał się znacznie bardziej obfitym posiłkiem, niż sugerowałaby nazwa.
Naszą burgerową ucztę rozpoczęłyśmy od flagowego burgera restauracji, czyli whiskey burgera. Co nam zasmakowało? Po pierwsze: chrupiąca bułka maślana, miękka w środku, i co ważne, nierozmiękła pod wpływem sosu. W środku niej znajdowała się zwarta, mocno wysmażona wołowina, jednak - mimo dość mocnego wysmażenia - mięso pozostało soczyste. Po drugie: klasyczne dodatki, takie jak aromatyczny cheddar, chrupiąca sałata, dobrze wypieczony bekon, pomidor, czerwona cebula, pikle, krążki cebulowe oraz firmowy sos na bazie Jack Daniel's Tennessee Whiskey, który wzbogacał słodyczą i charakterystycznym posmakiem burbona. Świetny klasyk.
Ribs burger, czyli burger z mięsem z żeberek, okazał się równie smakowity. Mięso rozpływało się w ustach, miało charakterystyczny słodkawy posmak. Świetnie współgrało z kwaśnymi i ostrymi piklami, które przełamywały nieco słodycz mięsa.
Caesar burger nie zaimponował nam tak jak poprzednie. Pierś kurczaka w panierce była nieco zbyt sucha i ciężka. Maślana bułka oraz pozostałe dodatki były w porządku, jednak sosu cesarskiego było zdecydowanie za mało, co sprawiło, że burger ten był po prostu suchy. Nie był zły, ale na tle pozostałych wypadł najsłabiej.
Podsumowując: kluczowymi cechami restauracji Whiskey on the Rocks są autentyczność, prostota i doskonały smak. Istnieje spójna koncepcja kulinarna, a podstawą jest sos na bazie Jack Daniel's Tennessee Whiskey, który nadaje każdemu daniu unikalny smak. Zgodnie z naszymi opiniami, Whiskey on the Rocks zasługuje na ocenę bardzo dobrą, bo cesar burger, mimo że mi nie podszedł, to na pewno ma swoich zwolenników i zwolenniczki.
O autorze
Miejsca
-
Whiskey On The Rocks Gdańsk, Prezydenta Lecha Kaczyńskiego 31
Opinie (132) ponad 20 zablokowanych
-
2024-03-22 18:46
W Gdańsku nie ma ulicy Kaczyńskiego (1)
W Gdańsku nie ma ulicy Kaczyńskiego ! Jest Dąbrowszczaków ;)
- 8 17
-
2024-03-22 20:32
Co prawda, to prawda.
- 1 10
-
2024-03-22 20:52
Mniam
Mają też pyszne drineczki :)
- 2 7
-
2024-03-22 21:01
Totalnie się nie zgadzam
Mogę ich nauczyć robić steki
- 9 0
-
2024-03-22 21:56
DROGO (2)
i bardzo drogo... to jest jedyna rzecz jaką można o nich powiedzieć!
niczym nie wytłumaczą ceny...- 13 0
-
2024-03-23 10:53
(1)
Po pierwsze i najważniejsze, chodzi o segregację, by cywilizowani ludzie mogli jeść w spokoju bez otoczenia śmierdzących z niedomycia nieuków i nierobów.
- 0 12
-
2024-03-23 12:47
Czyli nie masz tam wstępu.
- 8 0
-
2024-03-22 22:27
Bez sensu te przenosiny do Gdańska. Po co pytam??!! W Sopocie było lepiej.
Byłem regularnym klientem i razem z kumplem z Wawy chodziliśmy tam na żeberka i whisky. Palce lizać. Te burgery na zdjęciu w Gdańsku to średnio wyglądają. Jak burger to tylko prawdziwy amerykański tzw "Smashed Burger" który mieści się w łapie i można normalnie go ugryźć. Bez rozpadającej się chrupkiej buły. Burger ma być prosty z najwyższej jakości składników w tym wołowiny.
Aha zawsze będę miło wspominał ładne i uśmiechnięte kelnerki które pracowały w Sopocie. Jak widzę dzisiejsze młode julki skrzywione na twarzy i z kijem w du**e. To dziewczyny które pracowały w Sopocie były ich totalnym przeciwieństwem. Uśmiech i prezencja.- 7 1
-
2024-03-22 22:36
Pppp
Polska w kosztach kulinarnych chyba najdroższa w Europie . Ludzie ogarnijcie się bo bez mydła was nas mnie chcą r
Jak nie będziemy się dawać robić za takie ceny może będą sami restauratorzy to jeść .- 14 0
-
2024-03-22 22:36
Pójdą
Zaraz kaszanka będzie kosztować z bułka 40 zł
- 15 0
-
2024-03-22 23:03
Ciekawe
czy Pani Agnieszka zapłaciła za swoje menu.
- 16 0
-
2024-03-22 23:39
Dla mnie ok
Na obiad z rodziną tam nie pójdę bo mnie nie stać, ale na wypad w wieczorny weekend z przyjaciółmi super. Drinki bardzo dobre i nie koniecznie te z karty ,barman zrobi swoje autorskie bardzo smaczne, jakiś starter,deska lub coś innego do
przekąszenia i jest ok. Nie zapomnijmy o koncertach co weekend, naprawdę super zabawa ( byłam 3 razy na koncercie zespołu Magazyn polecam wszystkim co lubią muzykę lat 80). Spróbujcie warto.- 2 10
-
2024-03-23 11:07
Klimat miły, jadło tak sobie
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.