Branża gastronomiczna jest nieprzewidywalna. W Trójmieście stale otwierają się nowe restauracje, puby i bary. Jednak wielu gastronomów zamyka swoje biznesy. Od początku roku z gastronomicznej mapy Trójmiasta zniknęło wiele lokali, w niektórych zaś zaszły poważne zmiany. Gdzie już nie zjemy naszych ulubionych dań, a kogo odwiedzimy w nowym miejscu? Zapraszamy do lektury.
Gdzie zjeść w Trójmieście? Zobacz najlepszy przewodnik kulinarny
serwująca aromatyczną kuchnię libańską. Potrawy przygotowywali w niej rodowici Libańczycy i była to z pewnością jedna z najbardziej oryginalnych pod kątem smaku restauracji w Trójmieście. . Tutaj już nie zjemy. Te restauracje zniknęły z gastronomicznej mapy Trójmiasta
. Na Facebooku lokalu pojawiło się oświadczenie o oficjalnym zakończeniu działalności, a rozżalenia decyzją zarządu nie krył Łukasz Chwojnicki, sommelier, który kierował tym popularnym wine barem. która mieściła się w Gdańsku na osiedlu Garnizon przy ulicy Norwida 7. Przyczyna zamknięcia - sytuacja w kraju i przedłużająca się pandemia.
Pierogi ukraińskie zamiast ruskich. Restauratorzy zmieniają nazwę
. Wcześniej przez wiele lat mieściła się tam kultowa Stacja Deluxe, która była jednym z bardziej znanych miejsc na imprezowej mapie Gdańska. Po jej zamknięciu, w tym miejscu otwierały się kolejne lokale, ale żaden z nich nie zagrzał długo miejsca. Restauracja Mai Tai, którą zdążyliśmy odwiedzić w ramach cyklu "Nowe lokale" i cyklu "Jemy na mieście" przetrwała niewiele więcej niż pół roku. Już niedługo w klimatycznym lokalu we Wrzeszczu pojawi się nowy lokal. Ile przetrwa? Życzymy oczywiście długowieczności. - barem na Morenie, w którym można było zjeść przede wszystkim zdrowo, a także z burgerownią Street Burger z Brzeźna. Na Przymorzu nie ma już restauracji włoskiej Passaparola Localino Italiano. Mieściła się ona przy ul. Kołobrzeskiej 59.
. Niedawno informowaliśmy, że Toscana, obok innych restauracji w Trójmieście jest wystawiona na sprzedaż. W Sopocie nie zjemy też już burgera z popularnej sieci Surfburger, choć właściciele piszą na swojej stronie, że lokal zamknięty jest tylko tymczasowo. . Właściciele mierzyli się jednak z rasistowskimi i chuligańskimi atakami, a agresorzy zdewastowali im auto i wielokrotnie niszczyli wejście do restauracji. Ostatecznie lokal został zamknięty, a właściciele podzielili się emocjonalnym wpisem na łamach mediów społecznościowych. Wspierający restaurację goście nie szczędzili słów wsparcia, ale restauracji to nie uratowało.
. Restauracja mieściła się przy ulicy Świętojańskiej 51, ale prócz tego można spotkać ją również w innych lokalizacjach w Polsce m.in w Warszawie i Łodzi. W ostatnim czasie sieć musiała mierzyć się z kryzysem wizerunkowym, a byli i obecni pracownicy zaczęli skarżyć się na warunki pracy. Ostateczną przyczyną zamknięcia gdyńskiej fili Tel Avivu miało być, jak informują właściciele - nie otrzymanie koncesji na alkohol. 
. Na szczęście okazało się, że zamknięcie było tylko czasowe, na okres remontu Od 2 marca restauracja działa ponownie. .
2022-03-04 18:33
A wizyta w restauracji nie jest produktem pierwszej potrzeby
2022-03-04 20:33
2022-03-04 20:37
A nie o łożu śmierci. Twoja ostatnia wieczerza nikogo nie interesuje
2022-03-05 03:24
8% stopa nbp zdemoluje ludziom portfele
2022-03-05 17:24
Moje odłożone 30 tys zł na lokacie z utęsknieniem czeka na tą podwyżkę.
2022-03-04 18:34
Prawda jest taka, że w Polsce, przy tych cenach produktów, nie da się utrzymać nie stosując najtańszych surowców. Najtańsze mięso, jaja z końcówki świeżości, więc tańsze (często bierze tzw stłuczki), do pizzy "z oryginalną mozarellą" ser mieszany z przemysłowych toreb 1:1 mozarella z seropodobnym szajsem. Do smażenia używa jakichś frytur, gdzie tylko od czytania składu można dostać powaznej choroby...
A pamiętajmy, że taki bar, restaurację, pizzerię czy inny przybytek prowadzi się nie dla samej satysfakcji, tylko po to, by zarobić. A tu klient biedniutki, konkurencja zaniża ceny. Jak tu zrobić obrót i jeszcze zysk? Gdyby te ceny zamiast w złotówkach były w Euro, to sytuacja wyglądałaby inaczej. Bo przecież za mięso czy inne produkty płacimy już nawet więcej niz Niemcy... a zarobki?
2022-03-04 19:32
A co ma tu euro? Zarabiasz w euro płacisz ??
2022-03-04 20:56
Nie rozumiesz, więc nie nadajesz się do dyskusji
2022-03-04 19:51
Kilka lat się męczy... Gdyby miał bidę to by zamknął w...
2022-03-04 21:09
2022-03-04 21:27
2022-03-04 23:56
2022-03-05 11:04
Tam był przecinek.... jprdl....
2022-03-04 18:35
Tylko inwestor przerabia obiekt na hotel.
2022-03-04 19:42
znika. Tej restauracji tam nie ma i nie będzie
2022-03-04 21:17
bo mnie nie! piszą o knajpach,pabach, restauracjach, pizzie i ludziach-więc piszę o tym również. Polecam jeszcze PIZZE w Torminie Nowy Port duża, mięsista 50 cm.
2022-03-04 22:42
2022-03-04 18:38
Tam łapali za tylek
2022-03-04 18:41
2022-03-04 19:11
A kiedy zniknie restauracja Mc ` Donalds z mapy trójmiasta?
2022-03-04 19:20
Chyba zniknął ten na dworcu? To chyba był pierwszy mak w Gdańsku
2022-03-04 19:26
Pierwszy był we Wrzeszczu koło Manhattanu
2022-03-04 22:44
Na 100%
2022-03-05 09:37
Kolo manhattanu.
2022-03-04 23:57
2022-03-04 19:13
to chyba znak że coraz mniej głodnych!
2022-03-04 20:01
taki wniosek wysnułeś , słusznie syci do restauracji nie chodzą ... przynajmniej ja tak mam wchodzę do restauracji jak głodny jestem
2022-03-04 19:16
2022-03-06 07:46
2022-03-04 19:16
oby gorzej nie było
2022-03-04 19:18
Nie wiem jak w innych miastach, ale realia gdańskie znam dość dobrze. Kartagina nie miała szans, bo otworzyli się w bardzo złym czasie i jeszcze gorszym miejscu... pobierania to od początku był koncept z ograniczoną datą ważności.... A White Rabbit, tam chyba remont będzie?
2022-03-05 09:04
Ja nawet o takiej knajpie jak Kartagina nie słyszałam.
2022-03-05 11:49
nie znali wifi, pomidorów, kryptowalut, elektryczności...
No i nie dawało się przez telefon zamówić!
2022-03-04 19:29
Taki przytyk do waszej -ankiety- . Na marginesie tematu/problemu przypomniał mi się wysyp Irish pub-ów swojego czasu w Trojmiescie. Gdansk był bardziej Irlandzki niż Dublin, czy Belfast (jestem Gdańszczaninem z urodzenia, a zdażyło mi się mieszkać na zielonej wyspie). gdzie się podziały karczmy, gospody, wyszynki, jadłodajnie ?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy